Polityka

Halibucie, hipotetycznie - idzie sobie biskup na kurwy prywatnie , nie w czasie mszy - oburzające dla takiego lewaka prawda ?
Tylko "premierzyca" nie poucza innych by nie balowali. Lepszym przykladem jest nabijanie się z Morawieckiego, że bierze udział w mszy.
 
Halibucie, hipotetycznie - idzie sobie biskup na kurwy prywatnie , nie w czasie mszy - oburzające dla takiego lewaka prawda ?

Nie rozumiem porównania.
Chodzenie na kurwy jest czymś , w społeczeństwie, nagannym.
I kiedy ktoś ma celibat- tym bardziej, bo łamie zasady którym przysięgał.
Taniec, śpiew czy picie alkoholu w prywatnym gronie nie jest naganne w społeczeństwie, chyba, że to jakieś społeczeństwo amiszów, purytan z XIX wieku czy muzułmanów. Tym bardziej urzędnik państwowy nie ma zabronionej takiej zabawy.
Finowie , ani ich premier, nie są amiszamu, muzułmanami. Dlatego poza ich częścią prawicy, która nakręca aferę, mało kto sie
o to nie oburza. Zresztą, w Polsce też ludzie którzy widzą w tym coś wartego krytyki to raczej margines. Nikt nawet nie potrafi powiedzieć żadnych argumentów - czemu to jest warte krytyki.
A już na pewno nie znajdziesz nikogo na tym forum kto powie, że człowiek który pije wódkę ze znajomymi robi coś złego :p musieli by 98% forum krytykować :p
 
Tylko "premierzyca" nie poucza innych by nie balowali. Lepszym przykladem jest nabijanie się z Morawieckiego, że bierze udział w mszy.


Dokładnie. Krytyka tej premierki miałaby sens gdyby była tu jakaś hipokryzja. Jak osławiony już polityk Fideszu z gejowskich orgii, księża na orgiach i burdelach, czy parę osób , forum które płaczą , że Polacy chodzą bez maseczek i się nie szczepią, ale zwalniają z tego obcokrajowców :p
 
299876137_1020852898550809_6097368476319056183_n.jpg

299426874_1020853051884127_8781772070029657202_n.jpg
 


Oczywiście demagog, populista, lewacka odpowiedź na JKM i Michalkiewicza

ale tak mnie ciekawi jaki byłby skutek jednej małej zmiany: wprowadzenie zasady oddajesz kluczyki do mieszkania koniec kredytu. Oj skończyłyby się kredyty na budowę domów za miastem, osiedla łanowe w maaaaasie miejsc, a samorządowcy mieliby taki zapierdol z tym aby w końcu zabrać się za dobry plan zagospodarowania przestrzennego :korwinlaugh:

Nie rozumiem dlaczego ci lewacy aktywiści tego nie postulują...

O kurwa, serio?
Są jeszcze ludzie, którzy robią aferę, bo ktoś prywatnie sobie zaimprezuje i tańczy? To już jest jakieś zjebanie umysłowe.
I to jeszcze wrzuca to jakiś portal, za którym nie wiadomo kto stoi, podszywający się pod Visegrad Insight.
Wrzuca jakieś prywatne filmy, nie informując skąd, kilka godzin po wprowadzeniu przez Finlandię zakazu wydawania wiz Rosjanom.
Ciekawe ilu w Finlandii jest imbecyli, którzy uznają, że premier która w prywatnym czasie tańczy i się uśmiecha, to afera?
I jeszcze jakieś zjeby klamiace że jest tam wciąganie koki xd albo kłamanie, że bronią jej ci którzy krytykowali za coś podobnego konfederację xd
No ale tak to działa. Puszcza się info, na którym nie ma nic złego, i armia kont w sieci musi robić z tego aferę, której nie ma, to może część ludzi uwierzy, tych mniej lotnych, że afera jednak jakaś jest.
No ale trzeba uderzać: skoro mają premier świetnie wykonująca swoją pracę, wprowadzająca Finlandię do NATO, skutecznie zabezpieczająca Finlandię przed Rosja, na lata świetlne w przyszłość, to trzeba próbować ja opluć tym, że śmie tańczyć xd
nie no było na którymś z filmików trochę leżącego białego proszku :muttley: Wiesz nie miałbym nic przeciwko jeśli takie taśmy miałby Tusk albo Kaczyński, ale gdyby okazało się, że Kaczyński z Tuskiem (ten rudy zresztą kiedyś chwalił się przeszłością kibolską, mentalność zdrajcy, hipokryty) tolerują wciąganie nosem na imprezie a sami nie chcą zalegalizować nawet zielska...
 
