nie afera tylko ja np nie zyczylbym sobie zeby bez mojej wiedzy ktos wstawial moje fotki z wypadku lub jak wygladalem po nim gdzies w internet. Mysle, ze nie jestem w tej kwesti odosobniony. Mam rozne poglady w roznych sprawach zarowno prawicowe jak i lewicowe jaki i liberalne itp itd Mysle, ze to normalne bo czlowiek jest bardziej skomplikowana istota niz jakies z gory ustalone szablony. Konczy sie liberalizm gdy wkracza sie w strefe prywatna drugiego czlowieka. Teraz taki przyklad: powiedzmy, ze miales wypadek, amputowano ci noge, trauma fchuj i tu nagle przegladasz sobie jakas stronke a tu foty z twojego zabiegu i komentarze w stylu gdyby kozka nie skakala to by nozki nie zlamala. Milo by ci bylo, he?
P.S. ogolnie to zyjemy w pojebanych czasach gdzie ludzie np zamiast komus pomoc to wyciagaja telefony i wszystko nagrywaja. Troszke mnie drazni nagrywanie, kurwa wszystkiego dookola.