Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Sam jesteś chujowy.Co wy macie z tą Buką? Muminki byly tak chujowe, że ja dopiero kilka lat temu dowiedzialem się, że tam jakaś Buka była i wiara się jej bała.
Ale nie aż tak jak muminkiSam jesteś chujowy.
Nadciąga Buka, a z nią wielkie chłopy, zabiorą do piwnicy, a tam dociaza, więc nie dziw się, ze wiara się jej bała. Ja też nie lubilem Muminków i moze dlatego nie bałem się Buki:). Ostatnio wpadł mi w ręce audiobook bodaj Wiosna Muminków w interpretacji nieodżałowanego Krzysztofa Kowalewskiego. Co za jazda bez trzymanki: kradzieże, rozboje, morderstwa, dręczenie, ciemna strona mocy i wszystko o czym tylko nie boisz się pomyśleć!!!Co wy macie z tą Buką? Muminki byly tak chujowe, że ja dopiero kilka lat temu dowiedzialem się, że tam jakaś Buka była i wiara się jej bała.
Muminki były zajebisteAle nie aż tak jak muminki
Szczególnie jak przyszła inflacja i wszystko zabrała.Ej, a pamiętacie książeczki szkolne oszczędnościowe i bankowe? Ja prdle, ale to były przekręty...
Montane też dostałemTo ja tylko montanę z 32 melodyjkami dostałem i rozjebałem jeszcze tego samego dnia
Po komunii zjechaliśmy z Dziadkiem cały Poznań w poszukiwaniu zegarka z kalkulatorem albo w najgorszym wypadku z melodyjkami. Niestety po weekendzie komunijnym był to bardzo deficytowy towar i zegarek i kalkulator dostałem osobno.Montane też dostałem
Plakatu nie miałem, o moich wyborach zdecydował Rambo jedynka:). Arnold mial zbyt duży płaszcz mięśniowy, 30km marsz by go zabił:)Ja mialem ten plakat w pokoju.
Ale nie pomogło, komandosem nie zostałem XD
No ja też raczej byłem fanem Stallone. Zresztą pierwszy film na vhs jaki oglądałem to Rambo lllPlakatu nie miałem, o moich wyborach zdecydował Rambo jedynka:). Arnold mial zbyt duży płaszcz mięśniowy, 30km marsz by go zabił:)
U nas w Olsztynie czegoś takiego nie było. Plakaty z Bruce'em kupowałem w Gdańsku. Byly na grubym kredowym papierze i w naturalnej wielkości. Mialem caly pokój tym wyklejony, a że u nas nikt nie nauczał Jeet Kune Do to popelzlem na Kyokushin:).No ja też raczej byłem fanem Stallone. Zresztą pierwszy film na vhs jaki oglądałem to Rambo lll
Co do plakatow to w Poznaniu za komuny byl taki sklep "fotoplastikon" na świętym Marcinie i można było kupić prawdziwe zdjęcia w formacie do max A2 a nie jakieś nędzne wydruki. To dopiero był szał.
Jakbym czytał historię mojego życia, tylko ja po ps2 wróciłem na pieca,Później znalazłem na to sposób. Zdemontowana kieszeń magnetofonu, kaseta włożona bezpośrednio i obciążona prostopadłościennym kawałem szkła. Wszystko wychodziło za pierwszym razem. Ile nerwów to oszczędziło.
Później byl jeszcze pc 286 i 486 oraz Pentium 100. W tym czasie wyszlo pierwsze PlayStation i definitywnie zakończyłem przygodę z komputerami jako sprzętem do grania. Tak minęło następne 25 lat.
Ja wróciłem tylko na chwilę: pierwszy Max Payne, dwie pierwsze części wiedźmina no i Wolfenstein Return to Castle. Tak to tylko konsoleJakbym czytał historię mojego życia, tylko ja po ps2 wróciłem na pieca,
bo za dużo i tak spędzam życia przed ekranem zawodowo. Stąd pogram czasami na piecu jedynie.
Do tej pory mają taką w pobliskim sklepie
Bzdura, co chwila takie pokolenia wyrastają. Myślałem że nigdy tego nie zrobię, a życie w tym momencie zaczęło kombinować i dopięło swego
Dilera spotkałeś?Bzdura, co chwila takie pokolenia wyrastają. Myślałem że nigdy tego nie zrobię, a życie w tym momencie zaczęło kombinować i dopięło swego
Ale to był taki przypadek, że szok - gdybym nie spotkał w tym dniu, miejscu i czasie pewnego typa, to nigdy bym nie trafił do tego "świata"
Nie, znajomego który pracował i powiedział że nie jest aż tak źle, jak się wydaje, a hajs jest spory.Dilera spotkałeś?
wcięło zdjęcie, filmik lepszy:pa to - znajomy brata miał, kolejka rozpisana na cały tydzień: