Polityka

@Karateka@ Stary ile Ty masz lat? Pytam bo zastanawiam się czy pamiętasz (nie)rządy rudego. Jeśli pamiętasz i byłeś wtedy już dorosłym mężczyzną to powiedz mi na czym polegało to sielankowe życie w Polsce w tamtych latach? Bo ja, ani moi znajomi za chuja sobie nie możemy przypomnieć. Podpowiem Ci trochę. Pisiory i platfusy prawie niczym się nie różnią od siebie. U jednych i u drugich ciągle jakieś afery, jedni i drudzy się błaźnili na arenie międzynarodowej, okradali nas Polaków. Te wszystkie sikorskie, tuski, bieńkowskie, komorowskie są tyle samo warte co duda, kaczor, macierewicz i spółka. Tak jak koledzy wcześniej pisali, dlaczego te parę milionów rodaków wyjebało za granicę do pracy, jeśli tu na miejscu mieli ojczyznę mlekiem i miodem płynącą?
Nie musisz nawet odpowiadać tu na forum, wystarczy, że staniesz przed lustrem i odpowiesz przed samym sobą. Ale tak szczerze, bez wymówek, bez usprawiedliwiania, bez poczucia wstydu przed samym sobą.
 
@Karateka@ Stary ile Ty masz lat? Pytam bo zastanawiam się czy pamiętasz (nie)rządy rudego. Jeśli pamiętasz i byłeś wtedy już dorosłym mężczyzną to powiedz mi na czym polegało to sielankowe życie w Polsce w tamtych latach? Bo ja, ani moi znajomi za chuja sobie nie możemy przypomnieć. Podpowiem Ci trochę. Pisiory i platfusy prawie niczym się nie różnią od siebie. U jednych i u drugich ciągle jakieś afery, jedni i drudzy się błaźnili na arenie międzynarodowej, okradali nas Polaków. Te wszystkie sikorskie, tuski, bieńkowskie, komorowskie są tyle samo warte co duda, kaczor, macierewicz i spółka. Tak jak koledzy wcześniej pisali, dlaczego te parę milionów rodaków wyjebało za granicę do pracy, jeśli tu na miejscu mieli ojczyznę mlekiem i miodem płynącą?
Nie musisz nawet odpowiadać tu na forum, wystarczy, że staniesz przed lustrem i odpowiesz przed samym sobą. Ale tak szczerze, bez wymówek, bez usprawiedliwiania, bez poczucia wstydu przed samym sobą.


Ale też nie wyjechali przez Tuska.
 
Stary ile Ty masz lat?

36

Pytam bo zastanawiam się czy pamiętasz (nie)rządy rudego. Jeśli pamiętasz i byłeś wtedy już dorosłym mężczyzną to powiedz mi na czym polegało to sielankowe życie w Polsce w tamtych latach?

Nie uważam, że to było sielankowe życie. To był okres światowego kryzysu ekonomicznego. Obiektywnie poradzili sobie z nim lepiej niż inne kraje UE.

Podpowiem Ci trochę. Pisiory i platfusy prawie niczym się nie różnią od siebie. U jednych i u drugich ciągle jakieś afery, jedni i drudzy się błaźnili na arenie międzynarodowej, okradali nas Polaków. Te wszystkie sikorskie, tuski, bieńkowskie, komorowskie są tyle samo warte co duda, kaczor, macierewicz i spółka.

Prezydenturę Komorowskiego oceniam bardzo nisko, ale Sikorski był dobrym ministrem. Teraz mu się odkleja regularnie, ale tak nie było zawsze.

Tak jak koledzy wcześniej pisali, dlaczego te parę milionów rodaków wyjebało za granicę do pracy, jeśli tu na miejscu mieli ojczyznę mlekiem i miodem płynącą?

Bo otworzyli granice. Sam wyjeżdżałem wtedy na wakacje by dorobić trochę i bardzo się cieszylem że dużo patologii wyjechało z kraju. Na emigracji wtedy polak był Polakowi wilkiem. Dużo patologii w wykonaniu rodaków się naogladalem. Statystyki przestępczości nie kłamią.
 
