UFC w Polsce - dojazd, noclegi, bilety, wyżywienie, itd.

Wybierasz się na UFC w Polsce ?

  • Oczywiście, że tak

    Votes: 134 60.1%
  • Raczej tak

    Votes: 39 17.5%
  • Jeszcze nie wiem

    Votes: 26 11.7%
  • Raczej nie

    Votes: 11 4.9%
  • Nie

    Votes: 13 5.8%

  • Total voters
    223
Status
Not open for further replies.
...Co do Afery. Tam są jedne z najłatwiejszych lasek do wyrwania. Lodzik na środku parkietu nie powinien was specjalnie zaskoczyć.

To reklama czy antyreklama? Bo zabrzmiało jak to drugie, a nie wiem czemu...
 
Panaowie bedzie gdzies mozna bezpiecznie zaparkowac obok albo w poblizu krakow areny nie tracac duzo kasy???
 
To reklama czy antyreklama? Bo zabrzmiało jak to drugie, a nie wiem czemu...

Z lodzikiem bzdura. Dwadzieścia lat temu knajpa nazywała się Equinox i wtedy to było ruchanie na środku parkietu i wjazd Pruszkowa, perszingi miały ustawić naszych gangusów w kółko i każdy dostawał w łeb bejsbolem. A prawda jest taka ze to od zawsze jest disco dla dzieciaków i dresów z huty, którzy mają tylko jedne odblaskowe najki i nigdzie indziej nie wejdą, stąd mity. A laski łatwee bo chodzą tam nikole i studentki pierwszego roku hodowli trzody chlewnej, ktore mysla ze to wielki świat .
 
Z lodzikiem bzdura. Dwadzieścia lat temu knajpa nazywała się Equinox i wtedy to było ruchanie na środku parkietu i wjazd Pruszkowa, perszingi miały ustawić naszych gangusów w kółko i każdy dostawał w łeb bejsbolem. A prawda jest taka ze to od zawsze jest disco dla dzieciaków i dresów z huty, którzy mają tylko jedne odblaskowe najki i nigdzie indziej nie wejdą, stąd mity. A laski łatwee bo chodzą tam nikole i studentki pierwszego roku hodowli trzody chlewnej, ktore mysla ze to wielki świat .

Przyznaje się, z lodem na parkiecie przesadziłem. Robótki ręczne (zwane pettingiem) są jednak na porządku dziennym (nie twierdzę również, że gdzie indziej nie jest, ale akurat w Aferze jest to jakoś szczególnie zauważalne). W WC też jest czasem ciekawie. Co do reszty się zgadzam, ale niektóre opowieści nie są mitami. Ten temat raczej nie jest warty kontynuowania. ;)
@Dooży&Grooby to zależy na co liczysz. Jak chcesz się pobawić można znaleźć lepszy klub, jak chcesz szybko i skutecznie wyrwać to z czystym sercem polecam.
 
Generalnie na afterach po KSW i nie mam na myśli oficjalnych, jest zawsze podobnie, czyli w najlepszym razie 3/4 facetów. Szczególnie pamiętam to z Sopotu, dramat. W Aferze było naprawdę spoko, normalna ochrona, normalni ludzie. Jak spytałem jakiegoś gościa, gdzie kibel, to zamiast mi tłumaczyć zaprowadził mnie prawie pod drzwi(no homo). Mega dobre wrażenie na mnie zrobił, a wbiłem tam ok.2-3 i ok.6 się zwinąłem. A zaprowadziły mnie tam koleżanki, które studiują w Krakowie. Podobno o 3 wielkiego wyboru nie ma, co mnie dziwi. W Warszawie ludzie zbierają się do klubu między 23-24. O 22 jest obsługa najwyżej. A koniec zawsze po 4, zwykle 5-6. Jest nawet klub, który otwiera się 5-6 i zamyka po ostatnim kliencie, mi sie udało wyjść po 10. Reasumując @Masu i @Przesyt gdzie będę się dobrze bawił(muzyka, ludzie), ale nie stracę szansy na miłe towarzystwo i/lub połowy pensji.
 
Pytanie nie do mnie bo kluby są raczej w okolicach Rynku a ja ze starości przeniosłem się na Kazimierz. Szukać należy na Szewskiej i Brackiej. Wejście łatwo rozpoznasz po tłumie ludzi.
 
Nie jestem na bieżąco z klubami. Nie bywam już od dobrych trzech lat. Nie wiem jak jest teraz, ale nie polecam Gorączki. Całkiem przyjemnie jest we Franticu, ale trochę ciasno i w In Blanco - nie wiem czy jeszcze istnieje.
 
@Grzechu @Szady lub ktoś inny przy władzy-może podwiesić ten temat bo jest kopalnią informacji dla przyjeżdżających a pytań pewnie będzie jeszcze sporo.
 
Afera & Gorączka to takie składy odpadów, w sensie jak cie gdzieś nie wpuszczą/skądś wyjebią to wbijaj tam jak w dym, tylko że co za tym idzie jest to wylęgarnia dresiarni, i wszelkiech patoli.
Z drugiej strony są miejsca jak Cień czy Frantic gdzie selekcja jest ostra ale czasami bywa sztywniej niż u ciotki na imieninach.
Od siebie polecam Coco (złoty środek plus dobre dupy), Prozaca i Dive, chociaż ostatnie miesiące wychodziłem rzadziej z uwagi na obowiązki.
 
