Sedno
Legacy FC Lightweight
Jak spożywasz dużo białka, to raczej nie ma sensu brać BCAA. Chyba, że nie szkoda Ci kasy na suplementy.BCAA tak samo?
Po treningu najlepiej jak już wrzucić to BCAA
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Jak spożywasz dużo białka, to raczej nie ma sensu brać BCAA. Chyba, że nie szkoda Ci kasy na suplementy.BCAA tak samo?
Kazdego dnia, w dni nietreningowe tez. BCAA nie polecam, wystarczy odpowiednia ilosc bialka w diecie.W dni treningowe przed czy po? Czy to nie ma znaczenia? BCAA tak samo?
No ja staram się trzymać 2g/kg masy ciała, ale ostatnio mi się to nie udaje i wyjadam tylko z 1.5g/kg.Kazdego dnia, w dni nietreningowe tez. BCAA nie polecam, wystarczy odpowiednia ilosc bialka w diecie.
Dlaczego BCAA nie polecasz ?Kazdego dnia, w dni nietreningowe tez. BCAA nie polecam, wystarczy odpowiednia ilosc bialka w diecie.
Nie polecam bo BCAA jest z reguly dosyc drogie, nie pomoze nikomu jezeli ogolna liczba bialka w diecie bedzie zbyt mala, z kolei jezeli jest wystarczajaca to aminokwasy w postaci proszku czy tabletek nie daje nam praktycznie zadnych korzysci. Na pewno nie beda one odczuwalne, czesto slysze, ze ktos bierze BCAA na tzw. regeneracje, ale nie ma mozliwosci zeby suplement taki dal odczuwalna roznice, to moze byc najwyzej efekt placebo. Ludzie musza zrozumiec, ze w ciagu dnia niezaleznie od tego czy jestesmy na redukcji masie, czy po prostu utrzymujemy co mamy, zawsze bedzie katabolizm i anabolizm. Tego nie da sie zatrzyamac nawet jedna porcja BCAA miedzy posilkami, a takie rozwiazanie byloby bardzo drogie. Jako ciekawostke moge powiedziec, ze jak wspolpracowalem z Laynem Nortonem to on polecal mi BCAA miedzy posilkami jako sposob na opanowanie glodu, pomagalo, ale tylko troche.Dlaczego BCAA nie polecasz ?
Ja mam tak, że po siłce ide w sumie drzwi obok na godzinny trening karate/kicka. Jeżeli już mam to BCAA brać to między treningami czy po obu? Czy to nie ma żadnej różnicy?Nie polecam bo BCAA jest z reguly dosyc drogie, nie pomoze nikomu jezeli ogolna liczba bialka w diecie bedzie zbyt mala, z kolei jezeli jest wystarczajaca to aminokwasy w postaci proszku czy tabletek nie daje nam praktycznie zadnych korzysci. Na pewno nie beda one odczuwalne, czesto slysze, ze ktos bierze BCAA na tzw. regeneracje, ale nie ma mozliwosci zeby suplement taki dal odczuwalna roznice, to moze byc najwyzej efekt placebo. Ludzie musza zrozumiec, ze w ciagu dnia niezaleznie od tego czy jestesmy na redukcji masie, czy po prostu utrzymujemy co mamy, zawsze bedzie katabolizm i anabolizm. Tego nie da sie zatrzyamac nawet jedna porcja BCAA miedzy posilkami, a takie rozwiazanie byloby bardzo drogie. Jako ciekawostke moge powiedziec, ze jak wspolpracowalem z Laynem Nortonem to on polecal mi BCAA miedzy posilkami jako sposob na opanowanie glodu, pomagalo, ale tylko troche.
Moim zdaniem nie zaszkodzi wziac w takiej sytuacji miedzy treningami, dodatkowo przydaloby sie tez troche weglowodanow. Po drugim treningu raczej bym polecil solidny i zbilansowany posilek.Ja mam tak, że po siłce ide w sumie drzwi obok na godzinny trening karate/kicka. Jeżeli już mam to BCAA brać to między treningami czy po obu? Czy to nie ma żadnej różnicy?
