Siłownia ( rzeźba, spalanie) pytanie :)

Pierwsze 3 lata zmarnowałem na pompowanie mięśni i trening typu split, później zajarałem się kalisteniką, a od 5 lat trening typu crossfit/zapaśniczy pod sprawność i rozwój cech motorycznych czyli łączenie wszystkiego.
Najlepiej ! Ja już tak wymyślam, że np chodzenie rakiem tyłem z workiem na biodrach i kettlami przywiązywanymi do kostek albo siady jednonoz z kettlem z gumą zaczepioną o kostkę + na niestabilnym podłożu….zakwasy wychodzą w takich miejscach, o których nawet bym nie podejrzewał, tych kombinacji w samej kalistenice może być tyle, że to magia :)
 
Pierwsze 3 lata zmarnowałem na pompowanie mięśni i trening typu split, później zajarałem się kalisteniką, a od 5 lat trening typu crossfit/zapaśniczy pod sprawność i rozwój cech motorycznych czyli łączenie wszystkiego.
Na początek najlepiej klasyczny trening siłowy żadne tam pompowanie, bo nie ma czego.
:lesnarhappy:
 
To jest gość, który odpowiada za przygotowanie fizyczne w Delta Force, a Ci goście wiedzą jak trenować


Tutaj też ich fizjo

 
Oczywiście, że jest sens. Pompując i robiąc progresję siłową naturalnym jest, że będziesz rósł.
A trening wytrzymałościowo siłowy , funkcjonalny wcale nie wyklucza ze nie urośniesz :) będziesz miał dużą, nabitą masę - nie będziesz wyglądał jak kapitan majtas na scenie, ale to nie o to chodzi kompletnie.
 
Jak masz wiecej niz 182cm wzrostu to 94 kg zdecydowanie za malo
b556c65d2ce070e05ae87d36adec3794.jpg
 
Siemano - ostatnio chciałbym troszkę podkręcić volume i ciężar. trochę stoje w miejscu i potrzebuję jakiegoś impulsu na treningach. Co sądzicie o tych produktach? bądź innych podobnych? Czekam na opinie rady i sugestie! Pozdro!

1714820550542.png


1714820580581.png



1714820608819.png


 
Siemano - ostatnio chciałbym troszkę podkręcić volume i ciężar. trochę stoje w miejscu i potrzebuję jakiegoś impulsu na treningach. Co sądzicie o tych produktach? bądź innych podobnych? Czekam na opinie rady i sugestie! Pozdro!

View attachment 97905

View attachment 97906


View attachment 97907

 
Siemano - ostatnio chciałbym troszkę podkręcić volume i ciężar. trochę stoje w miejscu i potrzebuję jakiegoś impulsu na treningach. Co sądzicie o tych produktach? bądź innych podobnych? Czekam na opinie rady i sugestie! Pozdro!

View attachment 97905

View attachment 97906


View attachment 97907

Zamiast jeść te gowniane proszki zadbaj o swoje najsłabsze mięśnie czyli rdzeń, zlokalizuj słabe punkty. Jak to poprawisz to siłą eksploduje, a jak dalej mimo wszystko zapragniesz więcej to igła 5tka, testosteron + mięso + profilaktyka a nie się tam pierdolic jak dziecko z odżywkami
 
Tak jak wyżej, czyli eliminacja słabych ogniw. Nie wiem jakim tam lecisz systemem, ale możesz popatrzeć sobie to co mówi/pisze Jim Wendler do tego dobrze jeść mięsa, tłuszczy i nie ma siły, że siła nie będzie szła. Jak potrzebujesz jakiegoś pobudzacza to sobie zrób kawę, ale dbaj o to by nie było tolerancji. Tych ćpalni to nie ma sensu dodawać bo po prostu dbanie o podstawy jest istotniejsze. Rozważyć też można jakieś dodanie testosteronu pod uzupełnienie braków (jeśli są), więc możesz zrobić badania jednak to też nie jest tak, że tylko zrobisz testa. Co możesz sobie posłuchać to np.





