Polityka

Militarnie bezpieczniejsi. Jesteśmy w strefie zgniotu między Niemcami a Rosją. Musimy wybrać sojuszników.
Niemcy nie dają nam żadnej gwarancji militarnego bezpieczeństwa.
Ich armia jest przestarzała i słaba. Niemcy nie mają zdolności bojowych, żadnych.
@lemmy pisał o Europie, pewnie w kontekście UE gdzie projekcje siły może mieć Francja. Problem polega na tym, że Francja jest dziś anty Turecka i jak zawsze prorosyjska, mimo że specjalnej tego nie okazują. Niemcy to wiedzą doskonale, dlatego moim zdaniem zbliżają się do Rosjii ( może się okazać, że NSII będzie zalążkiem nowego Ribbentrop-Molotov) Jedyny scenariusz, w którym Niemcy i Francja mobilizują się na Rosję są działania w ramach NATO, ale tylko pod warunkiem że USA jakim cudem ogarnie Chiny co jest wręcz nieprawdopodobne. Wygląda na to, że w momencie którym Chiny rozpoczną rywalizację z USA, NATO przestanie istnieć. Jeśli Rosja będzie po stronie USA ( oczywiście nie za darmo, pewnie za cenę Inflantow i Ukrainy to żyjemy, jeśli Rosja nie będzie po stronie USA to bez konstruktu wojskowego ale nie w ramach NATO, mamy problem...
 
A jak wygląda obecnie nasza strategia? Czy taka w ogóle istnieje? Czy ktoś potrafi wyjaśnić w co my gramy?
Problem polega na tym, że nie robiliśmy niczego w kontekście budowania bilateralnych relacji na wschód od Bugu.
To jest ogromna porażka Polskiej polityki zagranicznej. Jak obserwuje sobie misterstwa spraw zagranicznych ostatnich lat, to chyba w tym resorcie widać największą rolę Helmutow zza Odry.
Nasza strategia opierała się od 70 lat ma tym samym. Spójności interesów USA, z tym że albo nasi decydenci mieli klapki na oczach, albo faktycznie nie byli "nasi". Nie dostrzegali tego, że USA musi patrzeć w stronę Pacyfiku a nie Atlantyku, przyjmowali obecny stan jako niezmienny ? Trudno mi odpowiedzieć sobie na to pytanie...
Przespane ostanie 15 lat. Teraz inni zadecydują o tym w jakim konstrukcie politycznym będziemy funkcjonować i czyje rozkazy wykonywać
 
Nie neguję tego co mówi. Powiedziałem, że dobrze się go słucha. #beta bo prawie płaczem mówił jak to prawie koniec (a nie był, ani nie jest), pamiętam to;. Nie mówię, że nie słuchamy. Nie o przelewiki mi chodziło ;) Docinam "jak w męskiej szatni" :)
Domku w buszu zazdraszaczam, sam i bez covida się do takiej zawinął również, ale nie koniecznie w Bieszczady bo za blisko upainy. Mam nadzieję, że nic nie pominąłem
:tiphatb:
W sumie to jest ciekawe.
Ja czasami widzę go w takim rozdarciu: czy jest sens walki (choćby u Stanowskiego gdy powtórzył co mawiają o nas Niemcy).
To prawda, JB bywa emocjonalny.
Ale ogólnie to koleś (SF) jest chyba największym jastrzębiem z tych wszystkich ekspertów (dostępnych dla nas maluczkich), i tak naprawdę to byłby największy zarzut w stosunku do JB z mojego punktu widzenia, stąd ta "#beta" mnie zaskoczyła i dlatego szukałem drugiego dna twojej wypowiedzi. Nie wiem czy przez ekran można dobrze ocenić człowieka, ciekawe co to będzie.
Sykulski z kolei cięty jest na Niemców, a dupą trzęsie na Rosjan (komentarze jego widowni to głównie o tym jak to Polska wyparuje w pierwszą minutę jakiejkolwiek sprzeczki). Poza Budziszem - który niestety oprócz geopolityki wojuje politycznie - jest jeszcze Krzysztof Wojczal, też go na TT "śledzę". Followuje też kilka osób z OSW, ale niktórzy stamtąd to strata czasu.
Pewnie o kimś zapomniałem, ale to by chyba było mniej więcej na tyle.
 
