Polityka

393775480_343596998189742_8982797904751761964_n.jpg
 
Bosak i Mentel sa robieni miętkim ujem. Mam nadzieje, że chociaż Braun pociśnie tym fletom i reszcie pedrylom z "konfy" za zdradę JKM i zdradę stanu partyjnego. Wiecie może czy da rade ich jakoś spotkać na mieście, czy mają obstawę nawet jak srają?
 
Bosak i Mentel sa robieni miętkim ujem. Mam nadzieje, że chociaż Braun pociśnie tym fletom i reszcie pedrylom z "konfy" za zdradę JKM i zdradę stanu partyjnego. Wiecie może czy da rade ich jakoś spotkać na mieście, czy mają obstawę nawet jak srają?
Tusk to jak jest u sb w Sopocie to dzień w dzień biega do brzeźna i z powrotem(za to ma u mnie szacun akurat) i ma zawsze ochroniarzy ale to ten większy. Myślę, ze Bosak i Mentzen też moga mieć ochroniarza teraz.
 
Polecam świetną książkę "Przedziwna śmierć Europy" Douglas Murray, dość znana postać w necie, merytorycznie miażdży lewactwo przeokrutnie, mam w mobi i pdf, mogę podesłać na maila, ciekawie rozłożony rozkład kultury europejskiej i ogólnie co i dlaczego w sprawie imigracji.
Uważam, że każdy szczególnie lewicujący bądź fanatyk ue powinien się z nią zapoznać.
 
Polecam świetną książkę "Przedziwna śmierć Europy" Douglas Murray, dość znana postać w necie, merytorycznie miażdży lewactwo przeokrutnie, mam w mobi i pdf, mogę podesłać na maila, ciekawie rozłożony rozkład kultury europejskiej i ogólnie co i dlaczego w sprawie imigracji.
Uważam, że każdy szczególnie lewicujący bądź fanatyk ue powinien się z nią zapoznać.
Możesz wysłać na szplin.cohones na gmailu?
 
Polecam świetną książkę "Przedziwna śmierć Europy" Douglas Murray, dość znana postać w necie, merytorycznie miażdży lewactwo przeokrutnie, mam w mobi i pdf, mogę podesłać na maila, ciekawie rozłożony rozkład kultury europejskiej i ogólnie co i dlaczego w sprawie imigracji.
Uważam, że każdy szczególnie lewicujący bądź fanatyk ue powinien się z nią zapoznać.
Prawda, ciekawa. Mam na półce.
 
Kwestia mocno sporna. Ale patrząc przez pryzmat tego co się dzieje w tak duzych aglomeracjach w tych czasach moim zdaniem dobre posunięcie. Wyobraż sobie, ze kupujesz mieszkanie i to ma być już to docelowe i nie chcesz kupować następnych etc. Wszystko pięknie, a za dwa lata wprowadza Ci się rodzina ciapaków(bialy sasiad tez hujowy się moze trwfić ale kto nigdy nie mieszkał po sasiedzku z ciapakami ten nie zrozumie roznicy kulturowej miedzy bialym czlowiekiem, a ciapakiem). No ciężka sprawa wtedy jest. Ale juz zostawiając Niemcy to tak na prawdę w Gdańsku teraz powstają osiedla dla niemców. Nie wiem na jakiej to jest zasadzie ale podejrzewam, ze deweloper po prostu sprzedał całe osiedle i niemcy odkupują tylko swoim.
Zauważyłem, ze teraz duzo osób zza granicy kupuje mieszkania w PL. Nie wiem czy to się dzieje od dawna i dopiero to zauważylem czy jest to jednak trend rosnacy.
to skomplikowane. Jest taki suchar, że jak na osiedle przeprowadza się dużo Murzynów to Biali zaczynają się wyprowadzać, jak wprowadzają się Rosjanie to Murzyni się wyprowadzają (chociaż o Polakach też jest trochę sucharów).

Ja czytałem regulamin jednego osiedla, bo myślałem, że znajomy mnie wkręca. To było 20 stron, ale osiedle ładne, zadbane. Kilkanaście kilometrów dalej była za to świątynia Urbexu i ćpunów...