Mam nadzieję, że eutanazję też wprowadza albo pozna aborcję bo po pierdoleniu tu niektórych którzy już się urodzili przydały by się dla nich takie opcję
 
Mam nadzieję że nie będzie brała udziału i mam nadzieję, że jak zrobią referendum w sprawie aborcji to schowają Wielgus i Żukowską, tak jak na czas kampanii Konfederacja schowała Brauna i Korwina.
Pamiętacie jeszcze ten klasyk ze skrótem Pefron bo ona przecież "zajmuje się tematyką niepełnosprawnych od zawsze " :korwinlaugh:
Ah jeszcze stary klasyk jak feministka nie wiedziała co to La Strada :siuu:
Oni są kompletnie nie przygotowani merytorycznie do rozmów i wyborcom to nie przeszkadza
Od Kołodziejczaka kiedy kosi się siano aż po resztę...
 
Pamiętacie jeszcze ten klasyk ze skrótem Pefron bo ona przecież "zajmuje się tematyką niepełnosprawnych od zawsze " :korwinlaugh:
Ah jeszcze stary klasyk jak feministka nie wiedziała co to La Strada :siuu:
Oni są kompletnie nie przygotowani merytorycznie do rozmów i wyborcom to nie przeszkadza
Od Kołodziejczaka kiedy kosi się siano aż po resztę...

Ciekawi mnie wysoka pozycja Wielgus na listach. On jest z jakiejś bardzo bogatej rodziny? Jak to wytłumaczyć?
 
Nie uważam, że to było sielankowe życie. To był okres światowego kryzysu ekonomicznego.
W Polsce miałem okazję "doświadczyć" tego kryzysu w budowlance. Wszyscy dookoła pierdolili o kryzysie, a w Poznaniu obojętnie w jakim kierunku się nie obejrzałeś to stał kurwa las żurawi, budowa na budowie. Sam kryzys polegał tylko na tym, że duzi jebali na kasę tych małych, którzy zapierdalali dwa razy tyle za tą samą stawkę.
Obiektywnie poradzili sobie z nim lepiej niż inne kraje UE.
A nie myślałeś kiedyś o tym, że nasze początki w unii miały na to wpływ? Otwarte granice i rynek na zagraniczny kapitał? Pewnie wiesz o tym, że łatwiej o wzrost gospodarczy w krajach rozwijających się niż w tych bardziej rozwiniętych, prawda? To nie była zasługa platformy, po prostu nałożyło się to w tym samym czasie.
Likwidacja jednostek wojskowych na wschodzie kraju, "ratowanie" pieniędzy z OFE, ośmiorniczki i robienie laski amerykanom. Ludzie mają krótką pamięć w tym kraju.
 
Czuje coraz bardziej, ze Kosiniak-Kamysz odjebie taki numer, ze lewicy popali styki.
Holownia marszalkiem sejmu. Prowadzacy jakis gówno program rozrywkowy ma realne szanse na marszałka. To sie kurwa nie dzieje
:korwinlaugh:
Ma Ukrainie prezydentem zostal Zelenski bez absolutnie zadnego zaplecza politycznego i kazdy widzi jak się skończylo. Jestem ciekaw co tam u Kolomojskiego na jakiejś prywatnej wyspie... Żaluje, ze go wypromował czy taki był plan?
 
Czuje coraz bardziej, ze Kosiniak-Kamysz odjebie taki numer, ze lewicy popali styki.
Holownia marszalkiem sejmu. Prowadzacy jakis gówno program rozrywkowy ma realne szanse na marszałka. To sie kurwa nie dzieje
:korwinlaugh:
Ma Ukrainie prezydentem zostal Zelenski bez absolutnie zadnego zaplecza politycznego i kazdy widzi jak się skończylo. Jestem ciekaw co tam u Kolomojskiego na jakiejś prywatnej wyspie... Żaluje, ze go wypromował czy taki był plan?


Skończyło się tak, że dobrze ogarnął czas wojenny.
 
A nie myślałeś kiedyś o tym, że nasze początki w unii miały na to wpływ? Otwarte granice i rynek na zagraniczny kapitał? Pewnie wiesz o tym, że łatwiej o wzrost gospodarczy w krajach rozwijających się niż w tych bardziej rozwiniętych, prawda? To nie była zasługa platformy, po prostu nałożyło się to w tym samym czasie.
Likwidacja jednostek wojskowych na wschodzie kraju, "ratowanie" pieniędzy z OFE, ośmiorniczki i robienie laski amerykanom. Ludzie mają krótką pamięć w tym kraju.

