Pogotowie Sercowe Cohones

Plus nie masz po części racji bo ten obraz się już zmienia w świadomości społecznej, stety i niestety, bo wady tego też bardzo widzę. Więc argument "bo spoleczenstwo tak ma" ma już mniejsze znaczenie.
Nie. Nie zmienia się. Kobieta kurwa zawsze będzie nizej spolecznie niż facet kurwiarz. Dlatego przeciez zadajesz te pytania bo po prostu nie mozesz tego zeozumiec, ze to się nie zmienia.
 
No i mi chodzi o to, że jeżeli mówi to facet który też jest kurwa, to jest hipokryta i nie ma prawa tak mówić chyba że sam się tak nazwie. Czego nie rozumiesz?
Twojej wypowiedzi.
Tłumaczę Ci kolejny post, że chuj mnie chłop obchodzi co się kurwi, bo dlaczego by miał mnie obchodzić.

Ty dalej swoje.
Jeśli nie masz tam w familoku chłopa na smyczy który opierdala ci w masce berło, to też nie powinno Cię to obchodzić.
 
Last edited:
Nie. Nie zmienia się. Kobieta kurwa zawsze będzie nizej spolecznie niż facet kurwiarz. Dlatego przeciez zadajesz te pytania bo po prostu nie mozesz tego zeozumiec, ze to się nie zmienia.

No nie. Jeżeli dla części społeczeństwa nie stoi niżej społecznie to nie stoi. I tyle. Przekrój społeczny się zmienił. No i nadal nie ma tu argumentów poza "tak jest zakorzenione i to pozostałość po patriarchacie"
 
Poza tym facet zawsze, przez wszystkie epoki, mógł ruchać więcej. Dziś też jak weźmiesz pod uwagę dziwki lub takich jak ja którzy mają możliwość mieć codziennie inna.
Mógł jeżeli to w jakiś sposób wymusił. N dziwki trzeba mieć kasę, tacy co mają możliwości to też mniejszość. Dalej tu kobiety mają przewagę, one muszą po prostu być i wyrazić chęć, u faceta to nie wystarczy (mówimy o przeciętnych osobach).
Plus nie masz po części racji bo ten obraz się już zmienia w świadomości społecznej, stety i niestety, bo wady tego też bardzo widzę. Więc argument "bo spoleczenstwo tak ma" ma już mniejsze znaczenie.
Nie społeczeństwo, tylko tak wygląda świat i nie dotyczy to tylko seksu, tylko wszystkich dziedzn życia.
I zostaje kwestia indywidualnej, nieobiektywnej oceny. Bo obiektywnie nie można ich gorzej traktować za to od mężczyzn. Tylko subiektywnie
Ok, niech będzie. Sprawdź taką "projekcję": Twój znajomy pobił jakiegoś randoma w wyniku pijackiej kłótni, tamta osoba wylądowała w szpitalu. Przejdziesz nad tym do codzienności?
Być może będziesz moralizował, być może nawet zerwiesz znajomość, ale raczej specjalnie to Twojego życia nie zmieni.
A co jeżeli pobita osoba byłby Ci bardzo bliska? Tak samo do tego podejdziesz? Przecież według Ciebie powinno się mierzyć wszystkich jedną miarą.
 
No nie. Jeżeli dla części społeczeństwa nie stoi niżej społecznie to nie stoi. I tyle. Przekrój społeczny się zmienił. No i nadal nie ma tu argumentów poza "tak jest zakorzenione i to pozostałość po patriarchacie"
No to po co zadajesz caly czas to pytanie skoro uwazasz, ze sie zmienil.

Juz ci odpowedzialem. Dlatego, ze pleć męska jest bytem nadrzędnym. Jestemy lepsi pod kazdym względem.i wypracowaliśmy sobie nawet lepszą moralnosć.
 
Last edited:
Mógł jeżeli to w jakiś sposób wymusił. N dziwki trzeba mieć kasę, tacy co mają możliwości to też mniejszość. Dalej tu kobiety mają przewagę, one muszą po prostu być i wyrazić chęć, u faceta to nie wystarczy (mówimy o przeciętnych osobach).

Nie społeczeństwo, tylko tak wygląda świat i nie dotyczy to tylko seksu, tylko wszystkich dziedzn życia.

Ok, niech będzie. Sprawdź taką "projekcję": Twój znajomy pobił jakiegoś randoma w wyniku pijackiej kłótni, tamta osoba wylądowała w szpitalu. Przejdziesz nad tym do codzienności?
Być może będziesz moralizował, być może nawet zerwiesz znajomość, ale raczej specjalnie to Twojego życia nie zmieni.
A co jeżeli pobita osoba byłby Ci bardzo bliska? Tak samo do tego podejdziesz? Przecież według Ciebie powinno się mierzyć wszystkich jedną miarą.


Nie rozumiem przykładu z pobiciem. W sensie kobieta która lubi seks robi komuś krzywdę?
 