A co do tego, że w DE nagle w okolicy będziesz miał Arabów. Jestem ciekawy jaka ich cześć mieszka w mieszkaniach socjalnych. Kurczę nawet miałem gdzieś zapisany artykuł ile procent mieszkańców Berlina żyje na socjalu, bym musiał odkopać.

Też z Arabami, Turkami czy Persami jest tak, że oczywiście można znaleźć normalnych ludzi, tylko zostało wpuszczonych tyle dziwnych ludzi, że trudniej ich znaleźć.
Sam przyczyniłem się do iranizacji Polski wynajmując mieszkanie Irance i cholera nawet dużo płaciła, więcej niż Polacy (jak zostanę politykiem to @Karateka@ z karoklukiem już mają na mnie haka :korwinlaugh:

BTW a to już znieźli te ograniczenia na Pomorzu w sprzedaży dla obcokrajowców? Długo one były, chyba że Niemcy znaleźli jakieś obejście.

Jeszcze Łotwa albo Estonia pozbywa się Rosjan świadomie ograniczając im możliwości kupna zarówno nieruchomości, mieszkań itp. Słusznie zresztą chociaż na krawędzi jakiś zasad.

Wiem, że coraz częściej są tworzone osiedla senioralne dla niemieckich emerytów w Polsce. Blisko do DE i tak wszyscy na osiedlu mówią po niemiecku i taniej wychodzi. Niemcy oddają swoje mieszkanie na odwróconą hipotekę, albo sprzedaż z odroczonym terminem płatności i spokojnie stać ich na zapłacenie 10 koła zł na miesiąca aby mieszkać na osiedlu senioralnym, gdzie mają opiekę, zapewnione rozrywki itp.

Nawet dla Polski dobre, bo w sumie Niemcy płacą emerytury a jest ona wydawana w Polsce.
Chociaż złośliwie można powiedzieć, że trochę się Niemcom pogarsza bo kiedyś wybierali cześciej osiedla w Grecji, Hiszpanii, Turcji, a teraz szara Polska :suchykarol::tellmemore::waldeklaugh:
 
Choć obecnie szala bestialstwa akurat tam trochę się przechyliła:
Cokolwiek sie tam nie stanie, są sobie winni. I Palestynczycy i Izraelczycy. A sąsiedzi tacy jak Iran czy Katar wykorzystują cudzą krew, stare jak świat. Zarzuca się to głównie Anglosasom, ale jak widać Arabowie też umieją.

To co robil Izrael jest naturalną reakcją na to co zrobili Palestyńczycy, a to było naturalną reakcją na abc, a to było naturalną reakcją na xyz, i tak chyba tysiące lat, nie ma tu świętego.

Jak pisałem mnie bardziej interesuje kto kogo popiera, które nurty, kiedy, jak i z kim się w tym bagnie ustawić. Ten konflikt jest odlegly, ale potencjalnie niebezpieczny, także wewnętrznie dla Zachodu, a to już przekłada się na nasze zagrożenie, więc raczej sklaniam sie ku rozwiazaniom konsolidujacym Zachod, i raczej bede przeciwny temu co dezintegruje. Czyli temat na flachę, bo milion rzeczy do pospierania się :)

No i tak na kolejną flachę: gdyby Ukraincy czy Królewieczanie ;) zbrojnie wtargneli do RP, zabili 1300 osob, czy ile tam na liczniku (choc przez skale naszej populacji trza by to mnożyć x4), porwali iluset zakladnikow, i łupali tysiącami rakiet dzień w dzień po naszych miastach, to pewnie byliby tacy Polacy którzy by chcieli całkowicie anihilować taki narod (w sumie to nam nie trzeba tysięcy rakiet by tego chcieć XD), tacy co byliby za interwencja, ale "rycerską" XD, i pewnie i tacy ktorzy by krzyczeli że to wszystko nasza wina więc poza posypaniem głowy popiołem nic nie róbmy. Mamy ten komfort, ze jednak ten konflikt Polski nie dotyczy i nie musimy - zdaje mi się - się wielce spinać by mówić o jego "moralności" (bo to jefnak zobowiązuje do czegoś).

