Suplementacja i odżywianie przeciętnego człowieka

Najpierw zaczynamy od miski przyjaciele.

Będę zaczynał od 100 tygodniowo (po 50 co 4 dzień) przez 2 tygodnie, potem 200 tygodniowo (100 e4d) przez 2 tygodnie, zrobię badania i dopiero będę jechał na konsultację co dalej.

NPP zobaczymy jak wyniki może lepiej będzie dołożyć kolejną 100 teścia. Zobaczymy jak badania.
No i zacznę dopiero jak już będę robił w tej rzeszy, bo wtedy będę na systemie pracował nie na dystrybucji jak teraz gdzie mam lotny grafik. Jak się uda będę miał 11 dni pracy na 9 dni wolnego to będzie jak trenować i będzie sos na suple.
:roberteyeblinking:
Pytanie do michy, na sniadanie wszystko wrzucasz do blendera i później pijesz?
Ten zestaw dzienny stosujesz przez cały wyjazd? I co trasę zmieniasz?
 
Pytanie do michy, na sniadanie wszystko wrzucasz do blendera i później pijesz?
Ten zestaw dzienny stosujesz przez cały wyjazd? I co trasę zmieniasz?
Tak, rano mi żarcie nie wchodzi to blenduję i wypijam. Szybkie w przygotowaniu i mogę pić jadąc.

Na razie kołcz mi kazał podbić kalorię, żeby organizm się naładował po redukcji i odbloku.
Pewnie miesiąc tak pocisnę zobaczę jak wszystko będzie wyglądać i odpalę turbinę.
 
Tak, rano mi żarcie nie wchodzi to blenduję i wypijam. Szybkie w przygotowaniu i mogę pić jadąc.

Na razie kołcz mi kazał podbić kalorię, żeby organizm się naładował po redukcji i odbloku.
Pewnie miesiąc tak pocisnę zobaczę jak wszystko będzie wyglądać i odpalę turbinę.
Jakiego blendera używasz? Bo szukam czegoś, czasami mam ten sam problem i rano nie mam czasu zjeść a autem trochę jeżdżę.
Żebyś się nie naładował za bardzo, bo później będzie problem :beczka:
 
Jakiego blendera używasz? Bo szukam czegoś, czasami mam ten sam problem i rano nie mam czasu zjeść a autem trochę jeżdżę.
Żebyś się nie naładował za bardzo, bo później będzie problem :beczka:

Ja musiałem mieć nie duży żeby mi przetwornica uciągnęła i tu masz bez kielicha od razu blendujesz do butli.
Myślę że do 1000 kcal tam pójdzie zrobić.
 

Ja musiałem mieć nie duży żeby mi przetwornica uciągnęła i tu masz bez kielicha od razu blendujesz do butli.
Myślę że do 1000 kcal tam pójdzie zrobić.
Ooo to mi chodziło żeby robić prosto do butli, bo mam też tefala z tym dużym kielichem lecz średnio blenduje, nadaje się tylko do drinków :beczka:
 
Ooo to mi chodziło żeby robić prosto do butli, bo mam też tefala z tym dużym kielichem lecz średnio blenduje, nadaje się tylko do drinków :beczka:
Ten mogę śmiało polecić. Nawet jak dłużej mieszasz to się w ogóle nie grzeje.
Wrzucasz wszystko byle jak, zalewasz wodą, zamykasz korek. Pół minuty kręci i gotowe.
Zmieniasz nakrętkę na tą z dziubkiem i możesz wziąć to wszędzie ze sobą, bo miejsca dużo nie zajmuje.
 
Ooo to mi chodziło żeby robić prosto do butli, bo mam też tefala z tym dużym kielichem lecz średnio blenduje, nadaje się tylko do drinków :beczka:
Tez mam dwa, jeden kielichowy, ale w chuj mi sie nie chce tego myc po kazdym szejku a robie ich kilka dziennie. Reczny mam łucznika 1200w maszyna prawie mna obraca hehe Tylko ja od razu do szejkera daje rzeczy a pozniej juz recznym w blenderze robie szejka, najmniej zajmuje to czasu.
 

