Street Workout

Wkurwiony latam od rana i nie zmobilizowałem się, zeby iść rano na siłownie. Ma ktoś ochotę po południu skoczyc na drążki na Krowodrze? Rozkurwilibyśmy przy okazji wszystkich okolicznych szczurków bo mnie nosi
Wpadaj jutro o 9 do dwóch kozaków, hehe.
 
Jaki grobbing jutro? 1.11 jest 1.11 XD
Nie jestem konserwatywny. Jestem wygodny. We wtorek musiałbym to połączyć z godzinną mszą na cmentarzu w Zabierzowie. Oficjalnie we wtorek jestem na grobbingu na Podkarpaciu.
 
Nie jestem konserwatywny. Jestem wygodny. We wtorek musiałbym to połączyć z godzinną mszą na cmentarzu w Zabierzowie. Oficjalnie we wtorek jestem na grobbingu na Podkarpaciu.
Smutek. Nie zaznasz prawdziwego treningu.
 
Smutek. Nie zaznasz prawdziwego treningu.

Wpadnij na jakas sobótkę kickbokserską to się dowiesz co to prawdziwy trening. Dziewczyny po zamknięciu musiały sie niezle zdziwić jak znalazły moje płuca w kącie.
 
Wpadnij na jakas sobótkę kickbokserską to się dowiesz co to prawdziwy trening. Dziewczyny po zamknięciu musiały sie niezle zdziwić jak znalazły moje płuca w kącie.
Chciałbym. Może kiedyś znajdę chwilę.
 
Panowie z Krakowa i okolic, nasz Fight Club nabiera rumieńców i jeśli ktoś jest chętny to zapraszamy na treningi. Na razie w soboty pojawiali się Wewiur, @maras @Over i @michi972 . Najbliższe treningi to tarcze+worki+na koniec stacje z kettlami, piłkami, oponą itd do zajebania. Poziom zróżnicowany. Zapraszamy. Ja z reguły mogę brać dwie osoby za free, @Orest i @Over też mają taką możliwość


Z tych co znam: @Comber @Lisiok @Zioło Dziekan @Seven25 @Vic3k

@Cloud sparing? :werdum:
 
Dzięki, że we mnie wierzysz :mamed:
W sobotę ludzie ze wsi biegają z widłami pełnymi gnoju w ubłoconych butach all day long.
Jak przełożycie Fight Club na niedzielę na dobre, to będę zaglądał. Chyba, że akurat nie :werdum:
Ja w niedziele jestem zawsze. A ciebie policzyłem na 110% bo przecież masz termin na najbliższy tydzień? Szybka akcja na porodówce i wracasz do sportu
 
A ciebie policzyłem na 110% bo przecież masz termin na najbliższy tydzień? Szybka akcja na porodówce i wracasz do sportu
Tak właściwie to...
Przykro mi o tym mówić, ale...
:jon:

Pojechałem na Słowację. Było miło, ciepło, czysta toaleta. Usiadłem. Pojawił się papier toaletowy. Wziąłem go do ręki. Do drugiej komórkę. Przeczytałem post @Born2kill (no offence, pasujesz mi do tej historii) i usnąłem. Po pięciu minutach obudziłem się. Było już po wszystkim. Kloc wielkości wyspy Wolin pływał sobie w muszli. Wszystko trwało pięć minut. PIĘĆ MINUT! I nagle przyszedł taki wielki wydech. Największy pierd świata... I ważyłem znowu 84 kilogramy
 
Tak właściwie to...
Przykro mi o tym mówić, ale...
:jon:

Pojechałem na Słowację. Było miło, ciepło, czysta toaleta. Usiadłem. Pojawił się papier toaletowy. Wziąłem go do ręki. Do drugiej komórkę. Przeczytałem post @Born2kill (no offence, pasujesz mi do tej historii) i usnąłem. Po pięciu minutach obudziłem się. Było już po wszystkim. Kloc wielkości wyspy Wolin pływał sobie w muszli. Wszystko trwało pięć minut. PIĘĆ MINUT! I nagle przyszedł taki wielki wydech. Największy pierd świata... I ważyłem znowu 84 kilogramy

Przypomniała mi się taka scena, jak zapiłem i zasnąłem na klopie. Nie wiem ile spałem, ale mnie ziomki znaleźli i obudzili.
Jak chciałem wstać ,to sie wypierdoliłem,bo mi nogi odcięło o.O Potem mrówki takie,że to były te ogniowe chyba i po 10 minutach sprawność w nogach powróciła. Horror o.O O.O
 
Twoja pierwsza od dawna wiarygodna historia.
Znam ten ból

Nie pierwsza.
Prawda to o Ance co pisałem.
Prawda też o ziomku co wygrał kasę bo wytrzymał na śliskim drążku
O fabryce u niemca tez prawda, tylko najebanie majstra zmyślone oraz cd jak sie koleżanka posrałą
Duszenie na plaży laski po dragach - też ubarwione, ALE NIE ZMYSLONE!
Stopa -prawda, łokieć prawda, L4 prawda.
Cześć
 
Panowie z Krakowa i okolic, nasz Fight Club nabiera rumieńców i jeśli ktoś jest chętny to zapraszamy na treningi. Na razie w soboty pojawiali się Wewiur, @maras @Over i @michi972 . Najbliższe treningi to tarcze+worki+na koniec stacje z kettlami, piłkami, oponą itd do zajebania. Poziom zróżnicowany. Zapraszamy. Ja z reguły mogę brać dwie osoby za free, @Orest i @Over też mają taką możliwość


Z tych co znam: @Comber @Lisiok @Zioło Dziekan @Seven25 @Vic3k

@Cloud sparing? :werdum:

Zagoję łapę i wpadam, wstępnie w następnym tygodniu :)
 
Panowie z Krakowa i okolic, nasz Fight Club nabiera rumieńców i jeśli ktoś jest chętny to zapraszamy na treningi. Na razie w soboty pojawiali się Wewiur, @maras @Over i @michi972 . Najbliższe treningi to tarcze+worki+na koniec stacje z kettlami, piłkami, oponą itd do zajebania. Poziom zróżnicowany. Zapraszamy. Ja z reguły mogę brać dwie osoby za free, @Orest i @Over też mają taką możliwość


Z tych co znam: @Comber @Lisiok @Zioło Dziekan @Seven25 @Vic3k

@Cloud sparing? :werdum:
Mnie na razie nie ma w Krk ale jak będę to daję od razu znać ;)
 
JEZUS MARYJA JAKA GEJOWSKA SYGNA, MOJE OCZY :<

Z sesji zdjęciowej do artykulu w GOTHAM MAGAZINE, wraz z Krzysiem Weidmanem. Link i reszte zdjec wrzucilam w fanklubie Wonderboya.

PS. W sumie fakt, troszke gejoza. Jak wroce dzis z pracy, ustawie Heldzika :)
 
Z sesji zdjęciowej do artykulu w GOTHAM MAGAZINE, wraz z Krzysiem Weidmanem. Link i reszte zdjec wrzucilam w fanklubie Wonderboya.

PS. W sumie fakt, troszke gejoza. Jak wroce dzis z pracy, ustawie Heldzika :)
I avatar jednak jakis bardziej ludzki. Za bardzo mi sie z sygną @Viser kojarzy.
 
Back
Top