Militarnie bezpieczniejsi. Jesteśmy w strefie zgniotu między Niemcami a Rosją. Musimy wybrać sojuszników. Przed drugą wojną światową wybraliśmy Anglię. Nie pomogli nam bo to imperium morskie i mieli swoje fronty. Pomoc Polsce nie była w ich strategicznym interesie. Pomoc USA Polsce też nie jest w interesie USA. Amerykanom obojętne czy Polska będzie rosyjska czy niemiecka. Niemcom nie jest bez różnicy czy Polska jest niezależna czy rosyjska bo gospodarki Niemiec i Polski są połączone. Najgorszą sytuacją dla nas są dobre stosunki między Niemcami a Rosją, bo to oznacza rozbiór. Nawalny byłby najgorszy dla Polski
ale też Bortasiak mówił, że na dłuższą metę jest niemożliwe, aby utrzymać takie stosunki bo grozi to kolonizacją.
Plus: musielibyśmy się zgodzić na Energiewende, którego celem uzależnienie energetyczne od DE np. Robert Biedroń z eliminacją wegla do 2030 plus brakiem elektrowni jądrowej sie w to wpisuje.
Ciekawe kiedy zaczną nam blokować budowę takich elektrowni, a TSUE pomoże...
Też ta Bundeswehra nie jest taka potężna.
BTW NIemcy się robią tacy kosmopolici, że wcale bym nie zdziwił jakby Niemiec miał trudniej zostać żołnierzem polskiego wojska niż na odwrót....
Kosmopolityzm tak zaraził UE, że w Belgii nawet było głosowanie przed ruską agresją czy zlikwidować armię: bo kto nas zaatakuje? Holandia, Francja, Niemcy? Przecież chodzimy nawet nie czujemy, kiedy granicę przekraczamy...
Chociaż to, że te Belgia czy Holandia nie wyślę swoich wojsk to może nawet lepiej, jak mają się powtórzyć akcje jak na Bałkanach, gdzie duch europejski sprawił, że holendercy żołnierze milion zastanawiali się co jest ich prawem, a co obowiązkiem to skończyło się tym, że masa cywili zginęła...
A UE może wystawi Frontex. 5 tys. ludzi. Litwie wysłali 100 funkcjonariuszy i ciekawe czy to byli strażnicy czy biurokraci od papierków :korwinlaugh:

A jak wygląda obecnie nasza strategia? Czy taka w ogóle istnieje? Czy ktoś potrafi wyjaśnić w co my gramy?

Miliony monet od CIA i wywiadu niemieckiego dla polskich polityków sprawiło, że nie mamy nic oprócz kontraktów na broń. Nawet gdyby PiS chciał coś zmienić od 2015 roku to byłoby to zadanie mega ciężkie.
Grecja np. płaci haracz Niemcom. Mają multum łodzi podwodnych. Polska też tak skończy, pewnie tylko kwestia ceny...
A to, że doczekam się czasów, gdzie w chińskiej TV mówią lepiej o Polsce niż w amerykańskiej to już naprawdę szczyt wszystkiego...
 
Last edited:
Fajnie się słucha Bartosiaka. Potwierdzam. Przypominam jednak, że ten facet na początku całej pandemii uciekł gdzieś do domku w buszu (nie chciał zdradzić gdzie) i na łączach internetowych, łamiącym się głosem biadolił jakby właśnie nadchodził koniec świata...
To jest amerykuńki podżegacz. Podpuszcza Polaków do wojny z Rosją a gdyby doszło co do czego, to uciekłaby do USA i z innego kontynentu zagrzewał Polaków do walki.
 
ale też Bortasiak mówił, że na dłuższą metę jest niemożliwe, aby utrzymać takie stosunki bo grozi to kolonizacją.