E tam po co mnożyć tematy, i tak już tutaj się dogadujemy. A after party dla całego Cohones nie będzie bo trzeba by całą knajpę na sobotnią noc zarezerwować.
 
E tam po co mnożyć tematy, i tak już tutaj się dogadujemy. A after party dla całego Cohones nie będzie bo trzeba by całą knajpę na sobotnią noc zarezerwować.
I tak wątpię, że każdy z kazdym by chciał iść na afterek :D Bo jak wiemy, niektórzy nie pałaja do siebie sympatią. Inni będą ze swoimi grupkami Januszy czy dziewczyną. No ile osób się da skołować tyle się da i raczej będzie improwizacja grupką, gdzie idziemy.
 
I tak wątpię, że każdy z kazdym by chciał iść na afterek :D Bo jak wiemy, niektórzy nie pałaja do siebie sympatią. Inni będą ze swoimi grupkami Januszy czy dziewczyną. No ile osób się da skołować tyle się da i raczej będzie improwizacja grupką, gdzie idziemy.


Ja to widzę tak: wieczorek zapoznawczy przed ważeniem w knajpie naprzeciwko hali, tu jest sporo miejsca i łatwo się umówić. A potem już całą bandą po UFC.
 
I tak wątpię, że każdy z kazdym by chciał iść na afterek :D Bo jak wiemy, niektórzy nie pałaja do siebie sympatią.
To prawda, przeniesienie niektorych dyskuzji z forum do realu, polaczone z % ? Brzmi groznie :lol:

E:
Ja to widzę tak: wieczorek zapoznawczy przed ważeniem w knajpie naprzeciwko hali, tu jest sporo miejsca i łatwo się umówić. A potem już całą bandą po UFC.
Tez licze na to, ze swieto zacznie sie juz w piatek.
 
Ja w Krakowie będę już chyba w piątek rano (650km nocą), będę musiał czekać na ekipę kilka godzin. Więc jak ktoś by miał podobną sytuację i chciał się poszlajać, to dać znać :)

A piwerka oczywiście bym wypił w jeszcze większej grupce i w piątek i w sobotę :)
 
Ja osobiscie bede z dwoma Januszami. No chlopaki cos tam ogarniaja ale tez bez szalenstwa jesli chodzi o MMA. Ale co do after'a to wazne ze pozytywni i do zabawy chetni!

EDIT

Ja w Krakowie będę już chyba w piątek rano (650km nocą), będę musiał czekać na ekipę kilka godzin. Więc jak ktoś by miał podobną sytuację i chciał się poszlajać, to dać znać :)

A piwerka oczywiście bym wypił w jeszcze większej grupce i w piątek i w sobotę :)

Tez planuje sie pojawic max. w piatek przed godzina 13. W zaleznosci od tego czym dojade z kolezka. Jesli chodzi o sobote to mozna smialo dzialac.
 
Ja będę dopiero w sobotę około 15 :/ Nie znalazłem innych lotów bez przesiadki. Będę sam wiec na 100 chciałbym wpaść na after.
 
@Dooży&Grooby Tak jak ktoś wcześniej wspomniał polecam Coco. Z męskiego punktu widzenia chyba są tam najfajniejsze dziewczyny. W sumie to już dość dawno nigdzie się nie szlajałem, więc też nie jestem w temacie. Popytam znajomych, którzy są nie bieżąco z wypadami na krakowski rynek i dam tutaj znać. Dodatkowo bliżej samej gali trzeba obczaić czy nie ma jakiś imprez specjalnych/tematycznych. Oj, wtedy można się dopiero fajnie pobawić.
 
Hotel zarezerwowany. Ibis Bugdet chociaż i tak gnojki ceny podniosły. 159 za dobę/2 osoby

Pozostaje jeszcze transport Łódź-Kraków, ale bilety na PKP można kupować na mniej niż 30 dni. I jeszcze trzeba ogarnąć transport Dworzec PKP-Hala
 
Afera & Gorączka to takie składy odpadów, w sensie jak cie gdzieś nie wpuszczą/skądś wyjebią to wbijaj tam jak w dym, tylko że co za tym idzie jest to wylęgarnia dresiarni, i wszelkiech patoli.
Z drugiej strony są miejsca jak Cień czy Frantic gdzie selekcja jest ostra ale czasami bywa sztywniej niż u ciotki na imieninach.
Od siebie polecam Coco (złoty środek plus dobre dupy), Prozaca i Dive, chociaż ostatnie miesiące wychodziłem rzadziej z uwagi na obowiązki.


Ja przyjechałem do Polski i do afery mnie nie wpuścili, ponieważ miałem całe czoło porozwalane ( w strupach ) :confused:, ale zdziwiło mnie to , poniewaz mój znajomy znał ochroniarzy ...

Jeśli chodzi o afery , to nie ma co się czym przejmowac jeśli nie będzie się cfaniakowało i samemu szukało zadymy lub nocą chodziło po Nowej Hucie to nic złego nikogo nie spotka .

Ja pomimo tego , że jestem z Krakowa to raczej na gale się nie wybiorę:sad: ( Nom chyba , że bilety w rozsądnej cenie nie będą wyprzedane do nastepnęgo tygodnia )
 
Status
Not open for further replies.
Back
Top