Umieszczę tu, bo ktoś z forumowiczów chyba nawet to wrzucał.
Pamiętacie tego posła PiS, który kłamał, że w niemieckich podręcznikach uczą o II WS tylko 3 minutowa wstawka , i tego że sprawcami nie były Niemcy a naziści? No to nastolatka tiktokerka go wyjaśniła.
A typ płakał, że tik tok blokuje jego propaganda, a przecież tvp go nie cenzuruje xd


 
Umieszczę tu, bo ktoś z forumowiczów chyba nawet to wrzucał.
Pamiętacie tego posła PiS, który kłamał, że w niemieckich podręcznikach uczą o II WS tylko 3 minutowa wstawka , i tego że sprawcami nie były Niemcy a naziści? No to nastolatka tiktokerka go wyjaśniła.
A typ płakał, że tik tok blokuje jego propaganda, a przecież tvp go nie cenzuruje xd



nie wiem czy nastolatka z tik toka to dobre źródło. ...
To jest bardziej skomplikowane, a naprawdę Niemcy uważają, że Polska zyskała na tym, że w zamian za oddanie kresów ZSRR dostali od Niemców Prusy Wschodnie bo ,,tam na wschodzie bida, bez prądu była a na Prusach solidne domy z prądem, więc o jakich tam reparacjach tam ciągle ten awanturniku Kaczyński mówi". Nawet Spiegel zrobił dobre pare lat temu sondaż o powstaniu warszawskim ilu Niemców kojarzy kiedy to było i lipa...
Plus SSManni otrzymują wojskowe emerytury a niemiecki trybunał konstytucyjny cholernie utrudnił skazywanie niemieckich zbrodniarzy.
Tak samo mówienie naziści nie Niemcy. To już większy sens ma mówienie komuniści zamiast Rosjanie.
Oczywiście politycy dali dupy po całości z polityką historyczną i stara prawda, że jeśli sam nie opowiesz własnej historii to ktoś wymyśli ją za ciebie...

Chociaż uczciwie trzeba przyznać, że w latach 60 pokolenie Niemców dorastające po wojnie zaczęło głośno mówić, że co to za idiotyzm że fani Hitlera wykładają na uczelniach, są burmistrzami np. jeden z rzeźników powstawania warszawskiego itp.

Słynny tekst Angeli Merkel w rocznice lądowania aliantów w Normandii: Niemcy były pierwszą ofiarą nazizmu....
... no nie, Bismarck bohater niemiecki zaczął od Polaków, Murzynów mówienie o wyższości Niemców
 
nie wiem czy nastolatka z tik toka to dobre źródło. ...
To jest bardziej skomplikowane, a naprawdę Niemcy uważają, że Polska zyskała na tym, że w zamian za oddanie kresów ZSRR dostali od Niemców Prusy Wschodnie bo ,,tam na wschodzie bida, bez prądu była a na Prusach solidne domy z prądem, więc o jakich tam reparacjach tam ciągle ten awanturniku Kaczyński mówi". Nawet Spiegel zrobił dobre pare lat temu sondaż o powstaniu warszawskim ilu Niemców kojarzy kiedy to było i lipa...
Plus SSManni otrzymują wojskowe emerytury a niemiecki trybunał konstytucyjny cholernie utrudnił skazywanie niemieckich zbrodniarzy.
Tak samo mówienie naziści nie Niemcy. To już większy sens ma mówienie komuniści zamiast Rosjanie.
Oczywiście politycy dali dupy po całości z polityką historyczną i stara prawda, że jeśli sam nie opowiesz własnej historii to ktoś wymyśli ją za ciebie...