Czyli nie ma moralnego powodu, że ona jest szmatą a facet nie. Tak myślałem.
A jak już kobieta ma emocjonalność do seksu taka jak przeciętny mężczyzna lub mniejszą to już w ogóle jest antyszmatą gdy się puszcza.
A niby czemu mam Ci podawać moralne powody skoro możesz się z nimi nie zgadzać twierdząc, że masz inną moralność? Wolę podać fakty i naukę. Tak mężczyźni i kobiety się różnią, gdy kobieta rozstawi nogi na rynku to prawie zawsze znajdą się chętni, a w przypadku mężczyzny odwrotnie. Kobieta nie ma i nie będzie mieć emocjonalności do seksu takiej jak mężczyzna.
Nie mam potrzeb bycia w związku tradycyjnym, to u mnie na razie umarło wraz z styczniem tego roku.
A jeśli - nie miałbym problemów jeśli miałaby przede mną 20 gości. A kurwy bym do domu nie wpuścił.
No to możesz nie mieć, ale jest wysoka szansa, że ten związek się rozpadnie i będą w nim problemy
 
Ale jaka sytuacja jest ta sama? Gość który kogoś pobił i laska która uprawia seks z obcym gościem?
Ja Ci mówię o porówananiu dwóch sytuacji pobicia, a nie porównaniu pobicia z laską, która uprawia seks. Podobnie jak porównujesz dwie sytuacje uprawiania przygodnego seksu, przez mężczyzn i kobiety.
W analogi chodzi o to, że choćbyś się zesrał na kanapę to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Łatwiej się już tego wytłumaczyć nie da.
 
A niby czemu mam Ci podawać moralne powody skoro możesz się z nimi nie zgadzać twierdząc, że masz inną moralność? Wolę podać fakty i naukę. Tak mężczyźni i kobiety się różnią, gdy kobieta rozstawi nogi na rynku to prawie zawsze znajdą się chętni, a w przypadku mężczyzny odwrotnie. Kobieta nie ma i nie będzie mieć emocjonalności do seksu takiej jak mężczyzna.

No to możesz nie mieć, ale jest wysoka szansa, że ten związek się rozpadnie i będą w nim problemy


Czyli facet dlatego nie jest kurwa, bo ma większy problem z znalezieniem ruchania więc gdy rucha nawet dużo to się nie szmacil. W sumie jak na Ciebie to jakiś konkret i akceptuje te odpowiedź.
Chociaż podejrzewam że to zazdrość iż laski ci częściej odmawiają niż faceci koleżankom. Bo trochę to sievdo tego sprowadza - kobieta ma łatwiej o seks więc jest kurwa, facet też chce seks dla tego nie jest szmatą nawet jak rucha dziwki xd
 
Last edited:
Nie mam potrzeb bycia w związku tradycyjnym, to u mnie na razie umarło wraz z styczniem tego roku.
A więc jakieś traumatyczne przeżycie spowodowało że założyłeś maskę (hehe) i poszedłeś w kurwienie się z kurwami.


A jeśli - nie miałbym problemów jeśli miałaby przede mną 20 gości. A kurwy bym do domu nie wpuścił.
No to teraz już pomału do czegoś dochodzimy.
To jaka jest Twoja definicja kurwy?
Jakie musi spełniać warunki byś ją zakwalifikował jKo kurwę?

Ale od razu proszę o konkrety, a nie jakieś ogólnozamydlane pierdololo.
 
Ja Ci mówię o porówananiu dwóch sytuacji pobicia, a nie porównaniu pobicia z laską, która uprawia seks. Podobnie jak porównujesz dwie sytuacje uprawiania przygodnego seksu, przez mężczyzn i kobiety.
W analogi chodzi o to, że choćbyś się zesrał na kanapę to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Łatwiej się już tego wytłumaczyć nie da.
Po tylu latach dalej tłumaczycie typowi, że wasze zainteresowanie jego pseudo problemami to nic osobistego, tylko porządek musi być... Szanuję i podziwiam :frankapprove:
 
Screenshot_20230920-202211_Chrome.jpg

I jak suka nie da, pies nie weźmie. Ale dają, dopuszczają jako pierwsze. I kto tu jest gorszy :suchykarol::mamed:
 
A więc jakieś traumatyczne przeżycie spowodowało że założyłeś maskę (hehe) i poszedłeś w kurwienie się z kurwami.



No to teraz już pomału do czegoś dochodzimy.
To jaka jest Twoja definicja kurwy?
Jakie musi spełniać warunki byś ją zakwalifikował jKo kurwę?

Ale od razu proszę o konkrety, a nie jakieś ogólnozamydlane pierdololo.


Kurwa to kobieta która robi to za pieniądze, zdradza ito
 
A więc jakieś traumatyczne przeżycie spowodowało że założyłeś maskę (hehe) i poszedłeś w kurwienie się z kurwami.



No to teraz już pomału do czegoś dochodzimy.
To jaka jest Twoja definicja kurwy?
Jakie musi spełniać warunki byś ją zakwalifikował jKo kurwę?

Ale od razu proszę o konkrety, a nie jakieś ogólnozamydlane pierdololo.
No przecież była wymiana domu na namiot połącz kropki. Prawie każdy facet wariuje po takiej akcji, bezdomność, samobójstwa, nawet zabójstwa - nie tak dawno zresztą, po ponad 40. latach typ swoją ex odpalił - właśnie za wymianę mieszkania na namiot...

A Hali tylko napierdala teraz kurwy batem, nic osobistego - po prostu muszą znać swoje miejsce. Porządek musi być - nawet, jeśli to pojebany porządek :suchykarol:

Później będzie Prawo i Sprawiedliwość:jarolaugh:
 
A więc jakieś traumatyczne przeżycie spowodowało że założyłeś maskę (hehe) i poszedłeś w kurwienie się z kurwami.



No to teraz już pomału do czegoś dochodzimy.
To jaka jest Twoja definicja kurwy?
Jakie musi spełniać warunki byś ją zakwalifikował jKo kurwę?

Ale od razu proszę o konkrety, a nie jakieś ogólnozamydlane pierdololo.
images (19).jpeg


:antonio:
 
Back
Top