Ahhh Kyiosaki i jego teorie. Pierwowzór tych wszystkich coachów, człowiek który stał się bogaty mówiąc innym jak stać się bogatymi
zacząłem śledzić starsze tematy z insomni i w zakładce do przeczytania znalazłem ciekawostkę o Kyiosakim
http://www.insomnia.pl/Co_banki_ukrywaj%C4%85_w_biznesie_wynajomowania_mieszka%C5%84_-t685873.html
To, że same studia to nie wszystko to prawda. Ale ta teza w polskim kołczingu została tak wyolbrzymiona, że najlepiej rzuć szkołę średnią, po co studia, wszystko rzuć, zostaniesz milionerem, bo Bill Gates czy Zuckenberg rzucił Harward.
Kuźwa oni rzucili Harward na którą ciężko sie dostać a nie uczelnie nr 500 w rankingu światowym...
A to że w wielu zawodach i branżach studia są jak fundamenty domu, dobry początek, ale do zamieszkania daleko -to już kołcze nie mówią.
W ogóle to pierdolenie: a Bill Gates w USA,a Musk, a ktoś inny. Gdyby Elon Musk dorastał po PGRowskiej wsi na Podlasiu w latach 90 to równie dobrze mógł skończyć jako stróż nocny na parkingu -porównywanie kompletnie krajów...
Ten sam Midel powtarza, że dorobił się na początku dużej kasy kosztem zdrowia i życia prywatnego.
A potem mówi, że żeby zwiększyć dochód musisz więcej pracować xD
Teraz jak ma już Kapitał to zaczął pierdolić kołczing na całego.
Mi się nawet zaczyna wydawać, że jego baba albo ktoś z bliskiego otoczenia pracuje w banku, bo od dłuższego czasu słyszę tylko kredyt na dźwigni i kredyt na dźwigni.
Midel usuwa komentarze, dlaczego nie gadał, że ma bogatego ojca i trochę nerwowy się staje
Z jego filmików wynika że głównie zarabiał na franczyzie Mobile English.
Jeśli sprzedał kilkadziesiąt umów franczyzowych to rozumiem, że mógł mieć kilkadziesiąt tys. zł co miesiąc.
Ale też mówił, że czasami ludzie za podpisanie umowy franczyzowej płacili mu nawet 50 czy 100 tys. zł -śmiem wątpić. Szkoła językowa? Serio?
To że kredyty dostaje: możliwe że nawet bez znajomości, jak ma dobrą historię kredytową i duże zabezpieczanie, plus rodzice mogą poręczyć.
Ale ta strategia, którą sprzedaje jest dobra dla osób z dochodami z minimum 20 tys. zł na miesiąc -czyli jaki procent jego odbiorców?
Plus: 30 tys. zł wkładu reszta z kredytu na mieszkanie, rata w wysokości raty kredytu i po kilkunastu latach mieszkanie za 30 tys. zł praktycznie -nie wierze, że pozwalał bankowi na monitorowanie kosztów wykończenia, przecież lepiej już samemu wyłożyć kase na remont...
Chociaż gdybym wygrał 100 mln EUR w EuroJackPoint na pewno nie wydałbym wszystkiego na mieszkania na wynajem co tak promuje Midel, bo to byłoby cholernie ryzykowne....
Ale i tak najlepszy był jego wywiad z bananowym deweloperem, który mówił, że prawie zbankrutował przez 500 plus. Normalną reakcja po takim tekście powinien być wybuch śmiechu, a nie przytakiwanie...
Jest chyba coś takiego jak kompleks Boga. Ci kołcze przypominają mi Rydzyka...