Chociaż uczciwie trzeba przyznać, że w latach 60 pokolenie Niemców dorastające po wojnie zaczęło głośno mówić, że co to za idiotyzm że fani Hitlera wykładają na uczelniach, są burmistrzami np. jeden z rzeźników powstawania warszawskiego itp.

Słynny tekst Angeli Merkel w rocznice lądowania aliantów w Normandii: Niemcy były pierwszą ofiarą nazizmu....
... no nie, Bismarck bohater niemiecki zaczął od Polaków, Murzynów mówienie o wyższości Niemców


No właśnie jest tak jak mówisz, ale jest też druga strona medalu. Jest też samobiczowanie się Niemców, przez kolejne pokolenia. Nawet wojna na Ukrainie to pokazuje- część Niemców wzbrania się na myśl o pomocy militarnej Ukrainie, nie z powodu przyjaźni z Rosją, ale z powodu skojarzeń Niemcy-Wschod-Niemieckie ludobójstwa.
Niemcy uczą w szkołach że to Niemcy zabijali i wywołali wojnę, mają tego świadomość. Nie za jacyś naziści. Mają świadomość, że wybrali Hitlera i akceptowali jego antysemityzm.
Te "polskie obozy zagłady" to też na szczęście nie jest na masową skalę i Niemcy jako społeczeństwo raczej nie uważają tych obozów za polskie: nieprzypadkowo zawsze gdy takie określenie się pojawi w przestrzeni publicznej , to jest o tym głośno. A, że zdarza się to raz na parę miesięcy - to znaczy iż nie jest to częste. Nie wiem czy znajdziesz jednego Niemca, który uważałby , że obozy zbudowali i prowadzili nie Niemcy a Polacy.
Jest ta tendencja o której mówisz, ale myślę iż nie ma szans, by było tak jak straszą, że Niemcy zaraz uznają się tylko za ofiarę wojny , a Polskę za sprawcę. Też trochę ich rozumiem: nieraz zastanawiałem się, jak Niemcy mogą żyć, układać sobie w głowie, że ich dziadkowie popełnili to co popełnili. Czy mają kolejne pokolenia cały czas chodzić ze spuszczoną głową i regularnie przepraszać? Myślę, że ta retoryka, to u niektórych jakiś wentyl bezpieczeństwa by poradzić sobie z poczuciem winy. Zauważ, że Merkel nie stwierdziła iż Niemcy nie są sprawcami. Nikt chyba nie twierdzi, że naziści to nie Niemcy(a jeśli tak, to podaj przykłady) Stwierdziła, zgodnie zresztą z prawdą, iż Niemcy byli pierwsza ofiarą nazizmu, bo przecież Niemcy byli ofiaramu zarówno ideologii nazistowskiej, jak i partii. Nawet jeśli ludzi oszukanych propaganda pod to nie podepniemy- to mamy zwykłych Niemców, wrogów nazizmu , którzy byli mordowani, terroryzowani.
Podkreślanie, że Niemcy też cierpieli, moim zdaniem, to próba radzenia sobie z poczuciem winy. A, nawet jeśli cierpieli ci winni(którzy głosowali na Hitlera) to...obiektywnie nadal cierpieli.
Gdy czytam o tym co spotykało zagladzanych żołnierzy Wehrmachtu czy ZSRR- to także im współczuję. Wielu Niemców na których przeprowadzali Rosjanie czystki, też nie byli winni niczemu, poza tym że byli Niemcami. Dziś umierającym Rosjanom (a raczej buriatom itd) też współczuję, zwłaszcza tym którzy walczą pod przymusem.


