Fame MMA gala youtuberów

Chce poruszyć ciekawy temat.


Czy skoro taki Adrian Polak i Ferrari idą niedługo na 10 walk w Fame MMA i trenują już 2-3 lata to jeszcze freaki czy pełnoprawni zawodnicy Mma ?
Raczej już powoli się takimi zawodnikami stają. Wiewióra już nazwałbym zawodowcem w 100%, on trenuje z grupą zawodniczą w swoim klubie m. in. jest to Janikowski, Dołgowski, Kaliciński, Charzewski itp. Dobrzy zawodnicy, a Wiewiór w wywiadach mówi, że raczej nie ma w klubie nikogo, od kogo by odstawał i że nawet on sobie radzi z innymi zawodowcami, więc coś jest na rzeczy, gdyby tak nie było to raczej by tego nie powiedział. Ma też rekord 5-2 na almmie, więc raczej temat tego czy jest zawodowcem czy nie, można zamknąć. Jestem pewny, że jakby walczył w jakimś AFN czy babilonie, to mógłby tam odnosić sukcesy. Natomiast Polak i Ferrari umiejętności jeszcze takich jak oni nie mają, ale widać różnice pomiędzy takim Polakiem, który dopiero zaczyna, a np. filipkiem, Olejnikiem, Hejterem i ogólnie większością zawodników, że w porównaniu z nimi jednak umie wiele. Natomiast Ferrari ma duże predyspozycje, ale jest leniem, wszyscy trenerzy mówią, że ma ogromny talent, więc jeżeli zacznie trenować, to szybko osiągnie duży poziom, ale raczej jest takim człowiekiem, że to nigdy nie nastąpi xD
 
Ale szczerze Wiewiórka zawiodła mnie strasznie w walce z Polakiem w parterze , myślałem że tam będzie widowisko a było zwykle leżenie plackiem.


Dlatego nie zaskoczy mnie jak taki Ferrari czy Malczynski zabiorą mu pas w MMA.

Ale może i dobrze że ten Wiewiór nie taki mocny bo inaczej byłyby nudy ;)
 
Raczej już powoli się takimi zawodnikami stają. Wiewióra już nazwałbym zawodowcem w 100%, on trenuje z grupą zawodniczą w swoim klubie m. in. jest to Janikowski, Dołgowski, Kaliciński, Charzewski itp. Dobrzy zawodnicy, a Wiewiór w wywiadach mówi, że raczej nie ma w klubie nikogo, od kogo by odstawał i że nawet on sobie radzi z innymi zawodowcami, więc coś jest na rzeczy, gdyby tak nie było to raczej by tego nie powiedział. Ma też rekord 5-2 na almmie, więc raczej temat tego czy jest zawodowcem czy nie, można zamknąć. Jestem pewny, że jakby walczył w jakimś AFN czy babilonie, to mógłby tam odnosić sukcesy. Natomiast Polak i Ferrari umiejętności jeszcze takich jak oni nie mają, ale widać różnice pomiędzy takim Polakiem, który dopiero zaczyna, a np. filipkiem, Olejnikiem, Hejterem i ogólnie większością zawodników, że w porównaniu z nimi jednak umie wiele. Natomiast Ferrari ma duże predyspozycje, ale jest leniem, wszyscy trenerzy mówią, że ma ogromny talent, więc jeżeli zacznie trenować, to szybko osiągnie duży poziom, ale raczej jest takim człowiekiem, że to nigdy nie nastąpi xD
Ferrari ma predyspozycje do przewracania się od własnych cepów... Jeśli po takim czasie treningu nie potrafi wyprowadzić prostego to temat uważam za zamknięty.
 
Ferrari ma predyspozycje do przewracania się od własnych cepów... Jeśli po takim czasie treningu nie potrafi wyprowadzić prostego to temat uważam za zamknięty.
Kto powiedział, że nie potrafi? Zobacz jego tarczowanie, tam normalnie wyprowadza proste i dokręca sierpy, z czym niektórzy zawodowcy nawet mają problem. On dużego stażu treningowego nie ma, bo robi duże przerwy i rzadko zjawia się na treningach, a zobacz chociażby jego zapasy, goście mają problem by go obalić, a sam potrafi to zrobić dobrze. W walce nie pokazuje tego czego się nauczył, dlaczego? Może nie ma psychy po prostu do walki.
 
Ale szczerze Wiewiórka zawiodła mnie strasznie w walce z Polakiem w parterze , myślałem że tam będzie widowisko a było zwykle leżenie plackiem.


Dlatego nie zaskoczy mnie jak taki Ferrari czy Malczynski zabiorą mu pas w MMA.

Ale może i dobrze że ten Wiewiór nie taki mocny bo inaczej byłyby nudy ;)
Wiewiór ma dobrą kontrolę w parterze, na ten moment może każdego przeleżeć, tak mi się wydaje.
 