Tak, że narazie jest to korzystne. Bycie montownią Niemiec. Jednak na dłuższą metę musimy mieć własne firmy, własną technologie i o to należy walczyć.


Plus: musielibyśmy się zgodzić na Energiewende, którego celem uzależnienie energetyczne od DE np. Robert Biedroń z eliminacją wegla do 2030 plus brakiem elektrowni jądrowej sie w to wpisuje.

Energia jądrowa to coś o co musimy walczyc by być podmiotem a nie przedmiotem w stosunkach międzynarodowych.

BTW NIemcy się robią tacy kosmopolici, że wcale bym nie zdziwił jakby Niemiec miał trudniej zostać żołnierzem polskiego wojska niż na odwrót....
Kosmopolityzm tak zaraził UE, że w Belgii nawet było głosowanie przed ruską agresją czy zlikwidować armię: bo kto nas zaatakuje? Holandia, Francja, Niemcy? Przecież chodzimy nawet nie czujemy, kiedy granicę przekraczamy...

Obecnie Niemcy otwarcie mówią, że należy zwiększyć wydatki na wojsko.
 
Tutaj bardzo ciekawy fragment idealnie wpasowujący się w naszą dyskusję:



Podsumowując:
1. Sojusznicy to Ci którzy mają z nami wspólne interesy
2. Możliwi sojusznicy:
- Szwecja (są mocni i już się przygotowują)
- Rumunia (nie mają zdolności ale mają dobrą geografię by być sojusznikiem)
- Ukraina (oczywistość)
-Turcja (słusznie że kupujemy drony od Turcji)
- Niemcy (Bez Niemieckiego zaplecza nie mamy szans, bo zaplecze/broń musi przepływać przez terytorium Niemiec. Są nam niezbędni, F35 będzie trzeba przebazowac do Niemiec bo inaczej stracimy bardzo drogi sprzęt już na początku konfliktu)
- USA (mają zdolności ale nie mogą być na wszystkich frontach. Mają wspólne interesy z Polską, jednak jak będą mieli konflikt z Chinami to o nas zapomną)
3. Na Węgrów nie ma co liczyć, podobnie kraje doliny Dunaju (Czechy, Słowacja, Austria?)
 
Niemcy (Bez Niemieckiego zaplecza nie mamy szans, bo zaplecze/broń musi przepływać przez terytorium Niemiec. Są nam niezbędni, F35 będzie trzeba przebazowac do Niemiec bo inaczej stracimy bardzo drogi sprzęt już na początku konfliktu
Tylko pod warunkiem, że w momencie wybuchu wojny NATO ciągle bedzie istnieć i nie zostanie zerwane co moim zdaniem jest prawdopodobne. Jeżeli tak się stanie to F35 nawet nie wystartują.
comment_WWKJgEo78LDBTw7OUVjjjpvBMskcOgOH.jpg

To może lepiej tam trzymać te F35?
Mam przeczucie graniczące z pewnością że jak Ruskie nas dojadą to Niemiaszki nie pomogą bo w odwecie im przykręcą NS, a z wiatraka i solara Helmut " nie pomaluje''
 
Tylko pod warunkiem, że w momencie wybuchu wojny NATO ciągle bedzie istnieć i nie zostanie zerwane co moim zdaniem jest prawdopodobne. Jeżeli tak się stanie to F35 nawet nie wystartują.

comment_WWKJgEo78LDBTw7OUVjjjpvBMskcOgOH.jpg

To może lepiej tam trzymać te F35?
Mam przeczucie graniczące z pewnością że jak Ruskie nas dojadą to Niemiaszki nie pomogą bo w odwecie im przykręcą NS, a z wiatraka i solara Helmut " nie pomaluje''

A kto pomoże? Anglicy? Francuzi? Amerykanie?
 