Ja musiałem mieć nie duży żeby mi przetwornica uciągnęła i tu masz bez kielicha od razu blendujesz do butli.
Myślę że do 1000 kcal tam pójdzie zrobić.
Mam takie coś. Polecam, jeden z lepszych gadżetów ostatnich lat.
 

No to jeszcze zależy jakim, ale kosztuję sporo jeśli mowa o czymś w wyższym wymiarze. Pamiętam jak rozmawiałem o kosztach takiego przygotowania do MP, nie były to małe pieniądze. Raczej tego się nie liczy już jak obrałeś tą drogę.
 
No to jeszcze zależy jakim, ale kosztuję sporo jeśli mowa o czymś w wyższym wymiarze. Pamiętam jak rozmawiałem o kosztach takiego przygotowania do MP, nie były to małe pieniądze. Raczej tego się nie liczy już jak obrałeś tą drogę.
W miarę to sensownie rozpisał. Wiadomo, że widełki są duże w zależności od żarcia i towaru.
Kumpel startuje to w okresie przed zawodami mniej jak 5 koła miesięcznie na samo żarcie i towar nie idzie.
 
Jakies dobre przepisy na wysokokaloryczne sniadania? 800-1000kcal? Ktos moze ma jakies swoje sprawdzone.
 
Jakies dobre przepisy na wysokokaloryczne sniadania? 800-1000kcal? Ktos moze ma jakies swoje sprawdzone.
Czego konkretnie szukasz? Tłuszczowo białkowe, wysokoweglowe czy zbilansowane?

Moje na szybko: płatki jaglane/owsiane mix 120g na wodzie, miód 30g, kakao 10g, serek wiejski albo 2, orzechy/masło orzechowe 30-40g, garść malin/borówek/itp, płatki Cheerios opcjonalnie 20-30g

Lub

5jajek, 40g masła; jajówa z keczupem i 100g + - chleba razowego z jakimiś ziarnami np
 
Jakies dobre przepisy na wysokokaloryczne sniadania? 800-1000kcal? Ktos moze ma jakies swoje sprawdzone.
Ja robię teraz szejka:

(W) 75 g płatków owsianych
(W) 75 g banana
(B) 40 g izolatu
(T) 30 g masła orzechowego
Trochę kefiru i wody dla konsystencji.

700 kcal. B 50 W 75 T 20
Będę podbijał w tym do 1000 kcal, bo te 700 kcal to nawet nie czuć, że się jadło.
 
Ja robię teraz szejka:

(W) 75 g płatków owsianych
(W) 75 g banana
(B) 40 g izolatu
(T) 30 g masła orzechowego
Trochę kefiru i wody dla konsystencji.

700 kcal. B 50 W 75 T 20
Będę podbijał w tym do 1000 kcal, bo te 700 kcal to nawet nie czuć, że się jadło.
Płatki owsiane najpierw gotujesz czy sypiesz jak leci z paczuszki?
 
Suche. Zalane mogły by się tak dobrze nie zmielić i by wyszła zaprawa murarska, a nie szejk.

Jaglane robię zalane wodą z izolatem.
Izolat, to rozumiem, że sypiesz białko z torebki? A jakbym nie chciał takiego białka to co tam wrzucić? A kreatynę mogę tam dosypywać? :awesome:
 
Izolat, to rozumiem, że sypiesz białko z torebki? A jakbym nie chciał takiego białka to co tam wrzucić? A kreatynę mogę tam dosypywać? :awesome:
Nie mogę jeść twarogu to białko w prochu to podstawa. Tym bardziej w trasie.
Możesz sobie twaróg rozbić i rozrobić z odrobiną mleka i dać do płatków. Albo serek wiejski zmieszać z umoczonymi płatkami do tego trochę dżemu i jazda.

Kreatyne normalnie do paszczu.

 
Back
Top