Tylko, że z lekarzami uważać bo to teraz też spory biznes -> można podłapać wiedzę i zaoszczędzić kasy
 
Tak jak wyżej, czyli eliminacja słabych ogniw. Nie wiem jakim tam lecisz systemem, ale możesz popatrzeć sobie to co mówi/pisze Jim Wendler do tego dobrze jeść mięsa, tłuszczy i nie ma siły, że siła nie będzie szła. Jak potrzebujesz jakiegoś pobudzacza to sobie zrób kawę, ale dbaj o to by nie było tolerancji. Tych ćpalni to nie ma sensu dodawać bo po prostu dbanie o podstawy jest istotniejsze. Rozważyć też można jakieś dodanie testosteronu pod uzupełnienie braków (jeśli są), więc możesz zrobić badania jednak to też nie jest tak, że tylko zrobisz testa. Co możesz sobie posłuchać to np.





Tylko, że z lekarzami uważać bo to teraz też spory biznes -> można podłapać wiedzę i zaoszczędzić kasy

Jak ja wrzucałem tutaj doktor Martę to Ty na chleb mówiłeś beb.
:beczka:

Siemano - ostatnio chciałbym troszkę podkręcić volume i ciężar. trochę stoje w miejscu i potrzebuję jakiegoś impulsu na treningach. Co sądzicie o tych produktach? bądź innych podobnych? Czekam na opinie rady i sugestie! Pozdro!

Z tych przedtreningówek tylko boogieman warty polecenia. Z resztą nie ma sensu się tym ładować, na początku działa, a im dłużej bierzesz tym organizm się tym gównem nasyci i nie będzie efektu. Jak już to przedtreningówka bez ogromnej ilości kofeiny - coś z beta alaniną,cytruliną itd
Żarłem wszystko od napalmu, przez geranium i efedrynę. Nie jesteśmy zawodowcami to nie ma sensu organizmu dopierdalać dla 2 powtórzeń więcej na treningu.

Przed treningiem dużo czystych węgli, espresso. Na trening woda z solą i kreatyną. Samo takie połączenie da Ci naturalnie mocniejszego kopa niż stymulanty.
 
Jak ja wrzucałem tutaj doktor Martę to Ty na chleb mówiłeś beb.
:beczka:



Z tych przedtreningówek tylko boogieman warty polecenia. Z resztą nie ma sensu się tym ładować, na początku działa, a im dłużej bierzesz tym organizm się tym gównem nasyci i nie będzie efektu. Jak już to przedtreningówka bez ogromnej ilości kofeiny - coś z beta alaniną,cytruliną itd
Żarłem wszystko od napalmu, przez geranium i efedrynę. Nie jesteśmy zawodowcami to nie ma sensu organizmu dopierdalać dla 2 powtórzeń więcej na treningu.

Przed treningiem dużo czystych węgli, espresso. Na trening woda z solą i kreatyną. Samo takie połączenie da Ci naturalnie mocniejszego kopa niż stymulanty.
kreatynę w trakcie ttreningu? ja sobie zawwyczaj po biorę....
 
Tak jak wyżej, czyli eliminacja słabych ogniw. Nie wiem jakim tam lecisz systemem, ale możesz popatrzeć sobie to co mówi/pisze Jim Wendler do tego dobrze jeść mięsa, tłuszczy i nie ma siły, że siła nie będzie szła. Jak potrzebujesz jakiegoś pobudzacza to sobie zrób kawę, ale dbaj o to by nie było tolerancji. Tych ćpalni to nie ma sensu dodawać bo po prostu dbanie o podstawy jest istotniejsze. Rozważyć też można jakieś dodanie testosteronu pod uzupełnienie braków (jeśli są), więc możesz zrobić badania jednak to też nie jest tak, że tylko zrobisz testa. Co możesz sobie posłuchać to np.





Tylko, że z lekarzami uważać bo to teraz też spory biznes -> można podłapać wiedzę i zaoszczędzić kasy


Nie ma znaczenia kiedy. Byle brać.