Wiewiór ma dobrą kontrolę w parterze, na ten moment może każdego przeleżeć, tak mi się wydaje.


Może i tak , ale czy ma siłę by wywalić Ferrari i Malczyńskiego to już mam wątpliwości ;)


Wiewior miał farta że pas miał Polak gdzie jest on najsłabszy fizycznie. Z tą dwójką już nie będzie tak łatwo.
 
Kto powiedział, że nie potrafi? Zobacz jego tarczowanie, tam normalnie wyprowadza proste i dokręca sierpy, z czym niektórzy zawodowcy nawet mają problem. On dużego stażu treningowego nie ma, bo robi duże przerwy i rzadko zjawia się na treningach, a zobacz chociażby jego zapasy, goście mają problem by go obalić, a sam potrafi to zrobić dobrze. W walce nie pokazuje tego czego się nauczył, dlaczego? Może nie ma psychy po prostu do walki.
Na treningu każdy może być zabijaką. Jak narazie to pokazuje jedynie styl barowy
 
Tak szczerze to kategoria Wiewióra jest strasznie martwa , bo tam oprócz Polaka, Ferrari i Malczyńskiego nikogo nie ma i nie widzę by ktoś na horyzoncie ciekawy był.

Chyba że rywal Ferarry to będzie dobry ziomek w te klocki bo Ferrari mówił o najcięższym rywalu w historii.
 
ja nie wiem kiedy ten koleś żartuje, a kiedy pisze coś na serio
Ja tu zaglądam dla beki. Jak można robić zabijaków z leszczy Murańskich którym waciak Tańcula zrobił dzieci.

Ten sam Tańcula, który od Ruchały na treningach dostawał na dziurę i sam to mówił, że nie ma podjazdu.

I teraz szpagat logiki - Murańscy są lepsi niż zawodowcy.

:lesnarhappy: :lesnarhappy: :lesnarhappy:
 
Tak szczerze to kategoria Wiewióra jest strasznie martwa , bo tam oprócz Polaka, Ferrari i Malczyńskiego nikogo nie ma i nie widzę by ktoś na horyzoncie ciekawy był.

Chyba że rywal Ferarry to będzie dobry ziomek w te klocki bo Ferrari mówił o najcięższym rywalu w historii.
Przecież ta kategoria wagowa jest najliczniejsza w fame mma, mnóstwo jest zawodników, pewnie 2x więcej niż w każdej innej kategorii wagowej, tylko poziomem i fejmem odstaje 4 zawodników od reszty. Są jeszcze tacy zawodnicy jak Pająk, Alan czy Krycha, ale im jeszcze brakuje fejmu. Kubańczyk też już waży poniżej 80kg, więc będzie się bić na pewno w tej kategorii wagowej. Gorzej jest zdecydowanie w innych kategoriach, 66 i 70 właściwie nie istnieje, 84kg też, chyba tylko tańcula tam jest xd. W 93kg są tyburscy, murański, lupa, arab itd. Ciężka też jakoś żyje, ale ta kategoria o której piszesz, że jest martwa to jest zdecydowanie najbardziej wypełniona zawodnikami.
 
Ja tu zaglądam dla beki. Jak można robić zabijaków z leszczy Murańskich którym waciak Tańcula zrobił dzieci.

Ten sam Tańcula, który od Ruchały na treningach dostawał na dziurę i sam to mówił, że nie ma podjazdu.

I teraz szpagat logiki - Murańscy są lepsi niż zawodowcy.

:lesnarhappy: :lesnarhappy: :lesnarhappy:
Przecież z tymi Murańskimi to żarty są, chociaż teraz ten Murański miałby większe szanse z tańculą, ale jednak obaj odstają od czołówki polskiego mma oczywiście, właściwie to od większości zawodników mma, może od debiutantów nie, lub od gości pokroju Marcina Polity czy Łukasza Markowskiego z AFN też mają większe umiejętności xD Ale nie ma co porównywać do nich młodych chłopaków, którzy trenują od dziecka, gdy ich mózg był najbardziej chłonny do gości, którzy zaczęli trenować sporty walki przed 30.
Chyba, że się jest urodzonym i inteligentnym sportowcem jak Kołecki, wtedy można coś osiągnąć nawet w późnym wieku i wyprzedzić poziomem młodzików.
 
@Djuk94

Wierzysz w walki typu Polak vs Pająk , Alan vs Malczynski ?

A z Krychą kto wie jak to jest skoro Fame tak silnie bije w VIP czy to już nie koniec jego kariery w Fame.
 
@Djuk94

Wierzysz w walki typu Polak vs Pająk , Alan vs Malczynski ?