Co do P44 - to o tym akurat nie wie cały świat, a i Polacy często wiedzą tylko ogólniki, o rzezi Woli mało kto słyszał. Dla zachodu to już historia szczegółowa(chociaż uważam, że nie powinno tak być) tak jak dla Polaków rzezie na wschodzie, o których też "nic" nie wiemy , jak o masakrach Białorusinów czy Babim Jarze
 
Last edited:
Ten co wszystkim zarzuca trollkoonta opiera swoją wiedzę na koncie jakiejś tiktokowej dziuni ze szwabską i unijną flagą na profilowym :waldeklaugh:


Raz wrzuciłem jakiś prześmiewczy wpis, i się podniecasz, podczas gdy ty notorycznie wrzucasz jakieś wysrywy z oficjalnych troll kont wspierających jawnie Rosję i przedstawiających oficjalne, rosyjskie kłamstwa i propagandę. W dodatku prawie wszystkie są anonimowe.


Także jeżeli mnie wysmiewasz bo wrzuciłem jakaś type, nie anonimowa, która pod własnym imieniem i nazwiskiem głosi swoje poglądy, to się dobrze zastanow bo krytykujesz właśnie sam siebie. A wrzuciłem treść nie o ideologii czy poglądach politycznych ale konkretnych, wręcz ścisłych rzeczach . Przejrzałem pobierznie jej profil i nie zauważyłem by prowadziła działalność trollowa. Ot, zwykły polityczny profil. Gdyby to wrzuciła osoba z konfederacji- też bym to umiescil. Ale ciebie chyba boli ta flaga unii, co innego gdyby miała rosyjska, co nie?


Nie wiem po co ci znowu odpisuje. Miałem tylko odpisywać gdy komentarz dotyczy treści. Ech, ciągle daje ci się trollowac.


A , że propaganda PiS jest debilna i tiktokerka ja rozpyka....cóż, możesz być w szoku, że TVP wrzuca primitywne gówno.
 
Last edited:



 





Da się? Da się :)

Co do pierwszego artykulu- po części neguje to co ja pisałem. A raczej stwierdza, iż i ta blogerka i ten pisowiec manipulują po równo - bo po części ona ma rację, ale wybiórczo. Stwierdziła, zgodnie z stanem faktycznym, że Niemieckie podręczniki mówią bardzo dużo o wojnie, ale przemilczała iż o aspekcie polskim prawie nic.
Moja stopa , że ja wrzuciłem bez głębszej weryfikacji.

Co do drugiego linku- badanie nie stwierdza iż Niemcy uważają, że Niemcy, jako kraj, był ofiarą.
Pytanie chyba dotyczyło czy Twoi konkretni przodkowie byli ofiarami wojny.
Przecież, biorąc pod uwagę ile milionów Niemców było zabitych, wypędzonych, to spokojnie, zgodnie z prawdą większość musi mieć przodków która była ofiarami wojny.


Ciekawe materiały wrzuciłeś, odnoszą się do dużej części tego o czym pisałem, winszuje.
 
Nie rozumiem porównania
To już tłumaczę
Chodzenie na kurwy jest czymś , w społeczeństwie, nagannym.
W jakim smutnym społeczeństwie Ty żyjesz.
Naganna to jest brawura za kółkiem, kradzież, agresja.
Sytuacja w której człowiek A dogaduje się z człowiekiem B na usługę i koszt tej usługi, po czym rozchodzą się bez roszczeń ma być naganne ? Litości .
kiedy ktoś ma celibat- tym bardziej, bo łamie zasady którym przysięgał
I teraz zobacz jaka hipokryzja z lewaka wychodzi.
W przypadku relacji kurwa-ksiadz najgłośniej zazwyczaj krzyczy ten, który ma w dupie kościół katolicki, z reguły jakis lewak agnostyk.

