A na Ameryke nie ma co liczyc. Oni 50 lat teraz beda chorowali na to co sobie zaszczepili:
http://www.campusreform.org/?ID=8163
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Note: This feature may not be available in some browsers.
Oszołomy.In vitro też ładnie chcą potraktować. Fajnie, moja siostra sie na pewno ucieszy, że będzie drożej i z mniejszym prawdopodobieństwem. Kukiz debil oczywiście popiera
Jak się brukselka zgadza z PiS-em to coś tu nie gra :)
In vitro też ładnie chcą potraktować. Fajnie, moja siostra sie na pewno ucieszy, że będzie drożej i z mniejszym prawdopodobieństwem. Kukiz debil oczywiście popiera
W in vitro zapładniane jest parę zarodków, a potem zachowane zostają te najlepiej rozwijające się. Ponieważ dla katolików zarodek=człowiek, czujesz problem.Też się nie zgadzam na finansowanie z budżetu in vitro (jak generalnie wszystkiego czy tam większości), a co do zamrażania zarodków to nie wiem o chuj chodzi więc się nie wypowiem.
W in vitro zapładniane jest parę zarodków, a potem zachowane zostają te najlepiej rozwijające się. Ponieważ dla katolików zarodek=człowiek, czujesz problem.
Żyjemy w kraju, w którym odpowiedzialność za treści powinny brać osoby, które je wygłaszają. Nie jestem cenzorem. Jeżeli zostało złamane prawo, to od tego są policja i prokuratura – mówi Onetowi Wojciech Lubawski, który zaznacza, że nie zamierza interweniować w sprawie wystawy. – Za chwilę ktoś powiesi w mieście tęczowe flagi i pan zadzwoni z pytaniem, czy ja je zdejmę? Nie, nie zrobię tego. Żyjemy w wolnym kraju – zaznacza prezydent Kielc.
Czekam aż głos w sprawie zabierze prezydent Słupska.Wystawa "edukacyjna" w Kielcach (ma stać dwa tygodnie)
Tłumy ludzi (ok. 100 osób ) protestuje. Co na to prezydent Kielc?
Kielce. Ostoja prawilności
Nie wiem dlaczego widzicie tylko lekarza. Strajkowaly wszystkie zawody medyczne od lekarza po logopede z całej Polski. Ogólnie chodzi o zwiększenie PKB do poziomu 6.8 na medycynę i skrócenie kolejek do specjalistów, o hajs oczywiście też bo moja mama po 25 latach na bloku zarabia 1400 zł a ja zaczynają pracę dostałem 1300. W Wwa to sobie możesz dupe podetrzec taką kasą a nie za nią żyć. Porozumienie Zawodów Medycznych to się tak nazywa możecie sobie wklepac na FB. Ja nie muszę zarabiać 30 tysięcy ale chciałbym mieć koło 5 tysięcy z jednego miejsca pracy tak żebym nie musiał ciągnąć na dwa etaty bo mam kredyt i nie dam rady za 2200 żyć. Chodzi też o szacunek do nas. Bo jak mi wchodzi gość z buta z drzwiami do gabinetu gdzie trwa badanie innych osób i kurwi że jestem szmata bo jego matka siedzi na korytarzu i ją boli a co się Później okazało nie była moim pacjentem to mnie kurwica zalewa, ale ja mam być miły a on kurwa może się zachowywać jak bydło na pastwiskuChyba o to, ze lekarz rezydent zapierdala jak normalny, a dostaje dwojke tylko. No i ogolnie chujnia z grzybnia i reszta tez dostaje gowno.
@Gienek wytlumaczy
Nie chodzi mi tylko o lekarzy. Jest jeszcze fragment "i ogolnie chujnia z grzybnia" :DNie wiem dlaczego widzicie tylko lekarza. Strajkowaly wszystkie zawody medyczne od lekarza po logopede z całej Polski. Ogólnie chodzi o zwiększenie PKB do poziomu 6.8 na medycynę i skrócenie kolejek do specjalistów, o hajs oczywiście też bo moja mama po 25 latach na bloku zarabia 1400 zł a ja zaczynają pracę dostałem 1300. W Wwa to sobie możesz dupe podetrzec taką kasą a nie za nią żyć. Porozumienie Zawodów Medycznych to się tak nazywa możecie sobie wklepac na FB. Ja nie muszę zarabiać 30 tysięcy ale chciałbym mieć koło 5 tysięcy z jednego miejsca pracy tak żebym nie musiał ciągnąć na dwa etaty bo mam kredyt i nie dam rady za 2200 żyć. Chodzi też o szacunek do nas. Bo jak mi wchodzi gość z buta z drzwiami do gabinetu gdzie trwa badanie innych osób i kurwi że jestem szmata bo jego matka siedzi na korytarzu i ją boli a co się Później okazało nie była moim pacjentem to mnie kurwica zalewa, ale ja mam być miły a on kurwa może się zachowywać jak bydło na pastwisku
Moj dziadek 6 lat temu poszedł do lekarza bo cala noc nie spał z powodu bolu w klatce piersowej. Dwie godziny po wizycie u kardiologa dostał zawału, a ten mu powiedział, że jest zdrów jak koń i w jego wieku to już coś musi boleć...Sprywatyzować to wszystko. Wówczas za odpowiednie kwalifikacje płaciłoby się odpowiednie pieniądze. Prawnicy/architekci oraz przedstawiciele innych specjalistycznych zawodów (nawet asystenci dentystów, bo ten sektor jest w zasadzie w całości prywatny w Polsce) na płace nie narzekają. Problem w tym, że wiekszość środowiska medycznego przyssała się do państwowego cycka i ani myśli się od niego oderwać.
