Panowie, muszę się pochwalić. W lutym zacząłem robić trening bill starr 5x5. Zaczynałem wtedy od:
100kg klatka x 5
110 kg nogi x 5
Wiosło i martwy w sumie nie pamiętam ile na poczatku było, lecz dzisiaj postanowiłem na rekord pójść w klatce, bo miałem dobry dzień.
Początkowo 125 x 3 ostatnia seria (progresja), ale gdy zauważyłem z jaką łatwością to podniosłem, za chwilę podłożyłem się pod 140x1, bez asekuracji poszło, więc chwilę później 150 i też poszło. :D Nogi idą 140x5. Jaram się!
A, waga aktualna: 84, w lutym było 90. Od 3 tygodni jestem na kreatynie i jest zajebiście. :D