Street Workout

Robimy potem airbike?

@Orest jak po moich stacjach będziesz chciał wsiadać na airbike to osobiście przyznam na forum, że jesteś pierdolonym supermanem. Ale, narazie nastaw się na zakończenie treningu z twarzą na macie.
 
@Orest jak po moich stacjach będziesz chciał wsiadać na airbike to osobiście przyznam na forum, że jesteś pierdolonym supermanem. Ale, narazie nastaw się na zakończenie treningu z twarzą na macie.
Ok, challange accepted.
 
A robiłeś wg jakichś programów czy sam układałeś?
Lekko zmodyfikowałem propozycję Sommera z jego książki, czyli:
- rozgrzewka
- sylwetki gimnastyczne (tego chyba nie ma w "Building the Gymnastic...")
- progresje pod elementy (front lever/back lever/l-sit etc.)
- siła* (w schemacie Push/Pull/Core/Legs), np:
1. pompki na poręczach,
2. podciąganie na drążku nachwytem
3. unoszenie nóg w zwisie
4. przysiad na jednej nodze
*wszystko w 3-4 seriach (ja dążyłem do 8-10 powt. w serii). Ew. zamiast takiej siły robiłem obwód gimnastyczny (stacje).
- rozciąganie na koniec

Taki trening robiłem 4 razy w tygodniu (przeważnie Pn/Wt/Cz/Pt). Układałem dwa różne zestawy ćwiczeń i jechałem naprzemiennie A/B/A/B. Ostatnio sporo zmieniłem trening ze względu na inne priorytety, ale ww rozpiską trenowałem długo i przynosiła dobre efekty. Generalnie rozgrzewka, sylwetki, elementy i rozciąganie musiały być w planie, a siłę robiłem lub nie w zależności od poziomu zmęczenia. Z tego co wiem to taki schemat jest dobrą pozycją wyjściową pod układanie planu dostosowanego do własnych potrzeb, poza tym rozpiska będzie się zmieniać w zależności od celów (teraz skupiam się bardzo na "sile specjalnej" i mobilności i robię 6 treningów w tygodniu po 2h, a stary trening zajmował mi góra 1h20m).
 
@VoRaNeK magiku, byłbyś w stanie mi jakimś cudem wyczarować pdfa z programem treningowym "Foundation Two", autor Christopher Sommer?
 
Lekko zmodyfikowałem propozycję Sommera z jego książki, czyli:
- rozgrzewka
- sylwetki gimnastyczne (tego chyba nie ma w "Building the Gymnastic...")
- progresje pod elementy (front lever/back lever/l-sit etc.)
- siła* (w schemacie Push/Pull/Core/Legs), np:
1. pompki na poręczach,
2. podciąganie na drążku nachwytem
3. unoszenie nóg w zwisie
4. przysiad na jednej nodze
*wszystko w 3-4 seriach (ja dążyłem do 8-10 powt. w serii). Ew. zamiast takiej siły robiłem obwód gimnastyczny (stacje).
- rozciąganie na koniec

Taki trening robiłem 4 razy w tygodniu (przeważnie Pn/Wt/Cz/Pt). Układałem dwa różne zestawy ćwiczeń i jechałem naprzemiennie A/B/A/B. Ostatnio sporo zmieniłem trening ze względu na inne priorytety, ale ww rozpiską trenowałem długo i przynosiła dobre efekty. Generalnie rozgrzewka, sylwetki, elementy i rozciąganie musiały być w planie, a siłę robiłem lub nie w zależności od poziomu zmęczenia. Z tego co wiem to taki schemat jest dobrą pozycją wyjściową pod układanie planu dostosowanego do własnych potrzeb, poza tym rozpiska będzie się zmieniać w zależności od celów (teraz skupiam się bardzo na "sile specjalnej" i mobilności i robię 6 treningów w tygodniu po 2h, a stary trening zajmował mi góra 1h20m).

Wygląda przyzwoicie. Ja póki co robię progresję (muscle up, planche, back i front lever itd.) z apki Thenics i Foundation One (kończę w zasadzie i dlatego 2 szukam). Trening póki co 1-2 razy dziennie w zależności od możliwości, ale max godzina zazwyczaj, dłużej nie mam jak, chociaż czasem się uda przeciągnąć...zazwyczaj jak rano nie zrobię pierwszego ;) Mimo wstawania o 5 rano, nie zawsze się wyrobię. Przelecę przez te programy Sommera i tę apkę i zobaczymy co będzie dalej. Czasu na pewno mi to sporo zajmie. No i jeszcze kontuzję (tę największą) muszę doleczyć. Masz coś godnego uwagi jeśli chodzi o mobilność? (bo jest dramat z tym, a robić się nie chce ;))
 
@husarz generalnie jeśli chodzi o rozciąganie to dzielę to na pięć "obszarów":
- szpagaty
- mostek
- obręcz barkowa
- skłony
- nadgarstki

Wybieram po 3-5 ćwiczeń na każdy obszar i robię 2-3 serie (czasy trzymania w rozciągnięciu przeważnie ok. 10-15 s). Oprócz rozciągania statycznego robię jeszcze trochę rozciągania dynamicznego (wymachy różnego rodzaju), pogłębianie i rozc. z obciążeniem (to daje fajne efekty, ale trzeba być dobrze rozgrzanym i robić to z wyczuciem). Generalnie w kwestii mobilności ciągle eksperymentuję, ale im więcej czytam na ten temat tym mam większy mętlik w głowie :)
 
@husarz generalnie jeśli chodzi o rozciąganie to dzielę to na pięć "obszarów":
- szpagaty
- mostek
- obręcz barkowa
- skłony
- nadgarstki

Wybieram po 3-5 ćwiczeń na każdy obszar i robię 2-3 serie (czasy trzymania w rozciągnięciu przeważnie ok. 10-15 s). Oprócz rozciągania statycznego robię jeszcze trochę rozciągania dynamicznego (wymachy różnego rodzaju), pogłębianie i rozc. z obciążeniem (to daje fajne efekty, ale trzeba być dobrze rozgrzanym i robić to z wyczuciem). Generalnie w kwestii mobilności ciągle eksperymentuję, ale im więcej czytam na ten temat tym mam większy mętlik w głowie :)
To wygląda na to, że ta seria Foundation Sommera ma w sobie wszystko. Z tym, że tutaj po każdym ćwiczeniu (serii) wykonujesz ćwiczenie mobility/rozciągające zarówno statyczne jak i dynamiczne. Dorzucę sobie jeszcze jakieś rozciąganie, zwłaszcza w jakiś wolny dzień. Fak, jak ja mało czasu mam :D Dzięki za pomoc. Potrenujemy kiedyś wierzę ;):bleed:

@VoRaNeK mimo, że bez pożądanego przeze mnie rezultatu to również dzięki za pomoc :beer:

@Cactus byłbyś w stanie odgrzebać skądś pdfa z programem treningowym "Foundation Two", autor Christopher Sommer?:pray:
 
Back
Top