Pomijasz fakt że razem z Polską do UE weszły: Cypr, Malta, Czechy, Estonia, Węgry, Łotwa, Litwa, Słowacja i Słowenia. Każdy z tych krajów z kryzysem poradził sobie gorzej.

Likwidację OFE popieram:

- Państwo administracyjnym przymusem zmuszało nas do inwestowania pieniędzy w prywatnym funduszu pobierając część naszej składki, a fundusz pobierał 10 procentową prowizję za przywilej trzymania naszych pieniędzy

- Używano środków publicznych do wspieranie największych, najsilniejszych międzynarodowych podmiotów

- Prowizja za administrowanie w systemie emerytalnym w Polsce to 1.7 procenta, a my musieliśmy płacić 10 procent prowizji funduszowi

- fundusze musiały inwestować te pieniądze, ale nie musiały wypłacać emerytur. To stworzyło lukę budżetową, bo wyniesiono 40 procent składek do OFE, ale ktoś musiał te bieżące wypłaty emerytur pokryć - musiał to zrobić budżet państwa

- fundusze inwestowały, a w praktyce po prostu kupowały obligacje skarbu państwa. Państwo zadłużalo się emitując obligacje, które kupowało OFE. Idealny system transferu pieniędzy z budżetu do międzynarodowych podmiotów

- jak ktoś nie wybrał sobie OFE to wybierano obywatelowi OFE losowo

- nie można było wybrać pieniędzy z OFE, a udział w systemie był całkowicie przymusowy

- Państwo Polskie zadłużyło się na ponad 300 miliardów złotych z powodu OFE
 
Pomijasz fakt że razem z Polską do UE weszły: Cypr, Malta, Czechy, Estonia, Węgry, Łotwa, Litwa, Słowacja i Słowenia. Każdy z tych krajów z kryzysem poradził sobie gorzej.
I porównaj sobie poziom życia w Polsce w tych wszystkich krajach po 8 latach pisu a po ośmiu latach platformy. Ta Twoja zielona wyspa to było zapierdalanie za 8 złotych na godzinę w szwabskich fabrykach, które otwierały się w Polsce na potęgę drenując wuchtę ludzi, którzy wierzyli, że skończą studia i nie skończą na taśmie w fabryce, sprowadzając ich do roli tanich małp jebiących za grosze na taśmach w szwabskich fabrykach. Kto zyskał na tym kryzysie? Ludzie mają pamięć złotej rybki.
Tak jak @hatemenow napisał, nie było trudno być zieloną wyspą gdy do rozwoju wystarczało bardzo niewiele.
Przypomnij też sobie jakie było bezrobocie na tej zielonej wyspie.
 
Pomijasz fakt że razem z Polską do UE weszły: Cypr, Malta, Czechy, Estonia, Węgry, Łotwa, Litwa, Słowacja i Słowenia. Każdy z tych krajów z kryzysem poradził sobie gorzej.

Likwidację OFE popieram:

- Państwo administracyjnym przymusem zmuszało nas do inwestowania pieniędzy w prywatnym funduszu pobierając część naszej składki, a fundusz pobierał 10 procentową prowizję za przywilej trzymania naszych pieniędzy

- Używano środków publicznych do wspieranie największych, najsilniejszych międzynarodowych podmiotów

- Prowizja za administrowanie w systemie emerytalnym w Polsce to 1.7 procenta, a my musieliśmy płacić 10 procent prowizji funduszowi

- fundusze musiały inwestować te pieniądze, ale nie musiały wypłacać emerytur. To stworzyło lukę budżetową, bo wyniesiono 40 procent składek do OFE, ale ktoś musiał te bieżące wypłaty emerytur pokryć - musiał to zrobić budżet państwa

- fundusze inwestowały, a w praktyce po prostu kupowały obligacje skarbu państwa. Państwo zadłużalo się emitując obligacje, które kupowało OFE. Idealny system transferu pieniędzy z budżetu do międzynarodowych podmiotów

- jak ktoś nie wybrał sobie OFE to wybierano obywatelowi OFE losowo

- nie można było wybrać pieniędzy z OFE, a udział w systemie był całkowicie przymusowy

- Państwo Polskie zadłużyło się na ponad 300 miliardów złotych z powodu OFE
wyobrażam sobie twoją minę jakby Glapiński powiedział po wybuchu wojny na Ukrainie: pieniądze w banku nie są waszą własnością. Jeśli uważacie inaczej to spróbujcie jutro je wszystkie wyciągnąć z banku. Nie zrobicie tego. Przypomnijcie sobie jak w Grecji sobie tak pomyśleli i jak skończyli: nogi bolały od stania w kolejkach po 100 EUR gotówki :korwinlaugh:

Gdzieś by skłamał? W sumie nie, pieniądze na koncie nie są własnością klienta banku.
Czy takie słowa byłyby odpowiedzialne?
No właśnie. Na takiej samej zasadzie można krytykować Tuska w sprawie OFE. Ba: nawet przez niego Polacy rezygnują z PPK, które no są jedną z nielicznych reform PiSu, która nie jest taka zła.

