Siłownia ( rzeźba, spalanie) pytanie :)

no mi smak tez zaczal przeszkadzac i to fest. w sumie jak teraz rozkminiam to taka buleczka z twarozkiem na sniadanie bylaby dobra opcja, zobaczymy, po swietach moze cos poprzestawiam i ogarne.
 
Twarog na sniadanie to chyba kiepska opcja, bo to bialko wolnowchlanialne, no chyba, ze po obudzeniu sie zduszasz szejka bialkowego. Dla mnie najlepsza opcja sniadaniowa to omlet z platkami owsianymi, migdalami, cynamonem i do tego banan.
 
Ten okablowany koleś od Reverse Diet może być i czysty. Widać, że jego trening nóg to tylko 3 serie prostowania na maszynie przez cały tydzień, więc pewnie wszystkie wysiłki organizm ładuje w regenerowanie górnych partii :-)
 
Nie wiem, nie wbijam. A jakbym zaczął zbierać i uzbierał pieniądze na cykl... to wydałbym je na parę kg polędwicy wołowej :-)
 
Ja jestem półciężki ale siłowo idzie mi trochę słabiej od ciebie z tego co piszesz. Zawsze mogę się tłumaczyć, że ze wzrostem 190 jest trudniej :-)
 
No ja prawie półciężki, bo 88. Faszystowska waga! A robisz Bill Starra? Bo jakbyś robił, to już dawno byś był tu gdzie ja. :D
 
Przecież to oczywiste, że robię :-) Jeśli czymś mam się usprawiedliwiać to tym, że w ciągu roku robię przerwy na skupienie się na BJJ i wtedy ciężary lekko schodzą na bok.
 
No ja będę miał multisporta od stycznia, także będzie zabawa. :D A ciężary powoli w odstawkę
 
Na co dzień to nieco ponad 80, 82-83, ale w tym roku pójdzie ostra redukcja i myślę, że dobiję do 77-78
 
88 przy wzroscie 180 to nie musi byc taki kwadrat jak się nie jest zalanym a masa dobrze zbita, ja przy wzroscie 181 mam prawie 90kg ale generalnie tego nie widać
 
Nie no jest luz :D ja mam trochę boiler na brzuchu w tym momencie, ale od stycznia redukcjaaa :D
 
Karmowski ogólnie krzyczy aby unikać nabiału, a tutaj się z nim nie zgodzę, bo wyrzucając twaróg i serek wiejski, jest dużo ciężej z dietą, szczególnie na redukcji. Jak ktoś ma kasę i czas żeby gotować sobie indyka z ryżem i brokułami na 5 posiłków to ok, ale nie każdy tak ma i niektórzy muszą zjeśc serek wiejski w przerwie w szkole bo jest tak im wygodniej :). Zastrzegam do Karmowskiego nic nie mam, ba, uważam że to jeden z najmądrzejszych trenerów jeżeli chodzi o kulturystykę w Polsce.
 
no wiadomo, hajsy graja glowna role, Karmo napierdala po 20 bialek jajek do swojego omleta, ciekawe kto na cohones na codzien moze sobie tak pozwolic. :)



Saker na YT odpisal ludzikom jakims, ze wydaje 800zl miesiecznie na zarcie. ciekawe ile do tego na odzywki. pewnie z 1200 wychodzi.
 
Nabiału unikać? A na noc to co zjeść jak nie twaróg, który ma długowchłanialne aminokwasy takie jak kazeina... no bez przesady... to już coś jak ubolewanie nad tym, że się wrzuciło 10 g płatków za dużo.



@up, ja też podobnie wydaję, ale trzeba też patrzeć pod tym kątem, że to jest Warszawa, a tutaj marny serek wiejski kosztuje 2,50 w zwykłym spożywczaku...
 
Mi na zarcie idzie ok. 650 zl miesiecznie mysle, dokladnie tego nie liczylem, ale zwroce uwage nastepnym razem jak bede sie zaopatrywal w prowiant na tydzien. Jako ciekawostke moge dodac, ze ostatnio ogladajac jakis filmik, w ktorym Jay Cutler omawial swoja diete wspominal, ze wydaje rocznie ponad 100 tys. dolarow na samo zarcie.
 
Back
Top