Ja sypie do wody z solą na treningu to da się normalnie to pić.

No spróbuję teraz z boogiemanem wjechac na maxy/może je przewalić chciałbym te 200 w martwym szarpnac jakossensownie bez pasów i bez opasek na łapy - w sumie to mój najwiekszy cel. robię pod to front squaty w sumie tylko z siadów żeby własnie core wzmacniać...

Ja lecę tak naprawdę splitem takim swoim (tzn klata z bajcem, plecy z trajcem i nogi+barki) + akcesoria/regeneracja - sauna + basen po razie w tygodniu. Dobre efekty mi z tym idą i progresja no do momentu. Przez robotę, siedzenie itd troche ciezko jest momentami ale generlnie git bo duzo partii robie dwa/3 razy w tygodniu. teraz myslę rozdzielić barki i nogi bo za duzo objetosci zeby w jednym treningu upchnąc...

No Boogieman do mnie leci, a kreatyna, witaminki sa caly czas i dobra micha, jeszcze cytrulinkę od kfd ładowałem. myslę, że jak podbija pod te maxy i będę czuł peak formy to sobie zrobię jakies kompleks badania i w tedy zaobczymy co póxniej...
 
No spróbuję teraz z boogiemanem wjechac na maxy/może je przewalić chciałbym te 200 w martwym szarpnac jakossensownie bez pasów i bez opasek na łapy - w sumie to mój najwiekszy cel. robię pod to front squaty w sumie tylko z siadów żeby własnie core wzmacniać...

Ja lecę tak naprawdę splitem takim swoim (tzn klata z bajcem, plecy z trajcem i nogi+barki) + akcesoria/regeneracja - sauna + basen po razie w tygodniu. Dobre efekty mi z tym idą i progresja no do momentu. Przez robotę, siedzenie itd troche ciezko jest momentami ale generlnie git bo duzo partii robie dwa/3 razy w tygodniu. teraz myslę rozdzielić barki i nogi bo za duzo objetosci zeby w jednym treningu upchnąc...

No Boogieman do mnie leci, a kreatyna, witaminki sa caly czas i dobra micha, jeszcze cytrulinkę od kfd ładowałem. myslę, że jak podbija pod te maxy i będę czuł peak formy to sobie zrobię jakies kompleks badania i w tedy zaobczymy co póxniej...
No to mógłbyś jak najbardziej spróbować 5x5 / 5x3x1


 
Ja lecę tak naprawdę splitem takim swoim (tzn klata z bajcem, plecy z trajcem i nogi+barki) + akcesoria/regeneracja

ale generlnie git bo duzo partii robie dwa/3 razy w tygodniu. teraz myslę rozdzielić barki i nogi bo za duzo objetosci zeby w jednym treningu
W jaki sposób lecisz splitem a trenujesz partie 2/3 razy w tygodniu i masz jeszcze czas na regeneracje od treningu silowego i zrobienie akcesoriów?


Zdradź nam :awesome:

Po tym poście juz ktoś ogarniety wie jak Ci pomóc zwiększyć wyniki bez przetreningowek.

Odpuść sobie po prostu trochę bo na 99.9% jestes zajechany jak dziwka po westernie i dlatego masz zastoje silowe i spadki mocy.

Nie, jak nie napierdalasz towaru jak nasz kolega z forum to nie zrobisz dobrej objętości splitem.

Split to trening kulturystyczny i to dla ludzi ktorzy biją towar. Wtedy sprawdza sie najlepiej.

Dobra regeneracja i zadne bugimamy nie sa Ci potrzebne. Plan do przebudowy bo to co chcesz zrobic czyli ten martwy to split najmniej pasuje
 
No spróbuję teraz z boogiemanem wjechac na maxy/może je przewalić chciałbym te 200 w martwym szarpnac jakossensownie bez pasów i bez opasek na łapy - w sumie to mój najwiekszy cel. robię pod to front squaty w sumie tylko z siadów żeby własnie core wzmacniać...

