UFC w Polsce - dojazd, noclegi, bilety, wyżywienie, itd.

Wybierasz się na UFC w Polsce ?

  • Oczywiście, że tak

    Votes: 134 60.1%
  • Raczej tak

    Votes: 39 17.5%
  • Jeszcze nie wiem

    Votes: 26 11.7%
  • Raczej nie

    Votes: 11 4.9%
  • Nie

    Votes: 13 5.8%

  • Total voters
    223
Status
Not open for further replies.
To dobrze się składa, bo samodzielnie myślałem nad kupnem biletów akurat na ten sektor,a dobrze będzie się otaczać ludźmi, którzy wiedzą o co chodzi w tym sporcie.
 
Może mi ktoś polecic w jakim sektorze i za jaka cenę znajdę rozsądne bilety, żeby cieszyc UFC ( w miare dobra widocznośc itd ... ) ??
Chodzi o to , że może kupie bilety , ale nie wiem , czy w ogóle na gale się wybiorę , wiec nie chce za bardzo przepłacac, a z koleji jak jednak będę miał ta przyjemnośc byc w ten dzień to żeby mi się fajnie oglądało .

Ps. Orientuję się ktos czy da się zapłacic za bilety np. na eventim zagraniczna kartą kredytową??
 
Ponowię pytanie w tym temacie: Czy z sektory C, mozna zejść niżej, na sektor A i B? Czy tak jak na ERGO tylko inne wejście, albo przez barierkę?
 
na KSW 29 nie było ograniczeń w poruszaniu się po trybunach, można było chodzić też po płycie, oprócz miejsc siedzących
 
Również z tego najwyzszego sektory można było zejść? Bo właśnie po zdjeciach nie mogłem tego rozgryść.
 
Ponowię pytanie w tym temacie: Czy z sektory C, mozna zejść niżej, na sektor A i B? Czy tak jak na ERGO tylko inne wejście, albo przez barierkę?
4F5443g.png

Zawsze możesz spróbować skoczyć, ale może boleć :lol: Inne wejście na sektor.
 
Ponowię pytanie w tym temacie: Czy z sektory C, mozna zejść niżej, na sektor A i B? Czy tak jak na ERGO tylko inne wejście, albo przez barierkę?

Wejścia na sektory są oddzielne, raczej z tych górnych sektorów nie zejdziesz na płytę
 
Mi się udało kilka razy wejść/zejść z samej góry do dołu różnymi wejściami. Na początku przy drzwiach do hali stali goście i sprawdzali czy do właściwej części sali wchodzisz, ale nie widziałem takowych przy wchodzeniu już na właściwy poziom/sektor.
 
No właśnie chodziło mi o zejscie z sektory na samej górze (C) na niższy (A). I po tym zdjęciu wywnioskowąłem, ze nie da rady, jak na Ergo. Czyli jak bym kupił bilety w A, to raczej na C bym nie wszedł, zeby forumowiczów zobaczyć. O to własnie mi chodziło.

E: No chyba, że nie na hali, a normalnie korytarzem da się normalnie wejść na wszystkie sektory? W Ergo były ogólnie inne wejścia, trzeba było wyjść z hali, zeby wejść na najniższy sektor.
 
To ja może dokładniej napiszę: miałem bilety w sektorze A7 na samym dole. Wchodziłem przez wejście do sektora C9 i nie widziałem problemu, żeby wejść na którykolwiek sektor po drodze. Przechodziłem też innym wejściami z góry na dół.
 
Zatrzymuje się ktoś w dream hostel? Z kumplami wbijamy w piątek, wracamy w niedzielę i za 3 dni wyniesie nas to 440zł na czterech (czteroosobowy pokój), czyli 110zł na głowę za 3dni..
 
A właśnie my tu gadu gadu o pierdołach a ja konkretne pytanie mam. @Masu i @Wewiur. Do Krakowa kastet wystarczy czy maczete też już powoli ostrzyć?
Weź ze sobą:
2 kilogramy cukru, żeby Ci cukier nie spadł.
3 naboje do broni gładkolufowej 52 mm.
48 wykałaczek, żeby w razie konieczności móc udawać Bensona.
10 000zł, żeby mi i @Masu zapłacić zryczałtowane cło na miejskiej rogatce.
Aparat, żeby porobić zdjęcia, które następnie zostaną nam przekazane w formie darowizny.
No i jeszcze weź zapas zabezpieczenia się przed róznymi syfami, bo jak zobaczysz krakowskie kobiety, to prędko się nie oderwiesz (Już nie wspomnę o Badurek).

A tak poważnie, jak się nie szuka guza, to się nie znajdzie, śmiało zapraszam do Krakowa.
 
