Syn, dąb i... ...DOM :)

Szkieletowy rozważałem, mam w okolicy firmę z dobrymi opiniami, wyceną przesłana wygląda finansowo ciekawie.

A co powiesz o takim jak masz, plusy/minusy? :D
Dom drewniany to dla kogoś kto lubi drewno, bo co jakiś czas trzeba odwietrzać ściany czyścic etc
Nie rozważaliśmy tego w kategori +- bo chcieliśmy drewniany , nasz jest z bali i w środku dodatkowo ocieplony

jak chcesz szkieleta to dobre wyjście , szybko postawia jak dobra firmę znajdziesz tylko pytanie potem od środka co?
gk ? znowu drewno?
 
I jak temat samej budowy, nie oszaleję przy tym? :D
IMG-20231005-WA0005.jpg
 

Kiedyś patrzyłem na temat, ale same kontenery ciężko wyrwać w dobrym stanie, w dobrej cenie, a potem roboty i rozkminy w ciul.
O ubezpieczeniu to nawet nie pomyślałem, że może być problem...

Pany, staję przed decyzją działania z budową. Co sądzicie o domach drewnianych, ktoś z Was może ma i może podzielić się opinią?

Czy nie rozglądać się i jechać tradycyjny. Prosty projekt, stodoła, metraż na rodzinę 2+1 i stado zwierzaków, więc koło 100m.
I jak temat samej budowy, nie oszaleję przy tym? :D
Będziesz budował od razu całość (=kredyt albo masz już całość)? Pytam, bo w tradycyjnym masz opcję budowania metodą gospodarczą, po trochu, nawet latami. W drewnianych to raczej odpada.

Chcesz lokalną ekipę czy takie manufaktury domów, jak np. danwood? Ja bym znalazł kilka firm tego typu, zamówił u nich katalogi, wybrał po projekcie czy dwóch i zapytał o cennik. Będziesz miał porównanie między firmami.

Szkieletowy rozważałem, mam w okolicy firmę z dobrymi opiniami, wyceną przesłana wygląda finansowo ciekawie.

A co powiesz o takim jak masz, plusy/minusy? :D
Z ciekawości ile wychodzi za m2 pod klucz?

Mam korespondencję z danwood z 2019.07 o projekcie 155m2, wyceniony byl na 570k (to daje 3,67k/m2 pod klucz). We własnym zakresie chyba była tylko płyta fundamentowa? Jakoś tak.

Ja rozważałem drewno, ale przy metrażu, który planowałem był on w cenie tradycyjnego a nawet drozszy. Mniejsze domy sa tansze w szkielecie, tak mi sie na oko wydaje.
 
Kiedyś patrzyłem na temat, ale same kontenery ciężko wyrwać w dobrym stanie, w dobrej cenie, a potem roboty i rozkminy w ciul.
O ubezpieczeniu to nawet nie pomyślałem, że może być problem...


Będziesz budował od razu całość (=kredyt albo masz już całość)? Pytam, bo w tradycyjnym masz opcję budowania metodą gospodarczą, po trochu, nawet latami. W drewnianych to raczej odpada.

Chcesz lokalną ekipę czy takie manufaktury domów, jak np. danwood? Ja bym znalazł kilka firm tego typu, zamówił u nich katalogi, wybrał po projekcie czy dwóch i zapytał o cennik. Będziesz miał porównanie między firmami.


Z ciekawości ile wychodzi za m2 pod klucz?

Mam korespondencję z danwood z 2019.07 o projekcie 155m2, wyceniony byl na 570k (to daje 3,67k/m2 pod klucz). We własnym zakresie chyba była tylko płyta fundamentowa? Jakoś tak.

Ja rozważałem drewno, ale przy metrażu, który planowałem był on w cenie tradycyjnego a nawet drozszy. Mniejsze domy sa tansze w szkielecie, tak mi sie na oko wydaje.

wycena którą dostałem, stodoła 100 parę m2 350k do stanu deweloperskiego, jak będę miał chwilę to mogę z chaty podesłać więcej info co się zawiera i jak to wygląda
 
wycena którą dostałem, stodoła 100 parę m2 350k do stanu deweloperskiego, jak będę miał chwilę to mogę z chaty podesłać więcej info co się zawiera i jak to wygląda
Projekt Twój, czy jakiś ich gotowiec?
 
wycena którą dostałem, stodoła 100 parę m2 350k do stanu deweloperskiego, jak będę miał chwilę to mogę z chaty podesłać więcej info co się zawiera i jak to wygląda
A jaki etap jest stanem deweloperskim?
Bo to nie jest takie jednoznaczne.
 
