Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
W internetach piszą co innego:Do szczepień nie ma konieczności legitymowania się dowodem.
Dzień dobry, Jan Kowalski, nr PESEL 12345678901, ew. numer dowodu, umówiony na godzinę XX:XX
Nikt nie weryfikuje, czy przyszedł Jan Kowalski czy Jan Nowak.
Pytałem 3 osób, nikogo o dowód nie prosili. Wymogi wymogami, praktyka praktyką.W internetach piszą co innego:
"5. Konieczne jest posiadanie przy sobie ważnego dokumentu potwierdzającego tożsamość (dowód osobisty lub paszport)."
Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego UM w Poznaniu
www.skpp.edu.pl
Pytanie, czy się szczepili w swoim ośrodku, gdzie ich znają, czy na "obcej ziemi". Ja się się jeszcze nie szczepiłem, to nie wiem, ale jestem zapisany 35 km od miejsca zamieszkania, więc sam jestem ciekaw, czy poproszą mnie o jakieś papiery:)Pytałem 3 osób, nikogo o dowód nie prosili. Wymogi wymogami, praktyka praktyką.
Jest tu trochę zaszczepionych, może ktoś się wypowie, czy prosili go o okazanie dokumentu :)
Ostatecznie wszystko sprowadza się do majonezu.Temat o szczepionkach zmutował w temat o majonezie
Mnie prosili. Ludzie których znam i którzy byli na szczepieniu również byli proszeni o okazanie dokumentu.Pytałem 3 osób, nikogo o dowód nie prosili. Wymogi wymogami, praktyka praktyką.
Jest tu trochę zaszczepionych, może ktoś się wypowie, czy prosili go o okazanie dokumentu :)
Może chcą skorzystać z okazji i wolne sobie załatwić:):):) Moi rodzice w podeszłym wieku, zaszczepieni w lutym, zero jakichkolwiek objawów po obu dawkach do dzisiaj, u mnie w robocie też już prawie wszyscy zaszczepieni (koło 30 osób) i jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś miał jakiekolwiek objawy... albo ich jakimś placebo uszczepili w ramach tajnych eksperymentów.... kto to wie...Jak słysze w robocie babki co mówią że je napierdalają ostro ręce, kark itp po szczepieniu i potem jakieś bóle głowy mają przez 3 dni że aż z łóżka nie wychodzą to średnio mnie przekonuje jakość tych szczepionek
Mnie prosili i to 2 razy w rejestracji a później u lekarza.Pytałem 3 osób, nikogo o dowód nie prosili. Wymogi wymogami, praktyka praktyką.
Jest tu trochę zaszczepionych, może ktoś się wypowie, czy prosili go o okazanie dokumentu :)
nie dzisiaj...czas
Po chuj oni szczują ludzi. Covidioci się tym podniecają a normalni tylko nakręcaja by takiemu doktorkowi zrobić ałaNie szczepie się. Jak wjedzie jakieś paszportowe chujostwo to zamierzam to obejść
Ja mam wyjebane, jeżeli mój organizm okaże się za słaby to odejdę z tego świata.
I tak mam teorię że to gówno wybije wszystkich z jakimiś wadami generycznymi po to żeby oczyścić świat dla dzieci tych którzy to gówno naturalnie przetrwali.
I za ileś pokoleń będą mówić o nowym homo(milenials :D).
Tzn słabe jednostki zostaną wybite, silne i lekko zmodyfikowane zostaną nadal, ewolucja człowieka trwa.
A szczepione huj wi czym elyta niech zyje wiecznieJedyny plus tego covida to taki, że dzięki szczepieniom jest szansa na wyeliminowanie najgłupszej części społeczeństwa - nieszczepione foliarstwo niech zdycha.
To, że Ty tego nie rozumiesz nie znaczy, że to jest "huj wie co"A szczepione huj wi czym elyta niech zyje wiecznie
Ja nikomu nie bronie sie szczepic, kto wie moze sam sie skusze , ale narazie poczekam jak potestuja dawki na innych ludziach takich jak ty ktorzy to wiedza co to jest za szczepionka i odrazu chetnie wbijaja igłeTo, że Ty tego nie rozumiesz nie znaczy, że to jest "huj wie co"
Cały cywilizowany świat się tym szczepi, no ale wiadomix. Rycho z Cohones wie lepiej.
Ja nikomu nie bronie sie szczepic, kto wie moze sam sie skusze , ale narazie poczekam jak potestuja dawki na innych ludziach takich jak ty ktorzy to wiedza co to jest za szczepionka i odrazu chetnie wbijaja igłe
No widzisz, ja przez 1,5 roku normalnie wychodziłem z domu, przesiedziałem chwilę na kwarantannach, bo miałem kontakt z osobami zakażonymi i nic mi nie jest, nawet przeziębiony nie byłem.Pfizer, trochę ręka pobolała i wyjebane.
