Polityka

Alternatywa dla robaków? Cały czas jest i nigdzie się nie wybiera.

Mięso (bo chyba je masz tutaj na myśli) cały czas jest i NA RAZIE nigdzie się nie wybiera, ponieważ jeszcze nie wprowadzili robactwa na szeroką skalę i nie przekonali do niego wystarczającej ilości ludzi. To wszystko dopiero raczkuje.
 
Last edited:
Coś w tym stylu:

pasta-gowege-vegetals2.jpg


W takiej formie, teoretycznie, byłbym skłonny zgodzić się na dopuszczenie tychże smakołyków rodem z trzeciego świata do sprzedaży.
Co tam jest napisane?
Pasta z gówna vege?
Dobrze widzę?

:beczka:
Mięso (bo chyba je masz tutaj na myśli) cały czas jest i NA RAZIE nigdzie się nie wybiera, ponieważ jeszcze nie wprowadzili robactwa na szeroką skalę i nie przekonali do niego wystarczającej ilości ludzi. To wszystko dopiero raczkuje.
Macie zdrowie do tłumaczenia rzeczy oczywistych użytkownikowi @karatethey-san, zazdroszczę uporu.
:pudziaonicbyniedao:
 
Mój rytułał, przeglądanie krytyki politycznej, artykułów galopującego Majora oraz fejs Ikonowicza.

Gwiazda Sputnika, spotkania z Chavezem, obrona Naddniestrza, referendum w Donbasie itp. Na codzień brat Magdy Gessler


Teraz wyobraźcie sobie reakcje mediów, jeśli ktoś związany z prawicą miałby na ścianie plakat z jakimś nazistą a nie komunistycznym zbrodniarzem


Nie powinno być to sprzedawane...
 
Poniżej przykład takiego "ostrzeżenia" na produktach spożywczych (które zdaje się zakłada, że ludzie namiętnie czytają składy produktów, które kupują i to, co jest tam napisane drobnym druczkiem).
Do tego wjechałaby pewnie nazwa łacińska insekta, albo jakaś enigmatycznie brzmiąca "koszenila", żeby ludzie się nie zorientowali i nieświadomie wpierdalali karaluchy i spółkę tak, jak ma to miejsce teraz, właśnie w przypadku ww. koszenili i czerwca kaktusowego.

fc5e763c85b968132941d752d1878f96,780,0,0,0.jpg


Co powinno się znaleźć na opakowaniu produktu spożywczego zawierającego robactwo:

1. Informacja o insekcie w składzie pod jego potoczną, polską nazwą.
2. Duża, dobrze widoczna z odległości naklejka z napisem "UWAGA! PRODUKT ZAWIERA INSEKTY", umiejscowiona na froncie opakowania każdego produktu spożywczego zawierającego robaki.
Coś w tym stylu:

pasta-gowege-vegetals2.jpg


W takiej formie, teoretycznie, byłbym skłonny zgodzić się na dopuszczenie tychże smakołyków rodem z trzeciego świata do sprzedaży.
W praktyce jednak nie ma na to mojej zgody pod żadnym warunkiem, gdyż wprowadzenie robactwa do sprzedaży jest częścią większego planu, mającego na celu całkowite wyeliminowanie mięsa z obiegu oraz przestawienie ludzi na dietę opartą o insekty oraz rośliny. Jestem temu stanowczo przeciwny.

Zapomniałem o jeszcze jednym punkcie:

3. Produkty zawierające robactwo powinny być przechowywane na osobnych regałach/półkach sklepowych. Tak, żeby ludzie mogli sobie spokojnie robić zakupy bez obaw o to, że natkną się na taki smakołyk i popsują sobie dzień. :boystop:
 
W takiej formie, teoretycznie, byłbym skłonny zgodzić się na dopuszczenie tychże smakołyków rodem z trzeciego świata do sprzedaży.
W praktyce jednak nie ma na to mojej zgody pod żadnym warunkiem, gdyż wprowadzenie robactwa do sprzedaży jest częścią większego planu, mającego na celu całkowite wyeliminowanie mięsa z obiegu oraz przestawienie ludzi na dietę opartą o insekty oraz rośliny. Jestem temu stanowczo przeciwny.