Pytanie bez jednoznacznej odpowiedzi. Oba rozwiazania maja swoje plusy i minusy. Jak wcisniesz wszystko w jeden dzien, to nastepny jest dniem wolnym od treningu w pelni poswieconym na regeneracje, a to duzy plus. Z kolei jesli robisz interwaly w osobny dzien to masz wiecej paliwa na trening i przepalasz wiecej kalorii, minusem jest to ze dodajesz wowczas kolejna jednostke treningowa, ktora wymaga regeneracji. Generalnie ja bym manipulowal interwalami tzn. niech one pojawiaja sie w treningu cyklicznie, a nie caly czas. Ewentualnie zrobilbym tak, ze zalozylbym pewna minimalna ilosc hiitow np. 2/tydzien, a reszta sesji bylaby po prostu zaplanowana jako cardio- masz sile robisz interwaly, nie masz to robisz lekki bieg/szybki marsz.Pytanie - ogólnie ćwiczę w domu co 2 dni ("kalenistyka"), zawsze robiłem po ćwiczeniach interwałowo bieg bokserski (15 min), ostatnio z braku czasu - a może chwilowego wypalenia? - robię bardzo rzadko interwały. Wpadłem na pomysł tabaty z ćwiczenia pompka + wyskok, za pierwszym razem prawie się porzygałem ze zmęczenia, za drugim było już trochę lepiej. I teraz pytanie - czy lepiej tabatę robić w dni wolne od treningów siłowych, czy zostawić sobie dzień odpoczynku między ćwiczeniami i robić tego samego dnia?
Ja mam tak, że po siłce ide w sumie drzwi obok na godzinny trening karate/kicka. Jeżeli już mam to BCAA brać to między treningami czy po obu? Czy to nie ma żadnej różnicy?
Pytanie bez jednoznacznej odpowiedzi. Oba rozwiazania maja swoje plusy i minusy. Jak wcisniesz wszystko w jeden dzien, to nastepny jest dniem wolnym od treningu w pelni poswieconym na regeneracje, a to duzy plus. Z kolei jesli robisz interwaly w osobny dzien to masz wiecej paliwa na trening i przepalasz wiecej kalorii, minusem jest to ze dodajesz wowczas kolejna jednostke treningowa, ktora wymaga regeneracji. Generalnie ja bym manipulowal interwalami tzn. niech one pojawiaja sie w treningu cyklicznie, a nie caly czas. Ewentualnie zrobilbym tak, ze zalozylbym pewna minimalna ilosc hiitow np. 2/tydzien, a reszta sesji bylaby po prostu zaplanowana jako cardio- masz sile robisz interwaly, nie masz to robisz lekki bieg/szybki marsz.
Zeby pobudzic synteze bialek, ktora jest potrzebna po treningu.Z punktu widzenia metodyki treningu to trochę od czapy. BCAA przed treningiem 1 i przed treningiem 2, w obydwu przypadkach z węglami, polecam vitargo. Po drugim treningu solidna szama. Nie wiem co ludzie mają z tym jedzeniem BCAA po treningu ;)
Zeby pobudzic synteze bialek, ktora jest potrzebna po treningu.
Mozna w no name'a. kreatyna to kreatyna.Tania kreatyna kontra znanej marki. Jest sens płacić 3x więcej żeby kupić kreatyne znanej marki czy można inwestować małe pieniądze w no name'a?
Tak polecalem i bede polecac. Swietny program, ktory przyjmuje pewne zasady nadajace sie do zastosowania jesli ktos po jakims czasie zechce stworzyc cos wlasnego. Ja zaczynalem programem w takim ksztalcie jak podlinkowales, po pewnym czasie (ok. 3 miesiace) zmienilem niektore cwiczenia, pilnowalem jednak zeby cwiczenia byly faktycznie zamiennikami tzn. zamienialem np. wyciskanie sztangielek na wyciskanie sztangi, a nie na rozpietki itd.@Saenchai kiedyś pozytywnie pisałeś o treningu PHAT.Chciałem go rozpocząć i znalazłem taki w sieci. Może być czy coś byś w nim zmienił?
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=15530
Gówno.Kurwa panowie mam to BCAA i on smakuje chujowo jak ja Cie nie moge, wszystkie tak mają czy kupiłem jakieś gówno?
Tak myslałem, kupiłem bezsmakowe, bo mówie a co sie bede jakimś chemicznym pomarańczowym czy innym gównem smakowym podtruwał to kupiłem pierwsze lepsze BCAA bez smaku, ale kurwa smakuje jak kreda. Musze w sokach rozpuszczać, bo z wodą tego nie idzie wypić.Gówno.
BSN arbuzowe jest całkiem spoko.Tak myslałem, kupiłem bezsmakowe, bo mówie a co sie bede jakimś chemicznym pomarańczowym czy innym gównem smakowym podtruwał to kupiłem pierwsze lepsze BCAA bez smaku, ale kurwa smakuje jak kreda. Musze w sokach rozpuszczać, bo z wodą tego nie idzie wypić.
HITEC mango-melon 11/10Tak myslałem, kupiłem bezsmakowe, bo mówie a co sie bede jakimś chemicznym pomarańczowym czy innym gównem smakowym podtruwał to kupiłem pierwsze lepsze BCAA bez smaku, ale kurwa smakuje jak kreda. Musze w sokach rozpuszczać, bo z wodą tego nie idzie wypić.
Polecam. Piłem to jak byłem naiwny, że coś daje.HITEC mango-melon 11/10