The Moth Diaries - film dla niedorozwiniętych umysłowo 13-latek, nie tykać nawet kijem.
Moonrise Kingdom - absolutnie przeciwległy biegun. Film totalnie absurdalnie cudowny. :D Techniczny majstersztyk. Ujęcia, muzyka, aktorzy, wszystko jest po prostu idealnie dobrane. Norton wreszcie dostał wreszcie jakąś dobrą rolę, bo ostatnio to grywał raczej w średniakach bez polotu (chyba, że coś pominąłem) i się marnował.