Rashad Evans vs Phil Davis
Suga ma wszystko aby wygrać, dobre zapasy, mega stójke, solidny parter. Jest dużo bardziej doświadczony, wygrywał z dużo bardziej klasowymi przeciwnikami niż jego oponent. Jednak Pan Wspaniały ma lepsze zapasy, lepsze warunki fizyczne przez co zniweluje stójkę Rashada, w parterze też ogórkiem nie jest. Przed chwilą obejrzałem wywiady i dużo lepsze wrażenie zrobił na mnie Phil. Rozum podpowiada, żę są to naciągane argumenty, ale jednak ;>
Ps. Powiedzmy, że typuję teraz jeszcze na Diaza, wygrywa Rashad, czyli jestem looserem, czyli zakład na Diaza jest nie ważny, tak ?