A premier jednak reprezentuje każdego obywatela. Ksiądz nie reprezentuje nikogo poza sobą. To nie jest instytucją państwowa.
Premier odpowiada przed obywatelami , więc obywatel ma prawo kręcić nosem kiedy np Pani Premier na rauszu robi foty z kreską w tle.
Osobiście uważam, że poważnemu człowiekowi na poważanym i reprezentatywnym stanowisku taka wtopa jest nie do zaakceptowania bo uderza w powagę stanowiska które dycydent piastuje
 
To już tłumaczę

W jakim smutnym społeczeństwie Ty żyjesz.
Naganna to jest brawura za kółkiem, kradzież, agresja.
Sytuacja w której człowiek A dogaduje się z człowiekiem B na usługę i koszt tej usługi, po czym rozchodzą się bez roszczeń ma być naganne ? Litości .

I teraz zobacz jaka hipokryzja z lewaka wychodzi.
W przypadku relacji kurwa-ksiadz najgłośniej zazwyczaj krzyczy ten, który ma w dupie kościół katolicki, z reguły jakis lewak agnostyk.

A premier jednak reprezentuje każdego obywatela. Ksiądz nie reprezentuje nikogo poza sobą. To nie jest instytucją państwowa.
Premier odpowiada przed obywatelami , więc obywatel ma prawo kręcić nosem kiedy np Pani Premier na rauszu robi foty z kreską w tle.
Osobiście uważam, że poważnemu człowiekowi na poważanym i reprezentatywnym stanowisku taka wtopa jest nie do zaakceptowania bo uderza w powagę stanowiska które dycydent piastuje


Ja tam nie mam nic do biskupa na kursach(i nie zgodzę się z tym, że nie reprezentuje nikogo, tylko siebie. To absurd gdyż jego ubiór jest reprezentacja konkretnej instytucji, pośrednio i ludzi).

Nie widziałem tam kreski w tle.
No i tak jak z ksiedzem- nie uważam, że premier ma mieć zakaz prywatnie imprezować. Tak samo nauczyciel, poseł, itd.
Ba, norma są filmy czy zdjęcia kiedy znani politycy piją wódkę, piwo. Publicznie. A tu było prywatne.

Jedyne co jest karygodne to zabezpieczenia służb i osobiste, że to wypłynęło.
Osoba która uważa, że premier nie powinien mieć prawa być pijanym na imprezie w swoim mieszkaniu- powinien wytłumaczyć, dlaczego nie. Przecież nie jest reprezentantem obywateli w swoim mieszkaniu, czy łóżku(a seks, może uprawiać wyuzdany, czy nie? Czy tylko na pieska i klasycznie przystoi? ). Plus, trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie- czy wyborcy uważają prywatną imprezę za niegodna. Jeśli nie- to w ogóle nie ma tematu
 
Ja tam nie mam nic do biskupa na kursach(i nie zgodzę się z tym, że nie reprezentuje nikogo, tylko siebie. To absurd gdyż jego ubiór jest reprezentacja konkretnej instytucji, pośrednio i ludzi).
Ale napisałem Ci wyraźnie. Nie w czasie mszy tylko założył sobie o 20 sweter Kononowicza i poszedł na Panny. To wtedy Maja Ostaszewska czy inna Kurwej Szatan juz napierdala w TVN, a jak Pani premier nie ogarnia telefonu koleżanki i sie pokazuje w formie mało reprezentatywnej to już okiej.
Nie ma co dyskutować, takie video to może byc wizerunkowe samobójstwo
 
dobra znalazłem sobie ciekawy serial plus jakiś dokument to może najpierw obejrzę to za nim mocniej odpisze, ale tak po kolei:
skoro jest taki pewien, że Niemcy nie próbują tak zamglić odpowiedzialność używaniem słowa nazista (Rosjanie mają prawo mówić, że byli ofiarą komunizmu, ba nawet Rosjanie walczyli z Polakami przeciwko Sowietom nawet chyba w czasie Bitwy Warszawskiej...) bo ich uczą na lekcjach historii....
Rozumiem, że możesz mi podać nazwę niemieckiego podręcznika historii: chętnie poczytam czy też piszą o tym, że obozy koncentracyjne to pomysł Otto von Bismarcka ich bohatera, co później Hitler skopiował a nie sam wymyślił :waldeklaugh:



Przecież, biorąc pod uwagę ile milionów Niemców było zabitych, wypędzonych, to spokojnie, zgodnie z prawdą większość musi mieć przodków która była ofiarami wojny.
Jeśli idziesz napaść na bank i zostaniesz zastrzelony to nie jesteś ofiarą.
Naprawdę nie było dużo dezerterów, Niemcy ratujący Żydów to często po prostu przekupni SSManni, którzy wyczuli, że po wojnie dostaną rente kilkaset marek i jak człowiek sam się nie spróbuje ustawić to po wojnie będą mieli ich w dupie.
Na SSMann nie było przymusowego poboru, na Gestapowca też a na front wschodni wysyłano często patologie, najgorszych z najgorszych, ale to akurat często zjawisko ,,idiota jest potrzebny tylko trzeba wiedzieć jak go wykorzystać".

No właśnie jest tak jak mówisz, ale jest też druga strona medalu. Jest też samobiczowanie się Niemców, przez kolejne pokolenia. Nawet wojna na Ukrainie to pokazuje- część Niemców wzbrania się na myśl o pomocy militarnej Ukrainie, nie z powodu przyjaźni z Rosją, ale z powodu skojarzeń Niemcy-Wschod-Niemieckie ludobójstwa.
Niemcy uczą w szkołach że to Niemcy zabijali i wywołali wojnę, mają tego świadomość. Nie za jacyś naziści. Mają świadomość, że wybrali Hitlera i akceptowali jego antysemityzm.
Te "polskie obozy zagłady" to też na szczęście nie jest na masową skalę i Niemcy jako społeczeństwo raczej nie uważają tych obozów za polskie: nieprzypadkowo zawsze gdy takie określenie się pojawi w przestrzeni publicznej , to jest o tym głośno. A, że zdarza się to raz na parę miesięcy - to znaczy iż nie jest to częste. Nie wiem czy znajdziesz jednego Niemca, który uważałby , że obozy zbudowali i prowadzili nie Niemcy a Polacy.
Jest ta tendencja o której mówisz, ale myślę iż nie ma szans, by było tak jak straszą, że Niemcy zaraz uznają się tylko za ofiarę wojny , a Polskę za sprawcę. Też trochę ich rozumiem: nieraz zastanawiałem się, jak Niemcy mogą żyć, układać sobie w głowie, że ich dziadkowie popełnili to co popełnili. Czy mają kolejne pokolenia cały czas chodzić ze spuszczoną głową i regularnie przepraszać? Myślę, że ta retoryka, to u niektórych jakiś wentyl bezpieczeństwa by poradzić sobie z poczuciem winy. Zauważ, że Merkel nie stwierdziła iż Niemcy nie są sprawcami. Nikt chyba nie twierdzi, że naziści to nie Niemcy(a jeśli tak, to podaj przykłady) Stwierdziła, zgodnie zresztą z prawdą, iż Niemcy byli pierwsza ofiarą nazizmu, bo przecież Niemcy byli ofiaramu zarówno ideologii nazistowskiej, jak i partii. Nawet jeśli ludzi oszukanych propaganda pod to nie podepniemy- to mamy zwykłych Niemców, wrogów nazizmu , którzy byli mordowani, terroryzowani.
Podkreślanie, że Niemcy też cierpieli, moim zdaniem, to próba radzenia sobie z poczuciem winy. A, nawet jeśli cierpieli ci winni(którzy głosowali na Hitlera) to...obiektywnie nadal cierpieli.
Gdy czytam o tym co spotykało zagladzanych żołnierzy Wehrmachtu czy ZSRR- to także im współczuję. Wielu Niemców na których przeprowadzali Rosjanie czystki, też nie byli winni niczemu, poza tym że byli Niemcami. Dziś umierającym Rosjanom (a raczej buriatom itd) też współczuję, zwłaszcza tym którzy walczą pod przymusem.