Ja lecę tak naprawdę splitem takim swoim (tzn klata z bajcem, plecy z trajcem i nogi+barki) + akcesoria/regeneracja - sauna + basen po razie w tygodniu. Dobre efekty mi z tym idą i progresja no do momentu. Przez robotę, siedzenie itd troche ciezko jest momentami ale generlnie git bo duzo partii robie dwa/3 razy w tygodniu. teraz myslę rozdzielić barki i nogi bo za duzo objetosci zeby w jednym treningu upchnąc...

No Boogieman do mnie leci, a kreatyna, witaminki sa caly czas i dobra micha, jeszcze cytrulinkę od kfd ładowałem. myslę, że jak podbija pod te maxy i będę czuł peak formy to sobie zrobię jakies kompleks badania i w tedy zaobczymy co póxniej...
Ale profanacja ! Dobry Jezu, a nasz Panie
 
Ale profanacja ! Dobry Jezu, a nasz Panie
Dzisiaj byłem na siłce i podbiła do mnie gówniara której pomagałem plan układać. Jedno dobre, że się posłuchała robi wszystko jak ma rozpisane będą z niej ludzie.

ALE! 18 lat, staż z pół roku i pytanie JAKIE PRZEDTRENINGÓWKI ŁADOWAĆ mnie rozjebało.
:childcry:
 
Dzisiaj byłem na siłce i podbiła do mnie gówniara której pomagałem plan układać. Jedno dobre, że się posłuchała robi wszystko jak ma rozpisane będą z niej ludzie.

ALE! 18 lat, staż z pół roku i pytanie JAKIE PRZEDTRENINGÓWKI ŁADOWAĆ mnie rozjebało.
:childcry:
Jak jej nie chciales pobudzić to sie sama musi zaspokoic przetreningówka :lesnarhappy:
 
Dzisiaj byłem na siłce i podbiła do mnie gówniara której pomagałem plan układać. Jedno dobre, że się posłuchała robi wszystko jak ma rozpisane będą z niej ludzie.

ALE! 18 lat, staż z pół roku i pytanie JAKIE PRZEDTRENINGÓWKI ŁADOWAĆ mnie rozjebało.
:childcry:
Załaduj jej przedtreningowke droga maciczną ale potem mi kurwa nie płacz na forum, że same szlaufy spotykasz :) ja to już czasem jestem takim chamem do ludzi, że...... niektórzy jak upośledzeni wysokiej klasy...
 
Załaduj jej przedtreningowke droga maciczną ale potem mi kurwa nie płacz na forum, że same szlaufy spotykasz :) ja to już czasem jestem takim chamem do ludzi, że...... niektórzy jak upośledzeni wysokiej klasy...
Jak ktoś pyta to zawsze pomagam.
:fjedzia:

Każdy kiedyś zaczynał, a jak jeszcze słuchają mądrzejszych i wdrażają rady to tylko kibicować dalszego rozwoju. Chociaż młodsze pokolenie to by chciało tabletkę na supermoc kurła, a to trzeba zapierdalać.

Ja też zaczynałem i od razu podbiłem do kulturysty.:mamed:
 
Jak ktoś pyta to zawsze pomagam.
:fjedzia:

Każdy kiedyś zaczynał, a jak jeszcze słuchają mądrzejszych i wdrażają rady to tylko kibicować dalszego rozwoju. Chociaż młodsze pokolenie to by chciało tabletkę na supermoc kurła, a to trzeba zapierdalać.

Ja też zaczynałem i od razu podbiłem do kulturysty.:mamed:
Nauczyłem się pomagać, ale nie za nic :) wyjebane mam. Ludzi też wypierdalam z prowadzenia ich jak trzeba. Niektórzy to kurwa myślą że trener za nich potrenuje i zje. Już się nauczyli, że nie ma dyskusji i wymadrzania się, bo wypatrzyli coś na YouTube. To niech Cię kurwa YouTube trenuje, prosta rzecz ;)
 
Back
Top