A z Krychą kto wie jak to jest skoro Fame tak silnie bije w VIP czy to już nie koniec jego kariery w Fame.
Jak będą mieli fejm to tak, na razie go nie mają zbyt dużego. Krycha będzie się bić dalej w fame mma, oni pozwalają mu się często bić i nie ważne gdzie, w marcu nie mieli dla niego wakatu, więc zgodzili się na to, aby bił się raz dla innej organizacji.
 
Przecież z tymi Murańskimi to żarty są, chociaż teraz ten Murański miałby większe szanse z tańculą, ale jednak obaj odstają od czołówki polskiego mma oczywiście, właściwie to od większości zawodników mma, może od debiutantów nie, lub od gości pokroju Marcina Polity czy Łukasza Markowskiego z AFN też mają większe umiejętności xD Ale nie ma co porównywać do nich młodych chłopaków, którzy trenują od dziecka, gdy ich mózg był najbardziej chłonny do gości, którzy zaczęli trenować sporty walki przed 30.
Chyba, że się jest urodzonym i inteligentnym sportowcem jak Kołecki, wtedy można coś osiągnąć nawet w późnym wieku i wyprzedzić poziomem młodzików.
I tak można rozmawiać na poziomie. Niech sobie chłopaki trenują i walczą my będziemy mieli co w sobotę do piwka obejrzeć ze znajomymi. Sport to ma być też zabawa, a niektórzy o tym zapominają.
Mają zasięgi niech ten biznes się kręci. Jest popyt jest podaż, ale nie nazywajmy ich prawdziwymi zawodnikami jak mają jedną albo kilka walk na koncie.

To co pokazał wielki KRAVER w słynnej klatce Rzymskiej to u mnie młodziki z sekcji by go w 1szej rundzie wysłali do piachu.

Ja tych "freak gal" w żaden sposób nie hejtuje. Sam czasami oglądam i jak to się sprzedaje niech się kręci dalej. Lepsze to niż jebana ekstraklasa. Tylko nie róbmy z Muranów pół bogów jak jeden 65 letni prawiczek, który nazywa się tu bosem i nie szanuje opinii innych użytkowników.
:kis:
 
Jak będą mieli fejm to tak, na razie go nie mają zbyt dużego. Krycha będzie się bić dalej w fame mma, oni pozwalają mu się często bić i nie ważne gdzie, w marcu nie mieli dla niego wakatu, więc zgodzili się na to, aby bił się raz dla innej organizacji.


Przeciez Pająk i Alan mają większy fejm od Wiewióra.
 
Przeciez Pająk i Alan mają większy fejm od Wiewióra.
Niekoniecznie, spójrz na ich instagram, Pająk ma tylko 2k-5k serduszek na zdjęcie, Alan przed walką miał 3k-8k tylko, natomiast Wiewiór ma od 15k do nawet 50k, są to w porównaniu do nich ogromne liczby. Liczba obserwujących nie jest ważna, bo to można sobie kupić jak Adrian Cios, ważne są reakcja pod ich zdjęciami, to mówi o ich prawdziwym fejmie.
 
Niekoniecznie, spójrz na ich instagram, Pająk ma tylko 2k-5k serduszek na zdjęcie, Alan przed walką miał 3k-8k tylko, natomiast Wiewiór ma od 15k do nawet 50k, są to w porównaniu do nich ogromne liczby. Liczba obserwujących nie jest ważna, bo to można sobie kupić jak Adrian Cios, ważne są reakcja pod ich zdjęciami, to mówi o ich prawdziwym fejmie.


Tak tylko Pająk na vlogach z Azji potrafi robić ponad 100 k na yt jak nie więcej.

Alan lata sobie po tv tu i tam a Wiewiór gdyby nie Fame to od razu papa mainstreamie.
 
Tak tylko Pająk na vlogach z Azji potrafi robić ponad 100 k na yt jak nie więcej.

Alan lata sobie po tv tu i tam a Wiewiór gdyby nie Fame to od razu papa mainstreamie.
Dobra, ale yt i tv nie jest już takie ważne. Ważne jest bycie streamerem, bądź kręcenie dużych liczb na instagramie. Malczyńskim yt zdechł, a mimo to za bardzo tego nie odczuli pod względem fame mma, bo dalej mają kilkadziesiąt tysięcy serduszek pod zdjęciami i każdy nadal chce się z nimi bić, bo duży fejm.
 
JPDL
ale ten Wardega ma warsztat publicystyczny :brainoverload::antonio:

Szkoda, że koncentruje się głównie na krytykowaniu Oskarków i Julek, ładnie wykorzystując to, że te dzieciaki to mogą chodzić do niego na lekcje z retoryki i szybko by się wszystkich myczków nie nauczyły.
Ale bym zobaczył dramę Wardega vs Trader21 :korwinlaugh:

Ja trochę wywiadów z publicystami, politykami oglądam, przeglądam tego twittera -to tak jakby porównywać FameMMA z UFC :iamdone:

BTW nie znam się na tych teamach nastolatków, ale jeśli tym zarządza jakaś agencja -to Oskarka czeka proces i odszkodowanie może być ciekawe i skończy się rumakowanie a zacznie praca na 3 etaty...
 
