Siłownia ( rzeźba, spalanie) pytanie :)

ja polecam zupy amino : ) pozdro dla rzeźbiarzy : D



apropos, kiedyś tu była mowa o deskach zamiast brzuszków i ja jestem zadowolony z tego ćwiczenia, kręgosłup odpoczywa aż miło : )
 
Hi Tec BCAA jest super - mango-melon super smakuje a skład lepszy (przynajmniej w tym przedziale cenowym, ja nie kupuję drogich supli) ma chyba tylko UNS 8-1-1.
 
O deskach było na 8 stronie, mianowicie:



549578_335163409940150_1388955585_n.png
 
Masu, tera jest czas na piwo a nie na stritłork :D chyba cię podygao żeby w takim słońcu się wyginać. Kto miał zrobić to zrobił swoje:-)
 
Ja tam wczoraj połączyłem przyjemne z pożytecznym. O 13:00 siłka, o 15:00 jezioro, o 20:00 BJJ. Dzisiaj rano po obudzeniu nie miałem ochoty żyć, jeśli życie miałoby oznaczać coś więcej niż leżenie w bezruchu :-)
 
Ten filmik z kolesiem co przepocił 5 par ciuchów to ma byc niby na motywacje? To albo sie przetrenował albo zrobił 5 słabych treningów dziennie. To już lepiej jesć pizze i pójść na trening raz. Masu wiem, ze ćwiczysz na ulicy i ważysz niemało ale czy nie uwazasz ze ludziom zbudowanym jak ta Lilia jest po prostu łatwiej. Jak ktoś ma pare kilo do podniesienia to sobie moze śmigać na drążkach. Doceniam kunszt i siłę speców od tego sportu ale jakoś nie przzypominam sobie by pokazywali jak wyglądają ich nogi. Moje i z tego co kojarzę Twoje też, ważą pewnie więcej niż ta panienka z drugiego filmu ;) Pamiętam jak kazałem kiedyś podciągać sie niećwiczącemu nigdy wcześniej wychudzonemu nastolatkowi. On mógł tak w nieskończoność i to w tempie w jakim my podnosimy 10kilowe hantelki.
 
Ja akurat jak robię drążek robię też naskoki, podbiegi i sprinty na bieżni. Takie nogi jak mam ja pewnie nie pomagają. Ale waga powoli przestaje przeszkadzać. Waże teraz równiótkie 100 kg a na drążku podciągnięcie się dynamiczne, tak żeby w górze zmienić uchwyt z szerokiego na wąski i odwrotnie to dla mnie pestka. Do tego w sporej ilości treningów są dodawane pistolety=przysiady na jednej nodze.







Radze sprawdzić tą stronkę-tu widać jak kompletny jest SW







http://www.madbarz.com/medium-routines
 
Pytanie dla ogarniętych. Co sądzicie o tym treningu biegania? http://www.biegaj40minut.pl/



Tak, wiem, że jest on z serii tych beznadziejnych treningów pompek i brzuszków. Ale wydaje się całkiem ciekawy, ponieważ łączy bieganie i chód i wydaje się też być przystępny dla osób słabych kondycyjnie ( jak ja).
 
Na początek w zupełności wystarczy. Generalnie marszobieg jest bardzo dobrym rozwiązaniem na starcie biegowej przygody..
 
interwaly. wporzo, jak na poczatek i slabo z kondycja to mega.



bieganie dziala bardzo na psyche, przynajmniej u mnie, jak pobiegam po treningu to czuje wiekszy czill, lepsze samopoczucie i samoocena, moze to tylko ja. warto.
 
To nie są interwały. To jest marszobieg. Interwały powinny być robione na zdecydowanie większym % HRmax.
 
@Calo - osobiscie olałbym ( jesli nie masz klopotow z sercem ) wszystko co przypomina wysiłek tlenowy o niskiej, średniej lub stałej intensywności na rzecz interwałów o wysokiej intensywności.Wszystko co trwa dluzej niz 25 minut o stałym tempie powoduje opoznianie procesow budujacych miesnie. ... Trening sprinterski nie powinien trwac wiecej niz 25 minut , bedzie rowniez metabolicznie wymagajacy tak aby wyprodukowac wysoką odpowiedz anaboliczna, aby dalej budować miesnie i spalac tluszcz


Program, który w znacznym stopniu podwyższa GH, T i IGF-1 polega na wykonaniu czterech sprintów w malejącej kolejności: 400 metrów, 4 minuty przerwy, 300 metrów, 3 minuty przerwy, 200 mietrów, 2 minuty przerwy, 100 metrów. Trening skończony w mniej niż 15 minut.Rozciaganie , ok. 25 g. amino :D . Po tym nie robisz juz NIC. I tak 2,3 razy w tygodniu.





Ten program robic po zwyklej silowni , po jakims zestawie cwiczen w domu albo sam. Na poczatku dostosuj sobie tempo zeby serce sie przyzwyczailo a po jakims czasie masz sie prawie porzygac po ostatnim sprincie i wtedy dopiero GH, T sie podwyzszy.









