Byłem na Ibizie ze znajomymi w 2011.
Transport: od nas do Frankfutru busem w 7 osób po 50 PLN na łebka, z Franfurtu bezpośrednio na Ibizę Wizzair 99 EUR (wtedy było to najbliższe lotnisko oferujące lot na Ibizę bez przesiadek, nie wiem jak jest teraz)
Zakwaterowanie: Eivissa lub San Antonio, polecam Eivisse jeśli masz chajs lub San Antonio gdy jedziesz na ciasnym budżecie, w każdym razie za 3 giazdkowy hotel (zarezerowany w kwietniu, byliśmy na przełomie lipiec-sierpień) płaciliśmy 8 EUR za dobę ale jak mówie lepiej zarezerwój przed sezonem.
$$$: nie jest tanio na Ibizie niestety, za wejście do takich miejsc jak Pacha, Amnesia czy Space liczą sobie nieraz po 50 EUR i to w tygodniu, nie mówiąc już o jakiś weekendowych imprezach gdy gra gwiazda, ale zawsze można się bawić w jakiś anonimowych pubach-dyskotekach gdzie wejście jest za free ale prawda jest taka że nawet tam za alkohol trzeba słono zapłacić, pamiętam że Red Bull + Wódka to wydatek 8 - 10 EUR, piwo (Haineken bo jakiś hiszpańskich wyrobów pić się nie dało) 6 EUR, dlatego najlepiej zaopatrzyć się w monopolowym i wyjść na imprezę już w błogim stanie :-) . Więcej takich pubów jest własnie w San Antonio, Eivissa jest bardziej ekskluzywna, czasem jak dobrze poszukasz to natrafisz na panie rozdające darmowe wejściówki do m.in Space czy Amnesii ok 20:00 - 21:00.
Ogólnie mimo wysokich kosztów polecam, wakacje życia, tym bardziej dla kogoś kogo kręci muzyka elektroniczna, jedyne co mi się nie podobało to hordy angielskich małolatów tak po 16 - 18 lat zalani w trupa, rzygający gdzie popadnie, ciężko tam rodaków spotkać, ba nawet ludzi z Europy Wschodniej, sporo Skandynawów, Amerykanów.
Za 10 dni, w miarę zrównoważone, gdzie byliśmy po razie w 3 - 4 najlepszych klubach na wyspie wyszło mi osobiście 3700 PLN, tak że jak tylko masz chajs to nie zastanawiaj się ani chwili dłużej. W razie pytan chętnie odpowiem.