I ciągnąc dalej porównanie:






@klocuniek bestialstwo po obu stronach


Ale oczywiscie to folia








Kochajmy moje paczki, tak szybko odchodzą XD






True


 
Myślę, że nastąpiła korekta, która jest przedstawieniem stanu faktycznego, a nie zmianą.
Po prostu w Polsce katolicyzm jest kulturowy, a nie obyczajowy, religijny.
Prosty przykład: ile razy słyszeliście głosy oburzenia ''JAK TEN KSIĄDZ ŚMIAŁ ODMÓWIĆ CHRZTU/ŚLUBU"? "Co go obchodzi jak żyje?"
Tak jakby Kościół to był taki sklep z usługami.Przychodzisz jak do KFC i zamawiasz co chcesz. Po części jest wina też samego Kościoła, który za wszelką cenę chciał utrzymać wiernych jak i też chodziło o $$$
Tyle że przez kryzys powołań będą coraz częściej księża obcokrajowcy. Oj biedne lewicowe Julki jak zareagują na odmowę ślubu kościelnego kiedy ksiądz będzie Murzynem?
Bo oczywiście można być ateistą, feministką, aborcja nawet do 9 miesiąca ciąży i być fanem 50 płci ale ślub kościelny "bo ładniej wygląda na zdjeciach niż w urzędzie" :waldeklaugh::korwinlaugh::siuu:
 
Myślę, że nastąpiła korekta, która jest przedstawieniem stanu faktycznego, a nie zmianą.
Po prostu w Polsce katolicyzm jest kulturowy, a nie obyczajowy, religijny.
Prosty przykład: ile razy słyszeliście głosy oburzenia ''JAK TEN KSIĄDZ ŚMIAŁ ODMÓWIĆ CHRZTU/ŚLUBU"? "Co go obchodzi jak żyje?"
Tak jakby Kościół to był taki sklep z usługami.Przychodzisz jak do KFC i zamawiasz co chcesz. Po części jest wina też samego Kościoła, który za wszelką cenę chciał utrzymać wiernych jak i też chodziło o $$$
Tyle że przez kryzys powołań będą coraz częściej księża obcokrajowcy. Oj biedne lewicowe Julki jak zareagują na odmowę ślubu kościelnego kiedy ksiądz będzie Murzynem?
Bo oczywiście można być ateistą, feministką, aborcja nawet do 9 miesiąca ciąży i być fanem 50 płci ale ślub kościelny "bo ładniej wygląda na zdjeciach niż w urzędzie" :waldeklaugh::korwinlaugh::siuu:
Myślisz, że większości lewicowych Julek zależy na ślubie kościelnym? Zatrzymałeś się w 1999 roku?

„W 2021 roku było więcej ślubów cywilnych niż konkordatowych, wcześniej było odwrotnie. Zdecydowanie więcej jest też ślubów mieszanych.”

„Już w 2017 roku ślubów konkordatowych, czyli wyznaniowych, odbyło się w stolicy Dolnego Śląska 1052, w zeszłym roku 686, czyli o 35 procent mniej niż cztery lata temu”

„Z oficjalnych danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że w 2019 roku zawarto 125 tys. małżeństw kościelnych. Dla porównania - w 1990 Polacy zawarli ok. 230 tys. małżeństw sakramentalnych.”

„Z podanych danych wynika, że przewaga ślubów kościelnych utrzymuje się jedynie w czterech miastach wojewódzkich (Białystok, Lublin, Kielce oraz Rzeszów). Najpewniej też w tych regionach jest wysoki odsetek ślubów kościelnych na wsiach. Najwięcej ślubów kościelnych zawarto w Rzeszowie, co raczej nie jest zaskoczeniem. Odmienna sytuacja była w 12 wojewódzkich miastach. Najmniej ślubów kościelnych zawarto w Szczecinie i Gdańsku.”

Znam kilka „Julek”. Cztery z nich brały w ostatnich latach cywilny, a potem zrobiły sobie przyjęcie weselne, bo kasę wolały przeznaczyć, że na jakąś wycieczkę. I coraz więcej par ma pompie całą tę pompę: kościół i weselicho na 150 osób z czego połowy nie znają lub widzieli ostatni raz 20 lat temu.