A kto pomoże? Anglicy? Francuzi? Amerykanie?
Polityka czasów wojny, to bezwzględne realizowanie swoich interesów. W czasach pokoju można zauważyć pewne kompromisy. W czasach wojny nie ma żadnych. Każdy z tych krajów będzie miał Polski interes w większej, lub mniejszej dupie. Wszystko zależy od tego, co lub raczej kogo, zaoferują Amerykanie Rosjanom
 
Polityka czasów wojny, to bezwzględne realizowanie swoich interesów. W czasach pokoju można zauważyć pewne kompromisy. W czasach wojny nie ma żadnych. Każdy z tych krajów będzie miał Polski interes w większej, lub mniejszej dupie. Wszystko zależy od tego, co lub raczej kogo, zaoferują Amerykanie Rosjanom
Upainę
 
Zobaczymy czy ktoś się go będzie pytał o opinię, jeden zamach stanu się zrobiło, można zrobić i drugi, jego akurat nikt nie będzie bronił i poświęci się go dla większego dobra.
Poki co armia za Sułtanem. Pamietaj Andrzeju, że Turcja to druga siła NATO. Hamburgery ich potrzebują...
No chyba że im cześć Ukrów odpalą...
 
Tak, że narazie jest to korzystne. Bycie montownią Niemiec. Jednak na dłuższą metę musimy mieć własne firmy, własną technologie i o to należy walczyć.


Energia jądrowa to coś o co musimy walczyc by być podmiotem a nie przedmiotem w stosunkach międzynarodowych.



Obecnie Niemcy otwarcie mówią, że należy zwiększyć wydatki na wojsko.
1- tylko to doszło do tego tego etapu, gdzie jedno wyklucza drugie. Firma samochodowa Solaris od autobusów pewnie dostała niż dotacji niż Volkswagen. Mniejsza firma pewnie więcej zapłaciła podatku niż potężny VW BTW fajną prasę mają niemieckie firmy. Temat dość mocno przeliczany w Polsce jak VW testował rury wydechowe (ale tęczowy samochodzik na EURo to już uuuu, onet był wzruszony, Węglarczyk płakał ze szczęścia jak oglądał): VW broniła kancelaria człowieka, który teraz jest prezesem niemieckiego TK co wywołało niezły skandal w DE :)
1638210111600.png

A o kolonizacji świadczą też fundacje niemieckie które z kasy rządu DE wspierały np. Trzaskowskiego w jego campusie Polska.
2- sprawa Turowa pokazała, że możemy chcieć, ale #nikogo. Była niepisana umowa, że TSUE jest, jakieś wyroki wydaje, ale wszyscy powinniśmy przestać udawać, że to co mówi TSUE ma znaczenie. Francja, Włochy, a Grecja to już w ogóle mają wywalone na te wyroki. Polska? Turów? PŁACIĆ SCHNELL
Już Zieloni w DE mówią o tym aby blisko granicy nie budować elektrowni jądrowej. Tego prawa międzynarodowego to jest multum, nikt normalny tego wszystkiego nie czytał bo prawo międzynarodowe jest fikcją. Pewnie znajdzie się coś aby Polskę szantażować. Już się zaczęła kolonizacja. Grecja kupuje kupę łodzi podwodnych z DE, ciekawe za co ten haracz...

3 - Bundeswehra to ostatnio to jakaś świątytnia chaosu. Nie ma roku, kiedy nie wybuchają afery, że ktoś zajebał mnóstwo broni i amunicji, albo jakiś skrajnych zarówno prawaków jak i lewaków wywalono z wojska.