;-)
 
dla mnie kazdy wolno-szybko bieg to interwal, dzialanie ma na pewno podobne, szczegolnie przy ludziach bez kondycji/otylych, przeciez nie zaczna od razu od napierdalania 10km/h - 15km/h, musi byc jakis poczatek i to dla mnie jest swietne przygotowanie do tych 'szybszych' interwalow.
 
No chyba, że jednak chcesz biegać dla przyjemności, to zdecydowanie marszobiegi.



"Przyczepiłem" się do nazewnictwa bo treningi interwałowe, które wykonywałem, były dla mnie mordercze :) A zbyt duża intensywność treningów jest najczęstszym błądem początkujących biegaczy.





Program, który w znacznym stopniu podwyższa GH, T i IGF-1 polega na wykonaniu czterech sprintów w malejącej kolejności: 400 metrów, 4 minuty przerwy, 300 metrów, 3 minuty przerwy, 200 mietrów, 2 minuty przerwy, 100 metrów.






Taki zestaw zdecydowanie odradzam bez dłuższego przygotowania. Trzeba mieć naprawdę nieźle wytrenowany organizm, żeby przejść do takiego treningu bezszkodowo.
 
@bosman dlatego napisalem zeby sobie na poczatku dostosowac tempo ale faktycznei nie rozwinalem ;) ..... ja tez dochodze etapami po dluzszych przerwach , wersja hard-core to pod lekkim nachyleniem nie za stromym bo pod stroma gorke moze raz na tysiac razy zerwac sie achilles albo kontuzja kolana ;/ ....



wytrenowany organizm plus odpowiednia suplementacja tez by sie przydala amino min 20g dodatkowy Mg, cynk ,wit C, omega3 .... ten trening dobrze wchodzi na diecie lowcarb a jak juz jestes coraz szczuplejszy mozna ladowc troche wiecej wegli



Ja nie lubie dlugich dystansow juz bym wolal sprinty o malej intesywnosci jesli takie cos w ogole istnieje ;)
 
Ja od listopada tylko treningi własnym ciężarem i jestem zadowolony. Zupełnie inną sastyfakcję daje zrobienie w sumie grubo ponad 100 pompek, 100 przysiadów, 50 podciągnięć czy 300 brzuszków (które poszły się od niedawna wietrzyć kosztem "deski"). Żadne treningi z ciężarami nie sprawiały Mi takiej przyjemności, teraz dopiero czuję i widzę, że jestem wysportowany i sprawny fizycznie, a nie spompowany...do tego waga spadła z 99 do 90kg, w pasie minus 3-4cm i jest bajka.



Street Workout/Ghetto Workout/Kalistenika czy CrossFit to przyszłość...
 
Mam w klubie jednego ziomka, który też ćwiczy tylko na placu zabaw i jest mega szeroki i nabity. Ale ja i tak nie odpuszczę
deadlift.jpg


Sam raczej planuję rozwinąć się wszechstronnie. Ustalić i osiągnąć sobie rekordy w MC, WL i przysiadzie ATG, a oprócz tego jeszcze kilka ćwiczeń z własnym ciężarem.
 
Genetyki nie oszukasz, ale jak masz troche masy to trening z obciazeniem wlasnego cial naprawde potrafi dac w kosc...



@D&G



Spruboj pompek nurkujacych (chyba mowia na to pompki judo, ale moge sie mylic, w waskim ustawieniu rak z krotkimi przerwami) to jest dopiero mordega...
 
@Hubi <- tak w skrócie. Realne zrzucanie wagi i cm z pasa zacząłem od końca Maja bo wtedy zaczął Mi się sezon w pracy i idealnie wrzuciłem lekki spalacz, wtedy waga była gdzieś w granicach 97kg, dziś pokazała 90,7kg i z 98-99cm do 94-95cm przy 193cm wzrostu. W tym okresie mało trenowałem bo w pracy spędziłem miliony godzin. Na pewno część mięśni się nie uchroniła ale to na pewno spadki <1kg MM.



@Key <- rozumiem Cię doskonale i na jesieni pewnie wrócę do hybryd, a może nawet treningu siłowego ale na razie to Mnie jara i rekord 30 podciągnięć czy 100 pompek jest dla Mnie więcej wart niż 100 czy 150 na klate.



@Pat <- w Moim planie treningowym nazywają się "Pompki - Bombowiec". Zajebiste. Przerwy między seriami definiują jak intensywny jest trening. Jak już potrafisz zrobić cały plan treningowy od góry do dołu to wtedy albo dokładasz powtórzeń/serii/wariantów albo zmniejszasz przerwy do min. czyli 45sek.
 
Dziwie się D&G, bo ja na przykład jak zrzuciłem 6kg (z ok.80 do 74kg) to straciłem 13-16cm w pasie, nie pamiętam ile dokładnie wtedy miałem (z 93-96cm do 80cm), a i tak czułem,że mi trochę mieśni spadło.
 
Back
Top