Znam też dwie „Julki”, hipokrytki które na przestrzeni ostatnich lat wzięły kościelny ze względów rodzinno-oportunistycznych. Presja rodziny, ale głównie chodziło o rodzinny szmalec i przekupstwo.

Jedna była w zaawansowanej ciąży, inna mieszkała z facetem kilka lat. No i ze dwóch klechów odmówiło, ale znaleźć takiego tym gronie, który zrobi wszystko za odpowiednio grubą kopertę, klaskając przy tym uszami, to nie żaden problem. I tak też się stało. Nawet nauk przedmałżeńskich de facto nie było.

Ale prawda, że z Afryki księża będą. Sami to nasi hierarchowie zapowiadają, bo wielka bida z powołaniami. Ale ktoś naprawdę myśli, że Ci z Afryki nie będą brali w łapę? To dopiero dobry dowcip!
 
Myślisz, że większości lewicowych Julek zależy na ślubie kościelnym? Zatrzymałeś się w 1999 roku?

„W 2021 roku było więcej ślubów cywilnych niż konkordatowych, wcześniej było odwrotnie. Zdecydowanie więcej jest też ślubów mieszanych.”

„Już w 2017 roku ślubów konkordatowych, czyli wyznaniowych, odbyło się w stolicy Dolnego Śląska 1052, w zeszłym roku 686, czyli o 35 procent mniej niż cztery lata temu”

„Z oficjalnych danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że w 2019 roku zawarto 125 tys. małżeństw kościelnych. Dla porównania - w 1990 Polacy zawarli ok. 230 tys. małżeństw sakramentalnych.”

„Z podanych danych wynika, że przewaga ślubów kościelnych utrzymuje się jedynie w czterech miastach wojewódzkich (Białystok, Lublin, Kielce oraz Rzeszów). Najpewniej też w tych regionach jest wysoki odsetek ślubów kościelnych na wsiach. Najwięcej ślubów kościelnych zawarto w Rzeszowie, co raczej nie jest zaskoczeniem. Odmienna sytuacja była w 12 wojewódzkich miastach. Najmniej ślubów kościelnych zawarto w Szczecinie i Gdańsku.”

Znam kilka „Julek”. Cztery z nich brały w ostatnich latach cywilny, a potem zrobiły sobie przyjęcie weselne, bo kasę wolały przeznaczyć, że na jakąś wycieczkę. I coraz więcej par ma pompie całą tę pompę: kościół i weselicho na 150 osób z czego połowy nie znają lub widzieli ostatni raz 20 lat temu.

Znam też dwie „Julki”, hipokrytki które na przestrzeni ostatnich lat wzięły kościelny ze względów rodzinno-oportunistycznych. Presja rodziny, ale głównie chodziło o rodzinny szmalec i przekupstwo.

Jedna była w zaawansowanej ciąży, inna mieszkała z facetem kilka lat. No i ze dwóch klechów odmówiło, ale znaleźć takiego tym gronie, który zrobi wszystko za odpowiednio grubą kopertę, klaskając przy tym uszami, to nie żaden problem. I tak też się stało. Nawet nauk przedmałżeńskich de facto nie było.

Ale prawda, że z Afryki księża będą. Sami to nasi hierarchowie zapowiadają, bo wielka bida z powołaniami. Ale ktoś naprawdę myśli, że Ci z Afryki nie będą brali w łapę? To dopiero dobry dowcip!
nie mówiłem, że nie ma żadnych zmian w ilości ślubów kościelnych, wyśmiewałem po prostu Julki, bo naprawdę ślub i chrzest to w wielu przypadkach wygląda tak jak Kinga Rusin reklamująca ekologie i później jeżdżąca samochodem terenowym po Warszawie, albo wegetarianin jedzący schabowe -i mówię to jako ignostyk.
Co nie zmienia oczywiście faktu, że od dawna katolicyzm w Polsce jest głównie kulturowy, a nie religijny - nawet w tym 1999 roku...