Byłem na KSW 29, do klubu Afera poszedłem sam, jeszcze wyrwałem miejscową laskę, która biła i odpychała przypadkowych kolesi, ostatni wyszliśmy z klubu, potem małe zamieszanie z komórką jej koleżanki, więc finalnie kebab upokorzenia, spacer po rynku do taryfy i calutki zdrowiutki, wcześniej byłem jeszcze w jakimś pubo-klubie, ale nazwy nie pamiętam, też spokój. Bardzo dobre wrażenie na mnie Kraków zrobił.
 
Byłem na KSW 29, do klubu Afera poszedłem sam, jeszcze wyrwałem miejscową laskę, która biła i odpychała przypadkowych kolesi, ostatni wyszliśmy z klubu, potem małe zamieszanie z komórką jej koleżanki, więc finalnie kebab upokorzenia, spacer po rynku do taryfy i calutki zdrowiutki, wcześniej byłem jeszcze w jakimś pubo-klubie, ale nazwy nie pamiętam, też spokój. Bardzo dobre wrażenie na mnie Kraków zrobił.


W sumie zero wrażeń, musiałeś się wynudzić jak mops :ashamed:
 
Potwierdzam, że akademiki aghu są naprawdę dobrym pomysłem. Jak ktoś ma jakieś obawy o kiepskie warunki albo wystraszyło go wstawiane tu zdjęcie grilowiska wiosną to niepotrzebnie ;) Co prawda to od Areny kawałek, ale i dojazd samochodem jest prosty i komunikacją miejską tylko 1 przesiadka.
I wcale nie jest tu niebezpiecznie, nie raz wracałam/jechałam gdzieś sama ;)
 
Można dojechać z miasteczka AGH i bez przesiadki. Co do Afery. Tam są jedne z najłatwiejszych lasek do wyrwania. Lodzik na środku parkietu nie powinien was specjalnie zaskoczyć.
 
Ja mam tak beznadziejną orientację w przestrzeni, że w całkiem obcym mieście wolałabym się przesiadać (nie na kawiorach) niż iść na miasteczko od Głowackiego (akurat ja zawsze wysiadam wcześniej - na UP) :) Choć to oczywiście bardzo blisko, więc na luzie

Przykro mi niezmiernie, ale chyba i tak zdjęcia nie będzie :( A przysłowie chętnie poznam
Edit: bez obaw, jak chamskie by nie było to mnie nie obrazi :P
 
Last edited:
Ja mam tak beznadziejną orientację w przestrzeni, że w całkiem obcym mieście wolałabym się przesiadać (nie na kawiorach) niż iść na miasteczko od Głowackiego (akurat ja zawsze wysiadam wcześniej - na UP) :) Choć to oczywiście bardzo blisko, więc na luzie

Przykro mi niezmiernie, ale chyba i tak zdjęcia nie będzie :( A przysłowie chętnie poznam
Edit: bez obaw, jak chamskie by nie było to mnie nie obrazi :P
Może to nie przysłowie, ale ja znam takie coś:
Idą trzy dziewczyny ....
Pierwsza- brzydka ...
Druga- brzydka ...
A trzecia też z AGH
 
Od siebie też jadę sam. Dopiero w Krakowie się dołączam do ludzi. A w sektorze C12/13 będzie sporo Cohonesowiczów i znajmoych.


Jaki ten sektor i po ile bilety po planowalem wziasc albo plyte albo ten za 600 zl ?
 
Panowie wie ktoś o której będzie ważenie?
Mam zamiar przyjechać do krakowa w piątek i chciałbym to jakoś dobrze poustawiać czasowo.
 
Panowie! najprawdopodobniej będę jechał sam z Wrocławia/Opola polskimbusem. Zastanawiam się w ogóle czy brać nocleg czy hardkorowo wracać busem o 5 rano:) pytanie brzmi jak jest z powrotami z areny w nocy [czy ktoś orientuje się o której skończy się gala?] w okolice dworca.

Zamierzam też kupić bilet na c12/13 ktoś już ma i przygarnie kropka??:) bo w grupie zawsze raźniej. Pozdro.
 
Panowie! najprawdopodobniej będę jechał sam z Wrocławia/Opola polskimbusem. Zastanawiam się w ogóle czy brać nocleg czy hardkorowo wracać busem o 5 rano:) pytanie brzmi jak jest z powrotami z areny w nocy [czy ktoś orientuje się o której skończy się gala?] w okolice dworca.

Zamierzam też kupić bilet na c12/13 ktoś już ma i przygarnie kropka??:) bo w grupie zawsze raźniej. Pozdro.
Ja też po gali zamierzam wracać polskim busem do katowic. Z tego co widzę, jest wyjazd o godzinie 5:15 więc akurat po gali jeszcze piwko wciągnąć i w drogę :)
 
Status
Not open for further replies.
Back
Top