Siłownia ( rzeźba, spalanie) pytanie :)

1000006481.jpg


Waga 110 na co dzień
Zero gimnastyki, kalisteniki, wolnych ciężarów, same maszyny i linki, zero cardio,(po 3 piętrach zadyszka) dieta dopięta na ostatni guzik
 
View attachment 116256

Waga 110 na co dzień
Zero gimnastyki, kalisteniki, wolnych ciężarów, same maszyny i linki, zero cardio,(po 3 piętrach zadyszka) dieta dopięta na ostatni guzik
Ale chłopisko, szykuj dupę... tzn się szukuj, rydwan z rawskiej wyruszył aby odebrać Cię osobiście.
Dziwisz się? Sam byś się skusił na ten płaszcz mięśniowy dociążanie
 
Nie za bardzo wiedziałem gdzie spytać, zatem atakuje tutaj

Czy któryś dżentelmen z szanownego grona ekspertów wszechstylowej walki wręcz, ma możliwości by „załatwić” kartę multisport, albo zna takowe miejsce, które nie będzie internetowym scamem?


Mojego multisporta zbanowano - miałem założonego „na lewo”, jako pracownik SWPS, którym de facto nie byłem ^^
Zlikwidowano tak ponad 1000 kart. Nie wiem co to komu przeszkadzało, skoro były opłacane…
 
Nie za bardzo wiedziałem gdzie spytać, zatem atakuje tutaj

Czy któryś dżentelmen z szanownego grona ekspertów wszechstylowej walki wręcz, ma możliwości by „załatwić” kartę multisport, albo zna takowe miejsce, które nie będzie internetowym scamem?


Mojego multisporta zbanowano - miałem założonego „na lewo”, jako pracownik SWPS, którym de facto nie byłem ^^
Zlikwidowano tak ponad 1000 kart. Nie wiem co to komu przeszkadzało, skoro były opłacane…
Gdyby ktoś coś....
Bo u mnie w firmie szef nie chce nam kupić
 
ByczQ gdzie się ta krata podziała? :travolta:
Czas odpowiedzieć na standardy tego forum, uwaga, uwaga..... werble......

:gdzie:

A całkiem serio: opisywałem to. Byłem na tej chorej kulturystycznej zajawce, najwięcej ważyłem z tego co pamiętam 115-116kg i mimo, że robiłem przysiady na 170kg ponad 20 razy to wchodząc na 3 piętro zdychalem z braku tlenu.....

A jak poszedłem na zapasy po latach to mnie poskręcali w chińskie osiem chłopaki po 80-90kg....tragedia.

To jest wytrenowanie silowniane ale nie przydające się do niczego więcej. Ciekawa jest natomiast historia wszystkich, którzy w tamtym czasie na tym forum się udzielali...poszli dalej w kulturystykę i tak : dwóch nie żyje, trzech nie może uprawiać żadnego sportu, jeszcze inny po udarze


Fantastycznie.
Nie żałuję, że wybrałem inaczej i z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że dźwignąć 300kg w martwym jest bajecznie łatwym i wygodnym zadaniem w porównaniu do podciągania jedną ręką.....

Póki co ważę najwięcej i mam najwyższą swoją formę sportową
 
Back
Top