Fotografowie też mówią o tym, że im ładniejsze kościoły w okolicy tym więcej chętnych na ślub kościelny.
A odnośnie tego czy duchowni z Afryki nie będą brali w łapę? Pieniądze każdego demoralizują, nawet można powiedzieć, że każdy ma swoją cenę bez względu na zawód, ale księża z Afryki są często lepiej przygotowani do pracy zarówno pod względem teoretycznym jak praktycznym. Trochę polskich księży jednak nadal jedzie na kazaniach napisanych kilkadziesiąt lat temu i w rozmowach ripostuje argumentem oburzenia. Brak jakieś siły przebicia, charyzmy...

Też trochę pracy wymaga aby przestawić się z afrykańskiego katolicyzmu na europejski i nie chodzi tylko o to, że w Afryce na obrazach Jezus jest Murzynem.
 
Korwin, Seb Ross, Piton, Braun - to powinny być twarze Konfederacji, a nie Mentzen, Wipler, Bosak

Przywrócić Konfederacji ideowość!

 
O co tu chodzi?

Izreal to zbrodnicze państwo, a nie jest tak traktowane, wręcz przeciwnie. Teorie spiskowe mi nie podchodzą, nie lubie ich , tzn wiadomo że dzieją się wielkie rzeczy za naszymi plecami, ale jak z tym izraelem? chodzą do kazdego i mówią "Duduś masz wspierać Izreal", "Rutte wywieszaj flagi izreala na budynkach rządowych i powiedz że Izrael jest zajebisty i może robić co chce"?
Taka zbiorowa głupota też jest bez sensu.
Mi się to nie klei z żadnej strony.
Wychodzi na to że wszyscy to jebani żydzi?
Słyszałem takie teorię że prawie wszyscy na wysokich stanowiskach rządowych w europie i ameryce to żydzi, nawet Kaczyński, Duduś itd. Ale to też dziwne bo mając taką władze mogliby l się chyba lepiej ustawić.

Jestem zwykłym magazynierem, widocznie jestem na to za głupi, ktoś mi pomoże?
MOŻE MI TO KTOŚ WYJAŚNIĆ? Co jest takiego wtym jebanym izraelu? Serio mają aż taki wpływ na wszystko?
Tu co drugi jest najmądrzejszy, więc liczę na waszą pomoc.
Da sie to wyjaśnić bez fioliowej czapki
na głowie? Czy mam zakładać kolejną?
 
nie mówiłem, że nie ma żadnych zmian w ilości ślubów kościelnych, wyśmiewałem po prostu Julki, bo naprawdę ślub i chrzest to w wielu przypadkach wygląda tak jak Kinga Rusin reklamująca ekologie i później jeżdżąca samochodem terenowym po Warszawie, albo wegetarianin jedzący schabowe -i mówię to jako ignostyk.
Co nie zmienia oczywiście faktu, że od dawna katolicyzm w Polsce jest głównie kulturowy, a nie religijny - nawet w tym 1999 roku...

Fotografowie też mówią o tym, że im ładniejsze kościoły w okolicy tym więcej chętnych na ślub kościelny.
A odnośnie tego czy duchowni z Afryki nie będą brali w łapę? Pieniądze każdego demoralizują, nawet można powiedzieć, że każdy ma swoją cenę bez względu na zawód, ale księża z Afryki są często lepiej przygotowani do pracy zarówno pod względem teoretycznym jak praktycznym. Trochę polskich księży jednak nadal jedzie na kazaniach napisanych kilkadziesiąt lat temu i w rozmowach ripostuje argumentem oburzenia. Brak jakieś siły przebicia, charyzmy...

Też trochę pracy wymaga aby przestawić się z afrykańskiego katolicyzmu na europejski i nie chodzi tylko o to, że w Afryce na obrazach Jezus jest Murzynem.


No pewnie, że znajdą się Julki z grubym portfelem – głównie tatusia lub narzeczonego – które są lewicowe, ale imponuje im styl glamour ala rozenek czy lewandowska. A kościół to tylko element dekoracji by każdy bajkowy element był dopełniony i zapięty na ostatni guzik. I te malownicze położone czy tej majestatyczne świątynie są w cenie.

