Syn, dąb i... ...DOM :)

Dużo zależy od tego, czy to będzie znajdowało się poniżej wody gruntowej (prawdopodobnie tak). Izolacja przeciwwilgociowa i hydroizolacja to nie to samo - pierwsza chroni tylko przed wilgocią w gruncie, tj. wodą która nie ma ciśnienia hydrostatycznego, druga już tak (czyli sytuacja kiedy schodzisz poniżej poziomu zwierciadła wód gruntowych - woda "prze" Ci na ściany). Hydroizolacja musi być dużo staranniej wykonana bo wystarczy jedna nieszczelność by woda przez nią cały czas leciała, więc bardzo często robi się podwójne zabezpieczenie, np. beton wodoszczelny plus dodatkowa powłoka hydroizolacyjna od zewnątrz. Jeżeli to prefabrykat to najlepiej w jednym kawałku bo wykonywanie połączenia na budowie to kolejny moment w którym coś się może spierdolić. Niby to nie jest fizyka kwantowa i są skuteczne rozwiązania chociażby w postaci wyżej wspomnianych uszczelek ale to jednak kolejny moment w którym można coś spierdolić a trafić na ekipę partaczy-montażystów albo chujowo wykonany prefabrykat w którym elementy nie pasują do siebie tak dobrze jak powinny to w dzisiejszych czasach nie problem.
No i w ogóle jak posadawiasz to poniżej wody gruntowej to może być taka sytuacja, że element może mieć taką wyporność że gdy woda podniesie się do odpowiedniego poziomu to piwniczka wypierdoli Ci w górę jak korek od szampana (nie wiem czy to ma być dodatkowo czymś przyciśnięte od góry, czy też po prostu wkopane w ziemię) - to też należałoby przeliczyć.
Dokładnie to miałem na myśli, sam przerabiałem na budowie stadionów dwa zbiorniki na deszczówkę składane z dwóch części, puszczały aż miło.
:rutekajak:
 

Czyżby okazało się to co wszyscy wiedzieli? Ceny materiałów wcale nie były spowodowane, covidem, chujwidem łańcuchami dostaw czy wyludnianiem Kamczatki a jedynie były wynikiem chęci maksymalizacji zysków producentów i pośredników? Nagle jak rynek spowolnił i towar zaczął zalegać na placach to jednak można taniej sprzedawać.
Toż to szok.
 
Czyżby okazało się to co wszyscy wiedzieli? Ceny materiałów wcale nie były spowodowane, covidem, chujwidem łańcuchami dostaw czy wyludnianiem Kamczatki a jedynie były wynikiem chęci maksymalizacji zysków producentów i pośredników? Nagle jak rynek spowolnił i towar zaczął zalegać na placach to jednak można taniej sprzedawać.
Toż to szok.
Co ciekawe wrzucałem tu albo w politykę że sklepy/magazyny zwalniają produkty poniżej cen zakupu, bo dla nich oprócz ceny ważny jest też cash flow. To ze ceny spadaja przy braku popytu to naturalne.

Co także istotne, ceny niektórych rzeczy rosły z różnych przyczyn (chciwość to zawsze, ale ta może byc ukrócona przez podaż/konkurencję) - np. styr ze wzgledu na cene energii.
 
Czyżby okazało się to co wszyscy wiedzieli? Ceny materiałów wcale nie były spowodowane, covidem, chujwidem łańcuchami dostaw czy wyludnianiem Kamczatki a jedynie były wynikiem chęci maksymalizacji zysków producentów i pośredników? Nagle jak rynek spowolnił i towar zaczął zalegać na placach to jednak można taniej sprzedawać.
Toż to szok.
Wyszło to, co się gadało cały czas.
Typowe nastawienie- nachapać się i wykorzystać czas do zajebania cenami ludzi do tego stopnia, aż wszystko jebnie z hukiem i potem kilka lat na biedzie.
Te kurwy ze styro w tym zawsze przodowały.
 
Wyszło to, co się gadało cały czas.
Typowe nastawienie- nachapać się i wykorzystać czas do zajebania cenami ludzi do tego stopnia, aż wszystko jebnie z hukiem i potem kilka lat na biedzie.
Te kurwy ze styro w tym zawsze przodowały.
To co zarobili to teraz stracą
 
@ninja przy klejeniu styropianu zauważyłem pęknięcie na daszku (daszek który wystaje jest wylany jako całość z dachem).
Pęknięcie idzie od dołu, ale zauważyłem że z czoła też jest lekka pajęczyna.
Z góy nic nie widać bo jest weberem posmarowane.

Robić co z tym? W domu nie widzę czy leci to dalej, bo mam obniżony sufit na g-k.
Screenshot_2022-06-21-21-50-04-680_com.miui.gallery.png
Screenshot_2022-06-21-21-49-09-943_com.miui.gallery.png
Screenshot_2022-06-21-21-49-18-777_com.miui.gallery.png
Screenshot_2022-06-21-21-49-38-115_com.miui.gallery.png
Screenshot_2022-06-21-21-50-13-302_com.miui.gallery.png
Screenshot_2022-06-21-21-49-52-079_com.miui.gallery.png
 

Attachments

  • Screenshot_2022-06-21-21-49-26-749_com.miui.gallery.png
    Screenshot_2022-06-21-21-49-26-749_com.miui.gallery.png
    431.4 KB · Views: 3
@ninja przy klejeniu styropianu zauważyłem pęknięcie na daszku (daszek który wystaje jest wylany jako całość z dachem).
Pęknięcie idzie od dołu, ale zauważyłem że z czoła też jest lekka pajęczyna.
Z góy nic nie widać bo jest weberem posmarowane.