Ministerstwo obrony oficjalnie przyznało, że utajniło szczegółowe dane, bowiem obawia się, że po ich ujawnieniu spadnie społeczne zaufanie do Bundeswehry. Posłanka do Bundestagu z partii Zielonych Irene Mihalic nazwała takie postępowanie zamiataniem sprawy pod dywan.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagra...ce=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Nie ujawniaj narodowości bo to spowoduje ksenofobie, nie ujawniaj przekrętów, bo spadnie zaufanie do władzy -DE ma powoli tłumaczenia jak w Polsce :iamdone:


Tutaj bardzo ciekawy fragment idealnie wpasowujący się w naszą dyskusję:



Podsumowując:
1. Sojusznicy to Ci którzy mają z nami wspólne interesy
2. Możliwi sojusznicy:

- Ukraina (oczywistość)
-Turcja (słusznie że kupujemy drony od Turcji)
- Niemcy (Bez Niemieckiego zaplecza nie mamy szans, bo zaplecze/broń musi przepływać przez terytorium Niemiec. Są nam niezbędni, F35 będzie trzeba przebazowac do Niemiec bo inaczej stracimy bardzo drogi sprzęt już na początku konfliktu)
- USA (mają zdolności ale nie mogą być na wszystkich frontach. Mają wspólne interesy z Polską, jednak jak będą mieli konflikt z Chinami to o nas zapomną)
3. Na Węgrów nie ma co liczyć, podobnie kraje doliny Dunaju (Czechy, Słowacja, Austria?)


Turcja wspiera mocniej Ukrainę niż cała UE razem wzięta. Z nimi Polska powinna mieć dobre stosunki.
Co ciekawe do Austrii: ze wszystkich krajów niemieckojęzycznych to nawet Szwajcarzy nie bronią tak bronienia granic przez Polskę jak Austriacy. Coś im zamachy terrorystyczne poprzewracały w głowach na normalność.

Podsumowując: stosunki Polski z Niemcami przypominają stosunki wyborczej z partiami rządzącymi. Oparli cały swój budżet na reklamach spółek skarbu państwa, prenumeratach państwowych, zamiast mieć równowagę jakąś, państwowe wsparcie, państwowym wsparciem, ale wieczne nie będzie. Zmieniła się władza i są w czarnej dupie....
A Polska? Od wyborczej przynajmniej PiS nie oczekuje haraczów jak Niemcy mogą od Polski, a to nieprzyjęcie uchodźców mocno ich zabolało, no i zaczęło się jak to Bodnar mówił troska o oswojone zwierze...
UE to Berlin, jak Niemcy będą mocniej przeginali to co Polska zrobi? Wyjdzie z UE? Przecież to powrót do lat 90, nawet najtwardszy elektorat PiSu tego nie chce.
Może gdyby Polska zaczęła kupować broń od Francji to mielibyśmy jakiegoś sojusznika, ale ta UE wydaje grosze na zbrojenie...
 
Strategia krajów UE: wojsko, po co? Komu to potrzebne?


Wydatki obronne Stanów Zjednoczonych są większe niż wydatki europejskich państw NATO i Kanady. Proporcje te kształtują się w ostatnich latach mniej więcej 70 do 30. Według szacunkowych danych za rok 2021 Stany Zjednoczone przeznaczają na obronność 726 mld dolarów, a Kanada i państwa europejskie wydają na te cele ok. 323 mld dolarów. Według danych Stockholm International Peace Research Institute Stany Zjednoczone przeznaczają na obronę najwięcej pieniędzy na świecie. Co więcej, wydatki Stanów są większe od łącznych wydatków kolejnych 11 państw. Chiny, które zajmują drugie miejsce, wydają jedynie ⅓ kwoty USA. Pośród 10 państw przeznaczających najwięcej na obronę, tylko dwa należą do Unii Europejskiej. Są to Niemcy i Francja.

