GameZone... czyli co sie kreci w czytnikach.

W trójkę grałem raz w życiu u kumpla, ale tylko jeden wyścig, więc ciężko mi się ocenić. W każdym razie dwójka bardzo fajna.
 
Wczoraj, pierwszy raz chyba od 5 lat. Naszła mnie ochota, żeby sobie pograć:-) Zacząłem przeglądać moją półke z grami, miałem ochote na fpsa. Niestety,nic mnie nie zainteresowało. Zszedłem więc do piwnicy, wyciągnąłem stare pudło z grami. Zacząłem przeglądać i odnalazłem to:



Half-Life.jpg








Zainstalowałem, uruchomiłem i musze przyznać, że gra się nie zestarzała. Dla mnie jest to najlepszy fps w historii.







Tak wiem, że jest Black Mesa, ale ja uwielbiam tą stare grafike, te pikseloze. Jak widze te nowe plastikowe gierki, z tymi wszystkimi wygładzeniami i shaderami to zbiera mnie na wymioty.
 
Ja już tu pisałem, że przechodzę Half-Life'a co półtorej roku. Co daje jakieś czternaście razy od czasu wydania w 1999 roku (ramy czasowe są płynne). Przeszedłem Black Mesa. Ba, nawet zrobiłem te ich głupie i durne acziwmenty na 100 %, jednak z całą pewnością oryginał bije Black Mesa na głowę i kolejny raz w 2013 pewnie zmierzę się z H-L, nigdy już nie sięgając po nowe, ładne i przyzwoicie zrobione B-M, które jednak nie dorównuje pierwowzorowi.
 
Czy dzisiejsze gry są gorsze od tych starszych, czy może cenimy(dodatkowo wychwalamy) je przez sentyment do tamtych lat? Co sądzicie?
 
Wynik jest na równi. Są dzisiaj dobre gry, ale i są retro tytuły, które miażdżą wszystko co zostało wydane do tej pory. Ja w swoim przypadku zauważyłem, że im realniejsza grafika, tym niej mi działa wyobraźnia. Rozpoczynałem swą przygodę z Atari 65XE, C64 następnie Amiga 600. Jestem więc z tym zgredów, którzy często stawiają retro ponad nowe gry. Wraz z rozwojem technologii, gry poszły w stronę, z której nie jestem do końca zadowolony. Jednak nie przeszkadza mi to okrzyknąć Skyrima jako jednej z najlepszych gier w które grałem. Im więcej mamy podane na talerzu, tym mniej się delektujemy tym co spożywamy. W starych grach liczył się przede wszystkim niesamowity klimat i zabawa płynąca z gameplay'u. Obecnie niewielka część nowych gier zaspokaja mnie w tych aspektach.
 
Dla mnie starsze były lepsze, bo wtedy gra była grą. Teraz mamy wyścig technologiczny i wszyscy pragną żeby gry były coraz bardziej realistyczne. Fotorealistyczna grafika, animacja itp. Tylko po co?
 
Gaara no z tym sluchem to oczywiscie ironia była, ale Dark Souls na sl1 mam zaliczone ;d A Ty jak tam?
 
Panowie, wczoraj po tym co czytałem w tym dziale w końcu skusiłem się na odpalenie Mass effect'a dokładniej pierwsza część edycja rozszerzona w wersji 1.02 na orginalnym dwupłytowym wydaniu, a więc tak, pograłem jakieś 5 godzin, obraz zaczął się mazać to raz, dwa, że moi pomocnicy mają mnie w dupie i kiedy tylko wyciągną broń zaczynają chodzić strasznie pomału, więc kiedy trzeba się poruszać do przodu przy większej ilości wrogów zostaje praktycznie sam bo moi sojusznicy nie nadążają za mną... Pytam ja się WTF ?? Miał ktoś podobne problemy z grą ?
 
Szukam jakiejś gry do pogrania w 3-4 osoby na Lana, mogą być najnowsze tytuły, jak i te starsze, borderlands 2 odpada, l4d 2 też.
 
nowy Batman :)



http://www.ppe.pl/news-20189-Nadciaga_Batman_Arkham_Universe.html



i info o ps4 :



http://www.ppe.pl/news-20196-Sony_puszcza_pare_z_ust_na_temat_PS4.html
 
Moim zdaniem na 100% Sony i MS zaprezentują nowe konsole na najbliższym E3, a będą do kupienia na święta, a jak się nie wyrobią to pewno początek roku.
 
Na 100% to na pewno nie wyjdzie konsola w tym roku jeśli już. Nigdy tak szybko po pierwszych informacjach nt nowej generacji nie wychodzą konsole. PS3 zostało ogłoszone w 2005-ym, a wyszło pod koniec 2006-go (Xbox podobnie tylko rok wcześniej), jeśli na tegorocznym E3 faktycznie będą konkrety to pewnie pod koniec 2014-go sprzęt trafi do sprzedaży. Nie będą się bawić w żadne premiery na początku roku. Najgorętszy okres w branży to święta i zawsze wtedy są największe premiery, zarówno sprzętu jak i gier.
 
Ale trzeba wziąć pod uwage ze sony moze chciec sprzedawać nową konsolke przed nowym xboxem.
 
To zobaczycie :P PS nie może zaliczyć takiej wpadki jak ostatnio. Przez to stracili taką kasę, że głowa mała. Gdzieś czytałem, że X360 był zapowiedziany w maju, a wyszedł pod koniec roku także opcja jest i moim zdaniem będzie tak jak pisałem.
 
Hmmm chyba to był jednorazowy wybryk gry, pograłem wczoraj troszkę wieczorem i już wsio ładnie śmigało bez większych problemów.
 
omg jakie te Dragon Age jest denerwujące. Robie questa w którym do drużyny dochodzi krasnal i musze go przymusowo wykorzystać, ale,że pada po dwóch uderzeniach to już twórców nie obchodzi.



"Przebudzenie" i Dragon Age II tez są takie toporne?
 
Jaki quest? Z tego co pamiętam jedynym przymusem osobowym w DA było wzięcie tej czarodziejki (nie Morrigan) w wieży jeśli decydowałeś się jej pomóc.
 
nie, Wayne w cale nie trzeba było brać, pamiętam, że można było odmówić. Ja mówie o tym zapijaczonym krasnludzie, mężu Brandy, patronki Orzammaru. Po dotarciu to Kowadła jest on automatycznie dodawany do drużyny a przez to,że szybko ginie mam problem z ubiciem golemów, o Brandzie nie wspominając.
 
Zmniejsz sobie poziom trudnosci, jesli serio sobie juz tak nie radzisz.



Narobiliscie mi ochoty na ponowne przejscie DA, wedlug mnie to swietna gra :-)
 
no ta, czemu na to nie wpadłem :-) zwykle staram się tego nie robić, ale, że mam mało doświadczenia w tego typu grach to mogę :) w sumie jest to pierwsza gra tego typu w którą gram, bo Mass Effect czy Wiedźmin to inna bajka.
 
Jak ktoś chce trochę wiecej swobody i możliwości to polecam Guild Wars 2. Nie ma miesięcznych opłat
 
Ukończyłem parę minut temu Mass Effect i się troszkę zawiodłem ;/ nie można dalej eksplorowac świata po zakończonej grze ... Buuuuuuuuu ;/
 
Back
Top