@pyrazgr chałupę, którą kupiłeś bliźniak czy normalnie wolnostojący? Inwestycja dewelopera czy mieliście ziemię i stawiacie coś według projektu? W sumie jak chcesz to możesz rzucić metraż i kwotę.
W przyszłym tygodniu jedziemy oglądać bliźniaka 121m2 na obrzeżach Krakowa z wtórnego, od razu do wejścia, na zdjęciach wygląda kapitalnie, ale wiadomo jak to jest. Generalnie dopiero zaczynamy się rozglądać, bo pewnie na początku roku uda mi się zamknąć obecną hipotekę i czas najwyższy rozejrzeć się za czymś większym.
 
@pyrazgr chałupę, którą kupiłeś bliźniak czy normalnie wolnostojący? Inwestycja dewelopera czy mieliście ziemię i stawiacie coś według projektu? W sumie jak chcesz to możesz rzucić metraż i kwotę.
W przyszłym tygodniu jedziemy oglądać bliźniaka 121m2 na obrzeżach Krakowa z wtórnego, od razu do wejścia, na zdjęciach wygląda kapitalnie, ale wiadomo jak to jest. Generalnie dopiero zaczynamy się rozglądać, bo pewnie na początku roku uda mi się zamknąć obecną hipotekę i czas najwyższy rozejrzeć się za czymś większym.
Bliźniak 126m + strych 25m, działka 500m, stan deweloperski.
Bardziej kolega niż deweloper, zadzwonił że zwoliła mu się jedna chata i może mi sprzedać po kosztach bo od tamtych już wziął zaliczkę :jarolaugh:
A i tak czegoś szukaliśmy to się trafiło.

Kwota 730tys. W tym jest ogrzewanie podłogowe i pompa ciepła.

Lokalizacja koło Grotnik.
 
Bliźniak 126m + strych 25m, działka 500m, stan deweloperski.
Bardziej kolega niż deweloper, zadzwonił że zwoliła mu się jedna chata i może mi sprzedać po kosztach bo od tamtych już wziął zaliczkę :jarolaugh:
A i tak czegoś szukaliśmy to się trafiło.

Kwota 730tys. W tym jest ogrzewanie podłogowe i pompa ciepła.

Lokalizacja koło Grotnik.
Jedlicze? :beczka: Elegancko, pod lasem pewnie jak wszystko tam, a do samej Łodzi czy do Zgierza na większe zakupy rzut beretem.
 
Nie, trochę bliżej :roberteyeblinking:
W koło las to będę mógł biegać bez koszulki i drzeć ryja po pijaku :mamed:
20min i jesteś w porcie :beczka:
No u nas to kompletny początek jakichkolwiek poszukiwań. Zobaczyła gdzieś ogłoszenie, pokazała mi i jest kurwa sztos, ale cena trochę przeraża, bo raczej tego nie sfinansujemy w 100% i spłacając ledwo jedno, będzie trzeba znowu iść do banku:beczka:
Opcji jest dużo, bo dalej truję jej dupę o moje rodzinne strony grając argumentem ceny, ale jako rasowa krakuska marudzi i słuszność ma w tym, że może być problem z ugadaniem obecnej roboty full remote. Dodatkowo jest jeszcze działka budowlana w Kalwarii, ale tam się toczy spór w rodzinie teścia o podział majątku i weszło to już na wokandę .
Gdzieś tam na horyzoncie majaczy opcja wyprowadzka do Szwajcarii, bo pojawiły się takie rozmowy i propozycja permanentnej relokacji.
 
No u nas to kompletny początek jakichkolwiek poszukiwań. Zobaczyła gdzieś ogłoszenie, pokazała mi i jest kurwa sztos, ale cena trochę przeraża, bo raczej tego nie sfinansujemy100% i spłacając ledwo jedno, będzie trzeba znowu iść do banku:beczka:
Opcji jest dużo, bo dalej truję jej dupę o moje rodzinne strony grając argumentem ceny, ale jako rasowa krakuska marudzi i słuszność ma w tym, że może być problem z ugadaniem obecnej roboty full remote. Dodatkowo jest jeszcze działka budowlana w Kalwarii, ale tam się toczy spór w rodzinie teścia o podział majątku i weszło to już na wokandę .
Gdzieś tam na horyzoncie majaczy opcja wyprowadzka do Szwajcarii, bo pojawiły się takie rozmowy i propozycja permanentnej relokacji.
Kalwaria, niedaleko moje rodzinne rejony
:roberteyeblinking:
 
Kalwaria, niedaleko moje rodzinne rejony
:roberteyeblinking:
Dziadek żony był z rodziny ziemiańskiej i dostał po rodzicach wszystko :fjedzia:
Umarł i zapomniał podzielić majątek, nie licząc najmniejszego fragmentu ziemi, którą dał synowi (mojemu teściowi), a oni wycięli kurwa las, którym działka zarosła i postawili tam dom. Zostały trzy działki budowlane, jedna największa rolna z możliwością przekształcenia i dom - burdel jak chuj, rodzeństwo się nie może dogadać, sprawy sądowe, no ogólnie dramat
 
