Genialny Żółw
Roshi
Amarena?la boisson de Dieu 2007
View attachment 41573
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Amarena?la boisson de Dieu 2007
View attachment 41573
Prawda, tylko piwo chujowe, chyba że ktoś lubi przesadzoną do porzygu słodowośćPiwa z browaru Staropolskiego mają takie 0,5l
Piłem może z 2 razy w życiu jakieś piwo bezalkoholowe i pamiętam, że było chujowe ale to będę miał na uwadze skoro tak mówisz.Wypiłem dzisiaj bezalkoholowe (TAK! BEZALKOHOLOWE!) piwo - IPA z Browaru Miłosław.
Moim skromnym zdaniem to jest sztos! Nawet w porównaniu do alkoholowych browarów. Na te gorące dni jak znalazł. I cena atrakcyjna - 3,69zł a podejrzewam że da się i taniej kupić.
View attachment 41873
Zajebisty jest i do tego w puszkach 330ml również. Zamiast coli czy innego napoju psyryk piwko, a do tego jedziesz sobie autem a za tobą zachód słońca. Ogólnie rynek piw bezalkoholowych rozwinął się w opór. Coraz więcej porządnych bardzo zbliżonych do alkoholowych wersji - a do tego jest zdrowe ;)Wypiłem dzisiaj bezalkoholowe (TAK! BEZALKOHOLOWE!) piwo - IPA z Browaru Miłosław.
Moim skromnym zdaniem to jest sztos! Nawet w porównaniu do alkoholowych browarów. Na te gorące dni jak znalazł. I cena atrakcyjna - 3,69zł a podejrzewam że da się i taniej kupić.
View attachment 41873
Orzezwiajace, jedno mozna wypic nie wiecej. No i nie za te ceneIpy i apy nie mój świat, ale ta bezalkoholowa to już totalne przegięcie w smaku z browaru Miłosław polecam Fortuna Czarne mocno schłodzoną, a jak się trafi z kija to już w ogóle
Wypiłem dzisiaj bezalkoholowe (TAK! BEZALKOHOLOWE!) piwo - IPA z Browaru Miłosław.
Moim skromnym zdaniem to jest sztos! Nawet w porównaniu do alkoholowych browarów. Na te gorące dni jak znalazł. I cena atrakcyjna - 3,69zł a podejrzewam że da się i taniej kupić.
View attachment 41873
Miłosław Bezalkoholowe IPA
Uwarzone przez Browar Fortuna. Wyraziste IPA o chmielowym aromacie i smaku, ale bez alkoholu? To możliwe, dzięki autorskiej metodzie warzenia piwa bezalkoholowego. Miłosław Bezalkoholowe IPA chmielimy na zocen-piwo.pl
wlasnie sprawdzilem i nie jestem odosobniony w tych opiniach
muszę kupić większą ilość i zobaczymy, może przerzucę się na bezalkoholowe
Bardzo dobre jest, kupuję je dość często.Zajebisty jest i do tego w puszkach 330ml również. Zamiast coli czy innego napoju psyryk piwko, a do tego jedziesz sobie autem a za tobą zachód słońca. Ogólnie rynek piw bezalkoholowych rozwinął się w opór. Coraz więcej porządnych bardzo zbliżonych do alkoholowych wersji - a do tego jest zdrowe ;)
Ipy i apy nie mój świat
Robi ktos miod pitny?
Znam kogoś kto robi zajebiste miody. Coś podpytać?Robi ktos miod pitny?
Podobno bardzo smaczny tematZnam kogoś kto robi zajebiste miody. Coś podpytać?
Z tego co wiem to nawet bardzo, ale ja mam alergię więc nie pijam.Podobno bardzo smaczny temat
Idzie w sklepie dostać jakiś dobry napitek?Z tego co wiem to nawet bardzo, ale ja mam alergię więc nie pijam.
koneserJa polecam dębowe mocne, specjala, kasztelana niepasteryzowanego i żywca, od biedy też tyskie pierdolnę żubra już jakiś czas nie tykam wogole.
Same frykasyJa polecam dębowe mocne, specjala, kasztelana niepasteryzowanego i żywca, od biedy też tyskie pierdolnę żubra już jakiś czas nie tykam wogole.
Jako że nie było w sklepie Miłosławia bezalkoholowego IPA to kupiłem Miłosławia bezalkoholowego Witbier.
O kurwa ale dziadostwo... Pocukrowana woda
Ten kto tak zjebał te piwo powinien smażyć się w piekle. Jakaś jebana kukurydza w składzie i dziwaczny smak.specjala
DrożdżowyTen kto tak zjebał te piwo powinien smażyć się w piekle. Jakaś jebana kukurydza w składzie i dziwaczny smak.
Czarnuch z Elbląga to było kiedyś eleganckie piwo. Żywiec go zamordował. Specjal Mocny to był dopiero sztos!Ten kto tak zjebał te piwo powinien smażyć się w piekle. Jakaś jebana kukurydza w składzie i dziwaczny smak.
Smakowo dobre, tylko w chuj słodkie, nie wiem czym to było ulepszane bo już butelki wywaliłem, ale za mocno, zdecydowanieKurła truskawkowego to bym nie tknął. Podobnie jak bezalkoholowych Nigdy więcej! (no chyba że mi ktoś pistolet przyłoży do skroni)