Czytaj więcej na: https://demagog.org.pl/wypowiedzi/ktore-z-panstw-nato-wydaje-najwiecej-na-wojsko-i-obronnosc/
 
Po co PiSowi ten polski ład?
Emeryci wcale nie dostaną według Super Expressu dużo więcej.
Ten rządowy kalkulator podatkowy wykazuje, że nawet przy 3 tys. brutto zysk będzie chyba 100 zł.
To dla kogo ta kasa skoro nawet nie dla elektoratu PiSu?
 
@Bezimienny

Tak z czystej ciekawości. Ile ty znasz internetowo polityków ,ich profile , zainteresowania itp Będzie jakieś 400 posłów ;) Ja mam wrażenie że ty nawet no name masz rozpracowanego do 3 pokolenia ;)
 
Jeśli zastanawialiście się skąd razem bierze teksty, czy sami wymyślają

Someone Asks How People Find The Time To Live If They Work Full-Time, 30 Twitter Users Elaborate​


View attachment 29534
View attachment 29535
Ja to od dawna widzę, że to co u nas ta "Lewica" i jej nagle błyszczące gwiazdki gadają to jest kopia tego co w USA i nie chodzi mi o to, że poglądy takie same bo to jasne ale teksty to jest kalka. Kropka w kropkę tylko przetłumaczone z angielskiego na polski.
 
@Bezimienny

Tak z czystej ciekawości. Ile ty znasz internetowo polityków ,ich profile , zainteresowania itp Będzie jakieś 400 posłów ;) Ja mam wrażenie że ty nawet no name masz rozpracowanego do 3 pokolenia ;)
twitter jest tak skonstruowany, że od razu podpowiada największe osobowości, chociaż patrzę na wariatów z każdej strony i chyba algorytm zaczyna wariować :korwinlaugh:
Plus ci wszyscy polityczni zbierają się w stadzie. Wystarczy poczytać Matkę Kurkę i galopującego majora - od razu wiadomo co głupiego stało się w Polsce i jak ta dwójka ładnie manipuluje rzeczywistością.
Sam interesuje się propagandą, tymi wszystkimi myczkami retorycznymi. Za PO nie śledziłem polskiego twittera bo nic się nie działo. PiS tak daje czadu, że twitter płonie.
Ale muszę przyznać, że na serio obserwowanie afrykańskiego twittera mniej odmóżdża niż polscy politycy. Jesteśmy w tyle za Murzynami...

Ja to od dawna widzę, że to co u nas ta "Lewica" i jej nagle błyszczące gwiazdki gadają to jest kopia tego co w USA i nie chodzi mi o to, że poglądy takie same bo to jasne ale teksty to jest kalka. Kropka w kropkę tylko przetłumaczone z angielskiego na polski.
no z tego co było na boredpanda. Hm, no czasy się zmieniły, powoli gospodarka zamienia się w feudalizm, sieci franczyzowe dzięki kozackim umową podbijają wszystko jak leci (oj odnośnie froga mogą być większe afery niż z frankowiczami), ale że oni winią za to kapitalizm...
 
od 29:30
ile limuzyn rządowych to elektryki
jakim cudem elektryki mają być ekologiczne jak nie ma elektrowni jądrowych
jakim cudem podpisujecie wszystko jak leci odnośnie klimatu, prymusi, a o swoje ,,reformy" sądów walczycie z UE?
Jakieś konkrety z porozumienia z Kioto? No o ochronie środowiska było :iamdone:
I ostatnie pytanie: co to jest zakaz ściągania starych samochodów z zagranicy? Skłamała, że tego nie planują, jak przecież to przeszło w Sejmie tylko za chyba 13 lat ma ten przepis działać...




Dr prawa przemawia. Najpierw, że sytuacja, kiedy sędziowie klaskają Tuskowi, a później robią sobie słit focie z politykami PO jest spoko, później
100 było za
100 głosowało
wiesz ile było przeciw


:brainoverload:
:iamdone:
 
Back
Top