Co do P44 - to o tym akurat nie wie cały świat, a i Polacy często wiedzą tylko ogólniki, o rzezi Woli mało kto słyszał. Dla zachodu to już historia szczegółowa(chociaż uważam, że nie powinno tak być) tak jak dla Polaków rzezie na wschodzie, o których też "nic" nie wiemy , jak o masakrach Białorusinów czy Babim Jarze
o jakim oszustwie ty piszesz? Czytałem Mein Kampf w oryginale, chłopi w ZSRR zostali oszukani przez Lenina, ale nie Niemcy przez Hitlera. Ten człowiek był tak cholernie szczery wobec Niemców co chce zrobić, tylko nie spodobały się owoce drzewa które niemieckie społeczeństwo zasadziło, kiedy fani Hitlera zobaczyli zniszczoną Kolonie i Berlin...

Kolejna sprawa: większość Niemców jest za wysyłaniem broni na Ukrainę tylko Niemcy mają system polityczny w którym kanclerz i prezydent nie jest wybierany przez większość obywateli...
Zresztą próbujesz pisać o tym, że jakby Niemcy mieli jakąś niechęć do eksportu broni przez II wojnę światową -przecież Niemcy są jednym z największych eksporterów broni na świecie. Biją Polskę w tym jak Pudzian Najmana....
A dlaczego Niemcy mają sojusz z Rosją? Niemiecka myśl polityczna to dziedzictwo Otto von Bismarcka, człowieka który przetarł szlaki dla obozów koncentracyjnych, a order fana germanizacji i gnębienia Polaków pod zaborami wręczył prezydent Niemiec Donaldowi Tuskowi -taki dystans do historii, a raczej próba pokazania dzięki komu Tusk został milionerem...
 
to jest dobry temat: o tym jak beznadziejne są argumenty zwolenników i przeciwników legalizacji MJ

Ale napisałem Ci wyraźnie. Nie w czasie mszy tylko założył sobie o 20 sweter Kononowicza i poszedł na Panny. To wtedy Maja Ostaszewska czy inna Kurwej Szatan juz napierdala w TVN, a jak Pani premier nie ogarnia telefonu koleżanki i sie pokazuje w formie mało reprezentatywnej to już okiej.
Nie ma co dyskutować, takie video to może byc wizerunkowe samobójstwo
jeśli chodzi o księdza to jest to dobre porównanie, biskup już nie pasuje to tego porównania, bo biskup na swoim rewirze ma więcej władzy niż każdy wojewoda, prezydent miasta.
Ja czekam na jakieś mocniejsze kompromaty rosyjskie. Obstawiam jakieś gejowskie afery, chociaż taśmy Śmiszka i Biedronia mówiących, że tak naprawdę udają homo dla ojro byłyby boskie i cholera wcale bym się nie zdziwił.
 
:beczka:
Ciekawe czy jest to stopniowane, a jeśli jest to co następne pokaże nam Premierka i kiedy pokaże psiochę:mamed:
 
:beczka:

O ile na poprzednich nagraniach premierka świadomie dała się nagrywać i materiały mogły zostać przejęte doektronicznie- o tyle tutaj ktoś nagrywał ja z ukrycia chyba.
Czyli prawdopodobnie zdrajca wkręcił się do jej bliskiego grona.
Szkoda tej dziewczyny, jeden z nielicznych polityków których da się lubić.
A , jeżeli jest szantażowana, a nagrania są puszczane- to lubie ja jeszcze bardziej, bo to oznacza, że nie daje się szantażystom i ma "jaja" , a nie , jak posłowie PiS nagrywani w burdelach.
 
Back
Top