W ogóle moja zona teraz jeździ po lekarzach z pewną dolegliwością kardiologiczną i wszystkich konowałów w okolicy objeździła - jeden jej powiedział, że to stres i musi więcej wody pić. Autentyk. Gdybym takiego jebnął w głowę, to zaraz by zwrócił wszystkie pieniądze, które z moich podatków ukradł - łącznie z tymi za edukację od podstawówki. Siedzi taki grzyb w gabinecie i ma wywalone - czy wyleczy, czy nie wyleczy - bo państwo płaci tak czy tak. Podobnie część patologii nauczycielskiej.
Dopiero w "wojskowym" w KRK zajęli się nią jak należy i tacy lekarze w normalnym świecie by zarabiali pieniądze, bo ci drudzy układaliby kostkę brukową.
Jednym z postulatów właśnie PZM jest to aby płaca była uzależniona od poziomu wykształcenia. Specjaliści z tytułem doktora lu mgr dostawali by najwięcej. Teraz ja mając mgr nie mam nic z tego oprócz wyjebanych 12 tysięcy że swojej kieszeni. Teraz mi mówią że muszę robić specke kurwa za swój hajs bez oddelegowania na zajęcia i weź pogodz dwie prace i specjalizacje trwająca 2 lataSprywatyzować to wszystko. Wówczas za odpowiednie kwalifikacje płaciłoby się odpowiednie pieniądze. Prawnicy/architekci oraz przedstawiciele innych specjalistycznych zawodów (nawet asystenci dentystów, bo ten sektor jest w zasadzie w całości prywatny w Polsce) na płace nie narzekają. Problem w tym, że wiekszość środowiska medycznego przyssała się do państwowego cycka i ani myśli się od niego oderwać.
W ogóle moja zona teraz jeździ po lekarzach z pewną dolegliwością kardiologiczną i wszystkich konowałów w okolicy objeździła - jeden jej powiedział, że to stres i musi więcej wody pić. Autentyk. Gdybym takiego jebnął w głowę, to zaraz by zwrócił wszystkie pieniądze, które z moich podatków ukradł - łącznie z tymi za edukację od podstawówki. Siedzi taki grzyb w gabinecie i ma wywalone - czy wyleczy, czy nie wyleczy - bo państwo płaci tak czy tak. Podobnie część patologii nauczycielskiej.
Dopiero w "wojskowym" w KRK zajęli się nią jak należy i tacy lekarze w normalnym świecie by zarabiali pieniądze, bo ci drudzy układaliby kostkę brukową.
Idealne podejście do pacjentaMoj dziadek 6 lat temu poszedł do lekarza bo cala noc nie spał z powodu bolu w klatce piersowej. Dwie godziny po wizycie u kardiologa dostał zawału, a ten mu powiedział, że jest zdrów jak koń i w jego wieku to już coś musi boleć...
Chyba o to, ze lekarz rezydent zapierdala jak normalny, a dostaje dwojke tylko. No i ogolnie chujnia z grzybnia i reszta tez dostaje gowno.
@Gienek wytlumaczy
Strajkowaly wszystkie zawody medyczne od lekarza po logopede z całej Polski
Ja nie muszę zarabiać 30 tysięcy ale chciałbym mieć koło 5 tysięcy z jednego miejsca pracy tak żebym nie musiał ciągnąć na dwa etaty bo mam kredyt i nie dam rady za 2200 żyć.
Jednym z postulatów właśnie PZM jest to aby płaca była uzależniona od poziomu wykształcenia. Specjaliści z tytułem doktora lu mgr dostawali by najwięcej. Teraz ja mając mgr nie mam nic z tego oprócz wyjebanych 12 tysięcy że swojej kieszeni. Teraz mi mówią że muszę robić specke kurwa za swój hajs bez oddelegowania na zajęcia i weź pogodz dwie prace i specjalizacje trwająca 2 lata
Akurat tytuł w medycynie oznacza chyba kwalifikacje. To nie to samo co magister ekonomii czy innej pierdołyDlaczego tytul magistra ma z automatu podwyzszac zarobki? Tytul doktora ma podwyzszac jeszcze bardziej? Jeśli mamy lekarza z tytulem magistra z dużym stażem, który jest bardzo produktywny, a obok z tytulem doktora który ma wyjebane i jest bardzo mało produktywny, to dlaczego mamy doplacac do tego z tytulem doktora? Bo zamiast leczyc pisal doktorat? Idac do logopedy z licencjatem mogę otrzymać usluge wyszej jakości niż od logopedy z doktoratem. Ten z doktoratem mogl się w ogole nie zajmować leczeniem ludzi, mogl cala karierę poswiecic pracy naukowej/pisaniu. Dlaczego temu z doktoratem należy sie wieksza kasa z automatu? Bo zamiast pracować z ludzmi wolal pisać doktorat, który go oderwal od wykonywania zawodu? Faktycznie osoba z licencjatem może mieć większe doświadczenie zawodowe, bo zamiast pisać magisterke i doktorat zajmowala sie leczeniem np. wad wymowy (logopeda).
Niech rynek zweryfikuje :-)