Dieta na masę.

@torpedo ta sama praca, zmienilem tylko mieszkanie na dom, ale ciagle ta sama miejscowowc


Musze dzis pofixowac cos z tym Twoim shake'iem, tak zeby mi smakowal bo szkoda tak 1k cal tracic a to sie bardzo szybko robi.
Banana i slonecznik zjem ot tak osobno. Wtedy powinno smakowac.
 
Musze dzis pofixowac cos z tym Twoim shake'iem, tak zeby mi smakowal bo szkoda tak 1k cal tracic a to sie bardzo szybko robi.
Banana i slonecznik zjem ot tak osobno. Wtedy powinno smakowac.
Obadaj co Ci pasuje. Każdy ma inny organizm i niekoniecznie to co mi, będzie pasować Tobie.
Jeśli dojdziesz już co Ci pasuje, to masz w łatwy sposób najebanych kalorii.
 
@torpedo ta sama praca, zmienilem tylko mieszkanie na dom, ale ciagle ta sama miejscowowc


Musze dzis pofixowac cos z tym Twoim shake'iem, tak zeby mi smakowal bo szkoda tak 1k cal tracic a to sie bardzo szybko robi.
Banana i slonecznik zjem ot tak osobno. Wtedy powinno smakowac.
I popij mlekiem i święto :fjedzia:
 
@torpedo ta sama praca, zmienilem tylko mieszkanie na dom, ale ciagle ta sama miejscowowc


Musze dzis pofixowac cos z tym Twoim shake'iem, tak zeby mi smakowal bo szkoda tak 1k cal tracic a to sie bardzo szybko robi.
Banana i slonecznik zjem ot tak osobno. Wtedy powinno smakowac.
tu masz 1800 kcal, nie dziekuj
kostka.png
 
potwierdzam.
W fabrykach szkła niemieckich pije się piwo non stop. Donoszą go wytwórcą pochylonym nad palnikami i dmuchawami w żarze piwo w kuflach kobiety. Jest ono zapewniane przez zakład. Dlatego właśnie iż jest to doskonałe źródło łatwo przyswajalnych związków prozdrowotnych.
 
Ogólnie jeśli chodzi o dietę, to przede wszystkim musi działać, a więc polecający swoją dietę (i śmiejący się z innych diet) nie może wyglądać jak spasiona niedojebana świnia, albo w drugą stronę jak 65kilowe chucherko z Somalii.

Czyli polecający musi świecić przykładem.
Kto by poszedł do dentysty, który ma zęby spruchniałe i kamień wokół?
Tu zasada powinna być ta sama.
 
Ogólnie jeśli chodzi o dietę, to przede wszystkim musi działać, a więc polecający swoją dietę (i śmiejący się z innych diet) nie może wyglądać jak spasiona niedojebana świnia, albo w drugą stronę jak 65kilowe chucherko z Somalii.

Czyli polecający musi świecić przykładem.
Kto by poszedł do dentysty, który ma zęby spruchniałe i kamień wokół?
Tu zasada powinna być ta sama.
Szewc bez butów chodzi - mówi to Panu coś?
 
to tak wszystko szybko nie pojdzie, ja najpierw musze nauczyć się jeść te 2k cal zeby móc robić tyle ile mam w aplikacji czyli 2,8kcal potrzebnych do rosniecia...
bo kiedys jadlem z 1500 pewnie jak sie tak temu przyjrzę

przez weekend bede ukladal sobie w tej apce zywienie na caly kolejny tydzien
to nie jest takie proste z poczatku bez dietetyka jak sie niektorym wydaje
 
to tak wszystko szybko nie pojdzie, ja najpierw musze nauczyć się jeść te 2k cal zeby móc robić tyle ile mam w aplikacji czyli 2,8kcal potrzebnych do rosniecia...
bo kiedys jadlem z 1500 pewnie jak sie tak temu przyjrzę

przez weekend bede ukladal sobie w tej apce zywienie na caly kolejny tydzien
to nie jest takie proste z poczatku bez dietetyka jak sie niektorym wydaje
Bastek już tak bez szydery (o dziwo też tak potrafię) - wszystko na spokojnie. Nie możesz od razu 2800, to zacznij właśnie 2000. Jak nie możesz 2000, to przyzwyczaj organizm do 1800, potem 2000 i zwiększaj. Nic na siłę i nic na szybko.
 
Ogólnie jeśli chodzi o dietę, to przede wszystkim musi działać, a więc polecający swoją dietę (i śmiejący się z innych diet) nie może wyglądać jak spasiona niedojebana świnia, albo w drugą stronę jak 65kilowe chucherko z Somalii.

Czyli polecający musi świecić przykładem.
Kto by poszedł do dentysty, który ma zęby spruchniałe i kamień wokół?
Tu zasada powinna być ta sama.
czyli co jak jest jakis starszy trener czy dietetyk. Powiedzmy ma z 75 lat i ogromna wiedze i doswiadczenie to jego wskazowki mozna wyrzucic do kosza bo aktualnie nie widac na nim efektow?
 
Back
Top