Czyli teoria spiskowa ważniejsza niż wolny rynek.
 
Zapomniałem o jeszcze jednym punkcie:

3. Produkty zawierające robactwo powinny być przechowywane na osobnych regałach/półkach sklepowych. Tak, żeby ludzie mogli sobie spokojnie robić zakupy bez obaw o to, że natkną się na taki smakołyk oraz zjeba co to kupuje i popsują sobie dzień. :boystop:
poprawiłem:fjedzia:
 
Alternatywa dla robaków? Cały czas jest i nigdzie się nie wybiera.
Nigdzie się nie wybiera? Celowo udajesz głupka? Oficjalnie mówi się, że robaki, insekty mają ograniczyć spożywanie mięsa lub je zastąpić, a Ty wciąż będziesz zakłamywał rzeczywistość:



 
Nigdzie się nie wybiera? Celowo udajesz głupka? Oficjalnie mówi się, że robaki, insekty mają ograniczyć spożywanie mięsa lub je zastąpić, a Ty wciąż będziesz zakłamywał rzeczywistość:




Jak się najesz robakami to kupisz mniej mięsa. W czym problem? Czym więcej lewaków kupi obiad z robaków, tym tańsze będziesz miał mięso.
 
Jaki w Polsce może być odsetek ludzi, którzy chcą żywności z robaków albo likwidacji samochodów spalinowych? Maks 2-3% ? Jaki procent może być w innych krajach UE?

Następne wybory do parlamentu europejskiego będą w 2024r., mam nadzieję, że wojna, inflacja itd. pozwolą pogonić tych postępowców.
 
Jaki w Polsce może być odsetek ludzi, którzy chcą żywności z robaków albo likwidacji samochodów spalinowych? Maks 2-3% ? Jaki procent może być w innych krajach UE?

Następne wybory do parlamentu europejskiego będą w 2024r., mam nadzieję, że wojna, inflacja itd. pozwolą pogonić tych postępowców.
Postawisz się ukochanemu czaskowi?
 
Jak się najesz robakami to kupisz mniej mięsa. W czym problem? Czym więcej lewaków kupi obiad z robaków, tym tańsze będziesz miał mięso.
Z Tobą naprawdę jest coś nie tak. Im większy popyt na robaki, tym mniej mięsa, które będzie deficytowe i co za tym idzie - droższe. Masz jak na tacy, że podejmowane są kroki, by zastąpić mięso robakami, a wciąż brniesz w swoje fantasmagorie
 
Z Tobą naprawdę jest coś nie tak. Im większy popyt na robaki, tym mniej mięsa, które będzie deficytowe i co za tym idzie - droższe. Masz jak na tacy, że podejmowane są kroki, by zastąpić mięso robakami, a wciąż brniesz w swoje fantasmagorie

Spadek popytu powoduje wzrost ceny?
 
Jak się najesz robakami to kupisz mniej mięsa. W czym problem? Czym więcej lewaków kupi obiad z robaków, tym tańsze będziesz miał mięso.
Sobie poczytaj kurwa o chitynie i o tym jak ludzki organizm ją "trawi" zanim jebniesz coś mądrego.
 
Sobie poczytaj kurwa o chitynie i o tym jak ludzki organizm ją "trawi" zanim jebniesz coś mądrego.

Jebie mnie to. Ostatnio konfederaci rzucali się Rejtanem w sklepikach szkolnych, bo zabronili sprzedawać niezdrowa żywność. Teraz sami chcą zabraniać tylko... Kurwa dorosłym, a jeszcze niedawno dziadek Korwin robił happening z KFC by udowodnić że niezdrowe jedzeniem wcale nie jest niezdrowe
 
Jak robaki wjadą do sklepów to wyjdą z opakowań i pójdą do zakładów produkujących mięso by odgórnie ograniczyć produkcję?
Tak, tak, zupełnie jak ze szczypawkami i elektrycznymi samochodami. Powychodziły z opakowań. Jeszcze może śląski węgiel dorzucisz?
Na serio jesteś takim debilem?
 
Back
Top