Dziadek żony był z rodziny ziemiańskiej i dostał po rodzicach wszystko :fjedzia:
Umarł i zapomniał podzielić majątek, nie licząc najmniejszego fragmentu ziemi, którą dał synowi (mojemu teściowi), a oni wycięli kurwa las, którym działka zarosła i postawili tam dom. Zostały trzy działki budowlane, jedna największa rolna z możliwością przekształcenia i dom - burdel jak chuj, rodzeństwo się nie może dogadać, sprawy sądowe, no ogólnie dramat
Przejebane takie sprawy,
ja mam inny "problem" mam tam działkę do opchnięcia i właśnie niedawno asfalt położyli żeby dojechać, prąd był pociągnięty w zeszłym roku, kanalizacja też jest. Muszę zrobić wycenę bo zupełnie nie wiem ile wołać za ten grunt. Znalazłem firmę co robi takie sprawy za 500-700zl, głupio by było samemu wycenić i stracić na tym
:roberteyeblinking:
 
Przejebane takie sprawy,
ja mam inny "problem" mam tam działkę do opchnięcia i właśnie niedawno asfalt położyli żeby dojechać, prąd był pociągnięty w zeszłym roku, kanalizacja też jest. Muszę zrobić wycenę bo zupełnie nie wiem ile wołać za ten grunt. Znalazłem firmę co robi takie sprawy za 500-700zl, głupio by było samemu wycenić i stracić na tym
:roberteyeblinking:
Wołaj rzeczoznawcę od razu
 
No u nas to kompletny początek jakichkolwiek poszukiwań. Zobaczyła gdzieś ogłoszenie, pokazała mi i jest kurwa sztos, ale cena trochę przeraża, bo raczej tego nie sfinansujemy w 100% i spłacając ledwo jedno, będzie trzeba znowu iść do banku:beczka:
Opcji jest dużo, bo dalej truję jej dupę o moje rodzinne strony grając argumentem ceny, ale jako rasowa krakuska marudzi i słuszność ma w tym, że może być problem z ugadaniem obecnej roboty full remote. Dodatkowo jest jeszcze działka budowlana w Kalwarii, ale tam się toczy spór w rodzinie teścia o podział majątku i weszło to już na wokandę .
Gdzieś tam na horyzoncie majaczy opcja wyprowadzka do Szwajcarii, bo pojawiły się takie rozmowy i propozycja permanentnej relokacji.
Ja bym na rodzinę nie liczył i wziął sprawy w swoje ręce, na końcu i tak wyjdziecie najlepiej.
Dawaj w nasze rejony:bleed:

A tak serio to cię rozumiem, jeśli nic was tutaj nie trzyma to dawaj za granicę i kiedyś może wrócisz.
 
Gra warta świeczki i lepiej rzeczoznawce niż taką firmę co robi operat szacunkowy?
Ale ta firma też ma pewnie rzeczoznawców, którzy przygotują Ci operat szacunkowy. Nie ma co się bawić i wyceniać na oko, lepiej dać te parę stówek i masz na piśmie normalnie ważny dokument urzędowy
 
Ale ta firma też ma pewnie rzeczoznawców, którzy przygotują Ci operat szacunkowy. Nie ma co się bawić i wyceniać na oko, lepiej dać te parę stówek i masz na piśmie normalnie ważny dokument urzędowy
@VitoC dokładnie. Ja za operat dałem 600 zł przed wzięciem kreski, a przy refinansie gość mi zrobił wycenę na podstawie operatu i oględzin za 400 zł.

Opłaca się to zrobić, bo zostaje Ci papier.
 
O kurwa, ale działeczka :antonio:

Taka "ucieczka" od cywilizacji, jednocześnie pozostając w jej zasięgu to chyba idealne rozwiązanie. Wysoki, gruby mur dookoła i w środku dom w pełni samowystarczalny (łącznie z dużym zbiornikiem na paliwo wkopanym w ziemię do zasilania generatorów).


W pytę :tellmemore:
 
O kurwa, ale działeczka :antonio:

Taka "ucieczka" od cywilizacji, jednocześnie pozostając w jej zasięgu to chyba idealne rozwiązanie. Wysoki, gruby mur dookoła i w środku dom w pełni samowystarczalny (łącznie z dużym zbiornikiem na paliwo wkopanym w ziemię do zasilania generatorów).


W pytę :tellmemore:
Relatywnie tanio, ciekawe w jakim stanie ten dom
 
Powiem z doświadczenia, obojętnie w jakim by nie był to i tak taniej i lepiej będzie go rozjechać buldożerem i zbudować nowy.
No chyba że to prawdziwa cegła dobrze położona to można z tego zrobić coś ciekawego.
 
Back
Top