co rozumiesz przez wielbienie? pokazanie wspomnien tych, ktorzy przezyli? oddanie holdu zmarlym? to jest wielbienie? jak jestes wkurwiony na ten widok to po prostu nie wlaczaj tv
Nie włączam. Wielbienie to stawianie pomników Komorowskiemu i Okulickiemu, pianie na chwałę powstania, które jest powodem do wstydu. Wstyd mi, że 150 tyś. Polaków poszło do ziemi pod warszawskimi blokami tylko dlatego, żeby pokazać, że Polak potrafi. W dupie mam takie potrafienie.
Wielbienie to sprzedawanie koszulek z symbolem powstania, to trąbienie o 17 ku chwale czego, poległych. Dla nich nie trzeba trąbić jak pajac, tylko wyciągnąć wnioski z tamtej zbrodni i nigdy więcej na coś podobnego nie pozwolić.
Wielbienie to dawanie medali ludziom, którzy wbrew własnej woli mieli nosić jedyny karabin kolejnym powstańcom, którzy dostawali kulę w łeb, zanim ten karabin nabili.
jest powodem do wstydu dla dowodcow, ale nie Polakow. I nikt go nie wielbi tylko upamietnia ofiary i bohhaterow, niezaleznych od dowodcow. Amerykanie duzo bardziej spuszczaja sie nad pearl harbor a zginalo tam tylko kilkunastu amerykanow.
powstanie to jedna z najwiekszych tragedii ii ws. Rownie dobrze powinno Cie mdlic ze pamiec o holokauscie i auschwitz sie pielegnuje. . Nikt nie uwaza ze to "wielbienie" tragedii
Niemcy to debile. Wielbia bombardowanie Drezna, Japonczycy wielbia Hiroszime.
Ale my nie jesteśmy za przeproszeniem gównojadami, którzy nie mają z czego być dumni. Mamy wspomnianego Pileckiego, którego pomniki budują Włosi, a nie my. To jest nasza narodowa hańba.
Dla mnie jest różnica między pamięcią, a okłamywaniem. Dziś w szkole nie uczy się historii (kto miał cokolwiek mówione w szkole o II WŚ ręka w górę), uczy się ją przez media, które pokazują, jak prezydent odznacza przypadkowo jeszcze żyjącego człowieka, jak prezydent odsłania pomniki tych dowódców, jak codziennie przejeżdżam autobusem po ulicy Bora-Komorowskiego, jak ludzie na ulicy na ręku noszą biało-czerwone opaski. Ta opaska to wstyd, tak samo jak wstydem powinno być tatuowanie sobie numerów, jakie mieli więźniowie Auschwitz. Wstyd, bo ta opaska to nie jest symbol honorowej walki, ale symbol zagłady. Honorową walkę toczył Pilecki w obozie, Traugutt w lesie oddając życie, by inni nie musieli zginąć, honorową walkę toczył Pułaski, po czym dumnie wygnano go do Ameryki.
Nie upamiętnia się pamięci poległych ludzi poprzez założenie koszulki i zatrąbienie i odegranie wojskowej piosenki. To plucie na pamięć tamtych osób z ulicy.
ale z jedns rzecza sie nie zgodze. Jak mozesz mowic ze niemcy nie sa winni eksterminacji bo wiadomo ze sa mordercami? To jak Trynkiewicz kogos zabije to uznamy ze jest niewinny bo wiadomo ze jest morderca ? Bez sensu. Wybuch powstania nie usprawiedliwia mordetstw niemcow.
Niemiec dostał rozkaz, bombardować. Leciał i bombardował. Polak powiedział, zaatakujmy ich, zobaczymy co zrobią.
Różnica jest taka, że Niemiec bez ruchu Polaka nie zrzucałby bomb.
Powiedz mi, czy moralnym jest oskarżać broniącego się żołnierza, że zabija swojego wroga? Czy raczej powinno oskarżyć się dowódcę tego wroga, który kazał swojemu żołnierzowi strzelać?
W powstaniu warszawskim to my byliśmy agresorem, to myśmy chwycili za broń i zaczęli strzelać do Niemców, oni tylko wykorzystali okazję, żeby bronić się ponad konieczność. To myśmy wymusili na nich ruch, a oni skorzystali z okazji i dali dowód swojej potęgi. Nie mówię, że Niemcy nie są winni, mówię, że główna wina spada na nas samych.
Żadna propaganda, jaka dzisiaj płynie z telewizyjnego ekranu, tego nie zmieni.