Lubicie przy piwku odpalić konsolkę/PC-ka i zrobić "lekką" demolkę w wirtualnym świecie? To temat dla Was.
W co (poza UFC: Undisputted oczywiście ;) ) pykamy, jakie szpile odbierają nam resztki wolnego czasu i na co najbardziej czekacie... zapraszam do dyskusji!
Od siebie dodam;)
Święta Wielkanocne spędziłem z UNREACHED 2.
Ogólnie żona zaprosiła na kilka dni do chaty siostrę (z dziećmi) więc pole do negocjacji miałem spore ;)
Co by klimat się wyrównał i abym do końca nie ześwirował ja do domu przywlokłem kumpla... z PS3 pod pachą :D
Efekt nie trudny do przewidzenia - jak zaczęliśmy o 19 tak o 4:30 w nocy trzeba było się tłumaczyć dlaczego się tak wydzieramy i ogólnie, co my do Ku**y nędzy nad ranem z padami w dłoniach robimy (no jak to co... gramy ;) ).
Gierka miażdży. Miałem jakiś roczny rozbrat z graniem w ogóle, ostatnią pozycję jaka zaliczyłem to NINJA GAIDEN 2 (jedynkę wymęczyłem na wszystkich poziomach trudności!) jednak UNREACHED 2 to w ogóle inny level. Wciągnąłem się jak za czasów PSXa i już tylko myślę jak tu domowy budżet uszczuplić o kwotę potrzebna na PS3... wszak Kratos już ze sklepowych półek spogląda :D :D
W co (poza UFC: Undisputted oczywiście ;) ) pykamy, jakie szpile odbierają nam resztki wolnego czasu i na co najbardziej czekacie... zapraszam do dyskusji!
Od siebie dodam;)
Święta Wielkanocne spędziłem z UNREACHED 2.
Ogólnie żona zaprosiła na kilka dni do chaty siostrę (z dziećmi) więc pole do negocjacji miałem spore ;)
Co by klimat się wyrównał i abym do końca nie ześwirował ja do domu przywlokłem kumpla... z PS3 pod pachą :D
Efekt nie trudny do przewidzenia - jak zaczęliśmy o 19 tak o 4:30 w nocy trzeba było się tłumaczyć dlaczego się tak wydzieramy i ogólnie, co my do Ku**y nędzy nad ranem z padami w dłoniach robimy (no jak to co... gramy ;) ).
Gierka miażdży. Miałem jakiś roczny rozbrat z graniem w ogóle, ostatnią pozycję jaka zaliczyłem to NINJA GAIDEN 2 (jedynkę wymęczyłem na wszystkich poziomach trudności!) jednak UNREACHED 2 to w ogóle inny level. Wciągnąłem się jak za czasów PSXa i już tylko myślę jak tu domowy budżet uszczuplić o kwotę potrzebna na PS3... wszak Kratos już ze sklepowych półek spogląda :D :D