@Mnichu to już będzie Kulczyka w czasach świetności przebijał.
Najlepszą metodą byłoby tak jak Marcinek wbijać po kolei każdy preparat by działały synergicznie.
Najlepiej by jakiś wybitny niezależny wirusolog Pan Gut albo Sutkowski taka kurację rozpisał.
Dosłownie godzinę temu słyszałem płacze jak to ojciec facetki kilka godzin po szczypionce pizera zaczął czuć "jak by mu słoń na klatkę nadepnął" Zaraz karetka wsadzili go w komorę tlenową/ hiperbaryczną (
@Gienek czy jest to możliwe by tak go ratowali ?) Teraz czeka na przeszczep płuc !
Jak to wytłumaczyli ... Miał jednocześnie bezobjawowego covixa i nałożyła się szczypionka i to niby miało ekspresowo rozmontować mu płuca.
Gość starszy ale szczupły i w dodatku kolarza amator. Wcześniej czuł się idealnie.
Co najlepsze córka tak się wystraszyła, że
SIĘ ZASZCZEPI by ją covix nie dopadł