HeyPussyRUstillThere
UFC Middleweight
Oj ten Romero, a właściwie sędziowie pozbawili mnie fajnej wygranej na UFC 194. Dla mnie Jacare wygrał 2 i 3 rundę wtedy, ale co zrobićGralem przeciwko Romero w walkach z Machida, a nastepnie grubo z Jacare, tak jak wtedy w niego wogole nie wierzylem, zwlaszala w 5-rundowce z Dragonen, tak teraz mimo sympatii do Chrisa coraz bardziej sklaniam sie do Romero, a 3rundowka utwierdza mnie w tym przekonaniu... bukamchersko ta walke bede odpuszczal, ewentualnie live po pierwszej rundzie. Nalezy tez wziac pod uwage jaki Chris wroci po pierwszym WPIERDOLU w karierze
Nie wiadomo jak zaprezentuje się Chris. Walczy rzadko, zawsze uważałem go za najmocniejszą szczękę w swojej dywizji, ale ostatnio przyjął tyle ciosów od Rockholda... kto wie co się teraz wydarzy.
Jeśli miałbym typować to Romero, ale nie stawiam tu nic. Yoel jest strasznie nieprzewidywalny. W jednej chwili może jebnąć nokautującego luja albo obalić i skończyć przeciwnika.