Ma też rekord 5-2 na almmie, więc raczej temat tego czy jest zawodowcem czy nie, można zamknąć
czekaj ma 5-2 w amatorskiej lidze mma i dlatego jest zawodowcem? zawodowcem jest sie po stoczeniu walki zawodowej a nie po stoczeniu siedmiu walk amatorskich
 
JPDL
ale ten Wardega ma warsztat publicystyczny :brainoverload::antonio:

Szkoda, że koncentruje się głównie na krytykowaniu Oskarków i Julek, ładnie wykorzystując to, że te dzieciaki to mogą chodzić do niego na lekcje z retoryki i szybko by się wszystkich myczków nie nauczyły.
Ale bym zobaczył dramę Wardega vs Trader21 :korwinlaugh:

Ja trochę wywiadów z publicystami, politykami oglądam, przeglądam tego twittera -to tak jakby porównywać FameMMA z UFC :iamdone:

BTW nie znam się na tych teamach nastolatków, ale jeśli tym zarządza jakaś agencja -to Oskarka czeka proces i odszkodowanie może być ciekawe i skończy się rumakowanie a zacznie praca na 3 etaty...

Ale jedną dramę kiedyś przegrał z Gargamelem, chociaż i tak dobrze się bronił i robił damage control, bo sprawa od początku była przegrana.
czekaj ma 5-2 w amatorskiej lidze mma i dlatego jest zawodowcem? zawodowcem jest sie po stoczeniu walki zawodowej a nie po stoczeniu siedmiu walk amatorskich
Źle zrozumiałeś, chodziło mi o poziom jego umiejętności, że walczył wcześniej na almmie i dawał sobie radę. Pewnie nie wiesz, ale walki na fame mma wliczają się do rekordu zawodowego, gdyż jedynymi jednostkami klasyfikującymi rekord zawodników jest sherdog i tapology, tak jak w przypadku boksu boxrec i każdy na tym bazuje, więc idąc twoją logiką każdy kto stoczył walkę w formule mma w freak fightowej organizacji jest zawodowcem, a ja jednak podszedłem do tego od innej strony i kryterium jakie wskazałem do nazywania zawodników freakfightów "zawodowcami" to poziom ich umiejętności.
 
Ale jedną dramę kiedyś przegrał z Gargamelem, chociaż i tak dobrze się bronił i robił damage control, bo sprawa od początku była przegrana.
Z Gargamelem to było takie hm: książkowa sytuacja gdzie jest wersja jednej strony, wersja drugiej strony i prawda. Ostatnio próbowałem odsłuchać podcastu Gargamela - kuźwa, tam są jakieś słowa, których znaczenia nie rozumiem, ale jestem zacofany i nie chodzi mi tylko o missgenderowanie chociaż przez chwilę się zastanawiałem czy się nie mylę :korwinlaugh:
 
Z Gargamelem to było takie hm: książkowa sytuacja gdzie jest wersja jednej strony, wersja drugiej strony i prawda. Ostatnio próbowałem odsłuchać podcastu Gargamela - kuźwa, tam są jakieś słowa, których znaczenia nie rozumiem, ale jestem zacofany i nie chodzi mi tylko o missgenderowanie chociaż przez chwilę się zastanawiałem czy się nie mylę :korwinlaugh:
Ten podcast, gdzie dwóch lewaków ze sobą gada? Nie warto tego oglądać, bo obaj są wystrzeleni za orbitę, jeden bierze leki + lata po psychiatrykach, drugi lewak-debil wypisuje głupoty na twitterze w stylu Kapeli.
 
Ten podcast, gdzie dwóch lewaków ze sobą gada? Nie warto tego oglądać, bo obaj są wystrzeleni za orbitę, jeden bierze leki + lata po psychiatrykach, drugi lewak-debil wypisuje głupoty na twitterze w stylu Kapeli.
Chłopie: gdybym szukał czegoś wartościowego to musiałbym sobie zablokować YouTube :muttley::roberteyeblinking:
Czytałem to co ten z tymi oczodołami jakby 10 dni nie spał wypisuje na twitterze: mądrości o egzorcyzmach, bez uwzględniania opinii psychiatrów , słuchałem jak wypowiadali się o sprawie Goerge F....
Taka lewacka odpowiedź na wykop, ale czasami trzeba się odmóżdżyć dla równowagi. Dlatego przeglądam mmarocks, czytam co tam zawodnicy MMA wygadają i często mam niezłe beke -shame pleasure (słówko nauczone dzięki Gargamelowi) :korwinlaugh:

Trzeba wkurzać Boxdela
 
Back
Top