Tyle, że ja wspominałem o ich rzekomym, julkowym, oburzeniu i rzekomym oporze ze strony księży. O tym, że ten opór jest szybko przełamywany przez kasę. A właściwie to jest tylko pozorny – by właśnie tę kasę dostać. A im bardziej chodliwy kościółek tym kasa musi się bardziej zgadzać.

Przecież my tu mówimy o państwie, w którym Jacek kurski wziął drugi ślub kościelny w sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach. Szczerbolek Jarek, uśmiechnięty od ucha do ucha, biegł wtenczas ze ślubną wiązanką większą od niego samego. A potem państwo młodzi odwiedzili z Jarkiem jego brata, Lecha, na Wawelu.

Kurski pierwszą żonę zostawił i ma z nią trójkę dzieci. Dla jego nowej żonki to też był drugi ślub kościelny. Z pierwszym mężem, z którym się rozstała, a który też żyje, ma dwójkę dzieci.

Także wszystko da się załatwić w naszym KK. Unieważnić nawet takie małżeństwa jak tamtych dwojga. Wystarczą odpowiednie koneksje i kasa. Tak działa nasz KK.
 
No pewnie, że znajdą się Julki z grubym portfelem – głównie tatusia lub narzeczonego – które są lewicowe, ale imponuje im styl glamour ala rozenek czy lewandowska. A kościół to tylko element dekoracji by każdy bajkowy element był dopełniony i zapięty na ostatni guzik. I te malownicze położone czy tej majestatyczne świątynie są w cenie.

Tyle, że ja wspominałem o ich rzekomym, julkowym, oburzeniu i rzekomym oporze ze strony księży. O tym, że ten opór jest szybko przełamywany przez kasę. A właściwie to jest tylko pozorny – by właśnie tę kasę dostać. A im bardziej chodliwy kościółek tym kasa musi się bardziej zgadzać.

Przecież my tu mówimy o państwie, w którym Jacek kurski wziął drugi ślub kościelny w sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach. Szczerbolek Jarek, uśmiechnięty od ucha do ucha, biegł wtenczas ze ślubną wiązanką większą od niego samego. A potem państwo młodzi odwiedzili z Jarkiem jego brata, Lecha, na Wawelu.

Kurski pierwszą żonę zostawił i ma z nią trójkę dzieci. Dla jego nowej żonki to też był drugi ślub kościelny. Z pierwszym mężem, z którym się rozstała, a który też żyje, ma dwójkę dzieci.

Także wszystko da się załatwić w naszym KK. Unieważnić nawet takie małżeństwa jak tamtych dwojga. Wystarczą odpowiednie koneksje i kasa. Tak działa nasz KK.
Ależ oczywiście, że nawet jeśli masz na fejsie z pierdylion udostępnionych artykułów "KOCHAM URBANA", "JP2 winny wszystkiemu" albo aborcja do 9 miesiąca ciąży -to pewnie w dużej ilości Kościołów dużo załatwisz.
A jeśli ktoś ma znajomości u biskupów jak Kurski to już w ogóle...
Ba nawet znam księdza, który dostał wezwanie od biskupa z groźbą przeniesienia do mniejszej parafii za odmowę udzielania ślubów niektórym osobom np. jednej skazanej za cieższe przestępstwo.
Opowiadał on też, że młodsze pokolenie a starsze wśród księży to jest przepaść, a historia o tym jak "postępowa pani mająca na fejsie posty o uchodźcach i walce z ksenofobią oraz o tolerancji" była w stanie zareagować następującymi słowami na odmowę udzielenia ślubu przez księdza Murzyna "spierdalaj do siebie bambusie, a tak w ogóle to ja was pozwe za bezkarne nieudzielenie USŁUGI" -też się zdarzają takie sytuacje :siuu:
Chociaż suma sumarów jednak mimo tego, że Kościół ma wiele minusów to akurat osoby na dole jednak czesto są w porządku (zresztą: jaka jest grupa zawodowa oprócz polityków gdzie większość jest zła?). Zakonnicy też mają trochę lepszą etykę zawodową.
Najlepiej jednak oceniam misjonarzy ponieważ to jednak wymaga ogromnych poświęceń i zaangażowania.
 