Robić co z tym? W domu nie widzę czy leci to dalej, bo mam obniżony sufit na g-k.
View attachment 40139View attachment 40140View attachment 40141View attachment 40142View attachment 40143View attachment 40145
Niesprężany beton zawsze się rysuje.
 
Niesprężany beton zawsze się rysuje.
Mnie zastanowiło tylko to, że i z czoła była taka pajęczynka. Może to rysa na powieezmy grubości kilku mm i z czoła ta też, ale zastamawiaem się czy to całe nię pękło.
Z jednej stronie dom na płycie, wszystko beton b25, wzmocnione 17 rdzeniami w piwnicy i 19 rdzeniami na parterze, a płyta, strop i stropodach po dwie tony stali każda.
Z drugiej tu trzęcie na tych skurwiałych szkodach i chuj wi.
 
Mnie zastanowiło tylko to, że i z czoła była taka pajęczynka. Może to rysa na powieezmy grubości kilku mm i z czoła ta też, ale zastamawiaem się czy to całe nię pękło.
Z jednej stronie dom na płycie, wszystko beton b25, wzmocnione 17 rdzeniami w piwnicy i 19 rdzeniami na parterze, a płyta, strop i stropodach po dwie tony stali każda.
Z drugiej tu trzęcie na tych skurwiałych szkodach i chuj wi.
Mogę Ci powiedzieć, że generalnie rysy w betonie to jest norma, we wszystkim poza sprzężonymi elementami (i jakimiś super szczelnym mieszankami) zakłada się że rysy powstaną i o rozwarcie jest w normie to nie ma nawet co o tym gadać.
Na 99 procent jak robota została zrobiona chociaż z grubsza jak w projekcie a projektu nie robił jakiś niedorozwój to nic się nie stanie.
Ale jak się martwisz to dopłać KB za wizytę i niech na to rzuci okiem.
 
Mogę Ci powiedzieć, że generalnie rysy w betonie to jest norma, we wszystkim poza sprzężonymi elementami (i jakimiś super szczelnym mieszankami) zakłada się że rysy powstaną i o rozwarcie jest w normie to nie ma nawet co o tym gadać.
Na 99 procent jak robota została zrobiona chociaż z grubsza jak w projekcie a projektu nie robił jakiś niedorozwój to nic się nie stanie.
Ale jak się martwisz to dopłać KB za wizytę i niech na to rzuci okiem.
Ok. Dzięki za odpowiedź.
 
@ninja przy klejeniu styropianu zauważyłem pęknięcie na daszku (daszek który wystaje jest wylany jako całość z dachem).
Pęknięcie idzie od dołu, ale zauważyłem że z czoła też jest lekka pajęczyna.
Z góy nic nie widać bo jest weberem posmarowane.

Robić co z tym? W domu nie widzę czy leci to dalej, bo mam obniżony sufit na g-k.
View attachment 40139View attachment 40140View attachment 40141View attachment 40142View attachment 40143View attachment 40145
2476-lo-panie.jpg
 
ja tez ale uzywam juz gazu
wystawiaja fv
i niewiem jak podchodzic
Mi gaz leci od września, ale jakie są wytyczne?czy to jakie faktury już płacimy, czy to co nazywamy bydynkiem (czyli budową oddaną do użytku)
Przecież w trakcie budowy mogę dać sobie kozę jako drugie źródło (inni p.c lub węglowy) i co wtedy?
 
Pany potrzebuje TV na ścianę wrzucić, kolos 75", prawie 50kg wagi, doradźcie czym to mocować?
Czy to co dają w zestawie z uchwytem wystarczy czy lepiej dać jakieś mocniejsze kołki, śruby?
TV będzie na ścianie szczytowej bloku, a nie działowej między pokojami(nowe budownictwo więc pewnie gównolit)
Nie chciałbym żeby przebił podłogę do sąsiada...

I jakby ktoś od razu solidny uchwyt polecił(tv sony jak to ma znaczenie) :crazy:
 
Pany potrzebuje TV na ścianę wrzucić, kolos 75", prawie 50kg wagi, doradźcie czym to mocować?
Czy to co dają w zestawie z uchwytem wystarczy czy lepiej dać jakieś mocniejsze kołki, śruby?
TV będzie na ścianie szczytowej bloku, a nie działowej między pokojami(nowe budownictwo więc pewnie gównolit)
Nie chciałbym żeby przebił podłogę do sąsiada...

I jakby ktoś od razu solidny uchwyt polecił(tv sony jak to ma znaczenie) :crazy:
Możesz dać pręty gwintowane i kotwę chemiczną. Będzie trzymać jak diabeł sołtysa.
 
Pany potrzebuje TV na ścianę wrzucić, kolos 75", prawie 50kg wagi, doradźcie czym to mocować?
Czy to co dają w zestawie z uchwytem wystarczy czy lepiej dać jakieś mocniejsze kołki, śruby?
TV będzie na ścianie szczytowej bloku, a nie działowej między pokojami(nowe budownictwo więc pewnie gównolit)
Nie chciałbym żeby przebił podłogę do sąsiada...

I jakby ktoś od razu solidny uchwyt polecił(tv sony jak to ma znaczenie) :crazy:
Ja wieszałem 65 cali. Kupiłem ramę do podwieszania normalnie w euro adg dobraną pod wymiar tv.
Tylko w ścianę wjebałem na 2 kołki więcej niż było w zestawie.
 
Back
Top