Wcześniej covid - 3 tygodnie ledwo łaziłem, brak węchu, problemy z oddychaniem, miesiacami dochodziłem do siebie.
Jak w szkole ktoś się bał przyjąć szczepionkę, to sie z niego śmiali. Proponuję wrócić do tej starej i słusznej tradycji. Ktoś kto ma jaja chyba nie powinen się bać małej igiełki?
Mocne słowa jak na przedstawiciela zwolenników dosyć ryzykownego zabiegu medycznego przetestowanym pospiesznie preparatem.Jedyny plus tego covida to taki, że dzięki szczepieniom jest szansa na wyeliminowanie najgłupszej części społeczeństwa - nieszczepione foliarstwo niech zdycha.
No widzisz, ja przez 1,5 roku normalnie wychodziłem z domu, przesiedziałem chwilę na kwarantannach, bo miałem kontakt z osobami zakażonymi i nic mi nie jest, nawet przeziębiony nie byłem.
A debilami to są co najwyżej ludzie, którzy cały rok się izolują w obawie przed wirusem, by potem stać w tłumie i oczekiwać na szczepienie.
Najgorsze są takie szury jak ty - normalny człowiek ma prawo mieć wątpliwości, a ty chcesz takim osobom wmówić, że coś jest z nimi nie tak.
Mocne słowa jak na przedstawiciela zwolenników dosyć ryzykownego zabiegu medycznego przetestowanym pospiesznie preparatem.
Możesz napisać dlaczego tak Cię grzeje czy się ktoś zaszczepi czy nie? I dlaczego tak źle życzysz komuś kto ma odmienne zdanie od Twojego?Jedyny plus tego covida to taki, że dzięki szczepieniom jest szansa na wyeliminowanie najgłupszej części społeczeństwa - nieszczepione foliarstwo niech zdycha.
Rozumiem, że to samo powiesz na temat raka, cukrzycy, nadciśnienia i innych często spotykanych chorób i jak Cię coś takiego spotka, to nie pójdziesz do lekarza, bo po prostu organizm okazał się za słaby? No cóż, może coś być z tą ewolucją człowieka i selekcją naturalną - ci ze słabo wykształconymi mózgami nie zaszczepią się i mają szanse umrzeć lub rozjebać sobie organizm.
Bo mnóstwo ludzi umarło z powodu Covid, umierają kolejni i jak społeczeństwo się nie zaszczepi, to będą umierać następni. Żadna szczepionka nie ma 100%-owej skuteczności i jeśli większość społeczeństwa nie jest zaszczepiona, to nawet ci szczepieni mogą się zarazić. Poza tym chorzy na covid zajmują miejsca w szpitalach i przez to umierają ludzie chorzy na inne choroby, których dałoby się uratować.Możesz napisać dlaczego tak Cię grzeje czy się ktoś zaszczepi czy nie? I dlaczego tak źle życzysz komuś kto ma odmienne zdanie od Twojego?
A jak jesteś zaszczepiony to nie zarażasz ?Bo mnóstwo ludzi umarło z powodu Covid, umierają kolejni i jak społeczeństwo się nie zaszczepi, to będą umierać następni. Żadna szczepionka nie ma 100%-owej skuteczności i jeśli większość społeczeństwa nie jest zaszczepiona, to nawet ci szczepieni mogą się zarazić. Poza tym chorzy na covid zajmują miejsca w szpitalach i przez to umierają ludzie chorzy na inne choroby, których dałoby się uratować.
To tak z pobudek moralnych. Jeśli chodzi o pobudki egoistyczne to, po pierwsze, mam dziadków i rodziców w grupie ryzyka. Po drugie, sam przechodziłem covid i drugi raz nie chcę.
Ja piedolę, wrzucam filmik z trupem z którego cieknie, a ty się licytujesz o wiarygodność.a jakby jakieś wiarygodne źródło? Może takie? https://edgp.gazetaprawna.pl/e-wyda...425,NOP-y-sladowe-Szczepienia-bezpieczne.html
Celem badań klinicznych nowej szczepionki jest określenie, czy jest bezpieczna i skuteczna przy stosowaniu u ludzi. Szczepionki są szczególnymi produktami leczniczymi. Przed wprowadzeniem na rynek są zwykle poddawane rygorystycznej ocenie w badaniach klinicznych przez wiele lat. (boldowanie moje -P. T Sr.)
Badania nad szczepionka przeciwko COVID-19 prowadzone są w wyjątkowo szybkim tempie. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), pierwsze partie mogą być dostępne w ekspresowym tempie, bo już za 18 lub 24 miesiące. Jak to możliwe, skoro zwykle takie prace prowadzone są przez co najmniej 10 lat?