Polecam świetną książkę "Przedziwna śmierć Europy" Douglas Murray, dość znana postać w necie, merytorycznie miażdży lewactwo przeokrutnie, mam w mobi i pdf, mogę podesłać na maila, ciekawie rozłożony rozkład kultury europejskiej i ogólnie co i dlaczego w sprawie imigracji.
Uważam, że każdy szczególnie lewicujący bądź fanatyk ue powinien się z nią zapoznać.
Słyszałem dużo dobrego o jego książce Wojna z Zachodem, która obala trochę narracje o tym jak Europa Zachodnia jest zła w porównaniu z innymi krajami, ale jeszcze nawet nie szukałem ten książki. Tyle kołczy do nadrobienia :korwinlaugh:
 
Słyszałem dużo dobrego o jego książce Wojna z Zachodem, która obala trochę narracje o tym jak Europa Zachodnia jest zła w porównaniu z innymi krajami, ale jeszcze nawet nie szukałem ten książki. Tyle kołczy do nadrobienia :korwinlaugh:
Mam ale po angielsku jak ktoś chce to wyślę, mam też jego "szaleństwo tłumów" @szplin
 
to skomplikowane. Jest taki suchar, że jak na osiedle przeprowadza się dużo Murzynów to Biali zaczynają się wyprowadzać, jak wprowadzają się Rosjanie to Murzyni się wyprowadzają (chociaż o Polakach też jest trochę sucharów).

Ja czytałem regulamin jednego osiedla, bo myślałem, że znajomy mnie wkręca. To było 20 stron, ale osiedle ładne, zadbane. Kilkanaście kilometrów dalej była za to świątynia Urbexu i ćpunów...

A co do tego, że w DE nagle w okolicy będziesz miał Arabów. Jestem ciekawy jaka ich cześć mieszka w mieszkaniach socjalnych. Kurczę nawet miałem gdzieś zapisany artykuł ile procent mieszkańców Berlina żyje na socjalu, bym musiał odkopać.

Też z Arabami, Turkami czy Persami jest tak, że oczywiście można znaleźć normalnych ludzi, tylko zostało wpuszczonych tyle dziwnych ludzi, że trudniej ich znaleźć.
Sam przyczyniłem się do iranizacji Polski wynajmując mieszkanie Irance i cholera nawet dużo płaciła, więcej niż Polacy (jak zostanę politykiem to @Karateka@ z karoklukiem już mają na mnie haka :korwinlaugh:

BTW a to już znieźli te ograniczenia na Pomorzu w sprzedaży dla obcokrajowców? Długo one były, chyba że Niemcy znaleźli jakieś obejście.

Jeszcze Łotwa albo Estonia pozbywa się Rosjan świadomie ograniczając im możliwości kupna zarówno nieruchomości, mieszkań itp. Słusznie zresztą chociaż na krawędzi jakiś zasad.

Wiem, że coraz częściej są tworzone osiedla senioralne dla niemieckich emerytów w Polsce. Blisko do DE i tak wszyscy na osiedlu mówią po niemiecku i taniej wychodzi. Niemcy oddają swoje mieszkanie na odwróconą hipotekę, albo sprzedaż z odroczonym terminem płatności i spokojnie stać ich na zapłacenie 10 koła zł na miesiąca aby mieszkać na osiedlu senioralnym, gdzie mają opiekę, zapewnione rozrywki itp.

Nawet dla Polski dobre, bo w sumie Niemcy płacą emerytury a jest ona wydawana w Polsce.
Chociaż złośliwie można powiedzieć, że trochę się Niemcom pogarsza bo kiedyś wybierali cześciej osiedla w Grecji, Hiszpanii, Turcji, a teraz szara Polska :suchykarol::tellmemore::waldeklaugh:
Bo w Polsce nie ma arabów (na razie) tak usłyszałem od dwóch niemców, znajomych z pracy mojej żony.
 
Back
Top