Wiem kto wygra na 100 % - gra

No to takim razie

UFC on FX
20 stycznia

Jim Miller vs Guillard - Stawiam na Millera, bo to istny kot na ziemi i czaruje poddania jak z rękawa (tak jak w walce z Bendo) a Guillardowi zwykle właśnie w tej płaszczyźnie się podwija noga.

Oraz:

UFC on Fox


28 stycznia



Rashad Evans vs Phil Davis - gdyż Evans ma wszystko co potrzeba by pokonać Phila. Dobrą stójkę, by go tam zdominować i zapasy, żeby nie dać się obalić.
 
UFC on FUEL TV, walka Stipe Miocic vs Philip De Fries.



Stipe Miocic, w ostatniej walce fajnie się prezentował, do tego ma portki jak Cro Cop, perspektywiczny ciężki, i to na niego stawiam w tym zestawieniu.
 
Hmm no to w takim razie typuję Aldo. Nie przepadam za nim, ale oczywiście jest za mocny na pretendenta i wygra to przed czasem - w stójce dzieli ich przepaść a TDD ma wystarczająco dobre
 
Już na UFC 142 nie można typować.



wiem-kto-_rrpwxep.jpg
 
Sonnen vs Munoz - Munoz, choć ostatnio prezentował się bardzo dobrze to i tak jakoś nadal mnie nie porywa. Sonnen jeżeli, nie spadła mu forma powinien bez większych problemów zdominować Marka a na końcu walki może nawet poddać, bo po ostatniej walce ze Stannem widać, że podreperował swoje bjj. Decyzje 30-27 ewentualnie 29-28 z pierwszą rundą dla Muznoza to dla mnie dwa najbardziej prawdopodobne scenariusze na tą walkę. Muzon ma oczywiście szanse na nokaut ale coś czuje, że akurat w tej walce mu się to nie uda. Przyjmujesz Kaczka?
 
Sonnen vs. Munoz - przeczuwam, że wygra Munoz, jednak wierzę, że zwycięży Sonnen i to na niego stawiam :) Dlaczego? Sonnen to prawdziwy wojownik, powinien spokojnie wypunktować Munoza. Mimo, iż Mark odnosił ostatnio wspaniałe zwycięstwa, to Chael jest lepszy w stójce i na ziemi. Myślę, że jest w stanie wygrać to nawet przed czasem.
 
UFC on FOX 2 : Evans vs Davis



Rashad Evans vs. Phil Davis - Evans jest bardziej doświadczony i znacznie bardziej wszechstronny, więc powinien bez większych problemów kontrolować walkę.



UFC on FX: Guillard vs Miller



Melvin Guillard vs. Jim Miller - Mimo,że ostatnio Melvin prezentuje dobrą formę jakoś nie widzę możliwości by mógł pokonać Jima. Uważam,że walka znajdzie swoje rozwiązanie w parterze i tam górą będzie Miller.
 
Melvin Guillard vs Jim Miller - Guillard jest jednym z kilku najbardziej eksplozywnych zawodników jakich znam a do tego dysponuje nokautującym uderzeniem jak chyba nikt w lekkiej, więc stawianie przeciwko niemu raczej nie jest za mądre. Ja jednak się pokuszę, żeby jak najszybciej oskubać Kaczkę z koszulek. :-) Miller jest moim ulubieńcem od bardzo dawna i przed walką z Hendersonem, byłem pewien, że to on będzie kolejnym pretendentem do pasa. Jim walczy za mądrze, żeby dać się znokautować w pierwszych minutach a jak tylko wyczuje Melvina i obali go to wg mnie jest po walce. Jeżeli nawet nie uda mu się skończyć Guillarda a parterze, to w stójce w dwóch następnych rundach też ma duże szanse wypunktować rywala, ponieważ i w tej płaszczyźnie jest świetnym zawodnikiem. Przyjmujesz Kaczka?
 
Kaczka, bez względu na to czy zmienisz pulę , wartość nagród itp . itd . Na tak srogich zasadach mało kto będzie chciał wrócić do tej gry . Jeśli jakoś diametralnie zmienisz tą grę , tak by dało się COKOLWIEK wygrać, to może na drugą edycję powrócę .
 
Jak patrzę na tę ilość jęków na zasady w tym temacie to zaczynam wątpić, że tu piszą dorośli ludzie (zawsze mi się tak wydawało)
 
Srogie zasady-dobre sobie.. Też nie rozumiem tych jęków, przed przystąpieniem do gry każdy zasady znał, nikt nikogo do niczego nie zmuszał, także zdaje się, że wszelakie pretensje należy mieć ewentualnie do siebie :)
 
Roy Nelson (16-6) vs. Fabricio Werdum (14-5-1) - Obstawiam że w tej walce górą będzie Werdum ponieważ jego parter jest bardzo dobry i myślę że podczas starcia sprowadzi właśnie walkę do tej płaszczyzny i podda Nelsona.
 
@TheLastEmperorr: spoko, damy radę!



Zakłady przyjęte, a opinią 16-latka sie nie sugerujcie zbytnio:-)



BTW. Jaką drugą edycję?? Proponuje zapoznać sie z pkt. 8 zasad: krótko,Ci co wymiękli juz nigdy więcej nie będą się bawić, nawet jakbym PS3 kiedyś zaproponował dla wygranego :-)
 
Kaczka, jakby coś ja to Klainsztain, więc w razie wpadki będe miał już 2x loser. Tak, by było uczciwie, jakbyś nie zauważył zmiany nick'a.
 
Nie ma potrzeby, to tylko gra :P Nie gram dla koszulek ani nic, dla siebie, a jak będę miał 2x loser to zawsze będzie większa niepewność przy kolejnych galach, nie zmieniać mi nic :)
 
Dopiero teraz sobie przypomniałem, ostatni raz grałem bodajże podczas walki Nastula vs Wroński, po odbyciu kary grę odstawiłem, i teraz przeglądając ostatnie dwie strony natrafiłem na mój nick, i zobaczyłem że wciąż mam losera, to pomyślałem że skoro gram dalej to wypadałoby to zgłosić.
 
Back
Top