Coś za co można pochwalić PO co PiS kontunowało to cyfryzacja (konieczność, bo po prostu nie stać nas na wiecej urzedników mimo, że jest ich mało w porównaniu do DE czy Francji).
Też rozwijanie rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka.
Orliki były fajne.
Tylko coś mało jak na 8 lat...

Za to ta "wojna z kibolami", która skończyła się płaceniem przez państwo polskie odszkodowań zgodnie z wyrokami europejskich sądów: brawo polskie sądy i niezależna prokuratura imienia Seremeta...
Wolność słowa: naruszana zgodnie z uwielbianymi teraz europejskimi sądami, a ta afera laptopowa we Wprost...

I porównaj sobie poziom życia w Polsce w tych wszystkich krajach po 8 latach pisu a po ośmiu latach platformy. Ta Twoja zielona wyspa to było zapierdalanie za 8 złotych na godzinę w szwabskich fabrykach, które otwierały się w Polsce na potęgę drenując wuchtę ludzi, którzy wierzyli, że skończą studia i nie skończą na taśmie w fabryce, sprowadzając ich do roli tanich małp jebiących za grosze na taśmach w szwabskich fabrykach. Kto zyskał na tym kryzysie? Ludzie mają pamięć złotej rybki.
Tak jak @hatemenow napisał, nie było trudno być zieloną wyspą gdy do rozwoju wystarczało bardzo niewiele.
Przypomnij też sobie jakie było bezrobocie na tej zielonej wyspie.
Przede wszystkim czymś niezwykłym jest, że inwestycje publiczne doprowadzają polske firmy do bankructwa, ale pytanie, a koszty wykonania ogromne. Pytanie gdzie poszła kasa. Jak to mówił dziedzic z własną wsią Sikorski o np. Stadionie Narodowym "no noweczesność kosztuje".

A tekst Grasia na podsłuchach załatwiający zwolnienie Grzegorza Jankowskiego z Faktu NACZELNEGO?
Albo jego tekst o tym, że narkotyki nie opłacają się tak jak VAT?
To jest w ogóle ciekawe w tych podsłuchach, że wiele ciekawych tekstów tak po prostu zostało przemilczanych medialnie. Od feministy Sikorskiego aż po Pawlaka z jednym z miliarderów gdzie padł tekst: wychodzi, że opłaca się dopłacać do niektórych mediów, nawet jak przynoszą straty...
Coś podobny schemat jak taśmami Oleksego...
 
I porównaj sobie poziom życia w Polsce w tych wszystkich krajach po 8 latach pisu a po ośmiu latach platformy. Ta Twoja zielona wyspa to było zapierdalanie za 8 złotych na godzinę w szwabskich fabrykach, które otwierały się w Polsce na potęgę drenując wuchtę ludzi, którzy wierzyli, że skończą studia i nie skończą na taśmie w fabryce, sprowadzając ich do roli tanich małp jebiących za grosze na taśmach w szwabskich fabrykach. Kto zyskał na tym kryzysie? Ludzie mają pamięć złotej rybki.
Tak jak @hatemenow napisał, nie było trudno być zieloną wyspą gdy do rozwoju wystarczało bardzo niewiele.
Przypomnij też sobie jakie było bezrobocie na tej zielonej wyspie.


Przez PO wzrosło bezrobocie i stawki za godzinę poszły w dół?
 
wyobrażam sobie twoją minę jakby Glapiński powiedział po wybuchu wojny na Ukrainie: pieniądze w banku nie są waszą własnością. Jeśli uważacie inaczej to spróbujcie jutro je wszystkie wyciągnąć z banku. Nie zrobicie tego. Przypomnijcie sobie jak w Grecji sobie tak pomyśleli i jak skończyli: nogi bolały od stania w kolejkach po 100 EUR gotówki :korwinlaugh:

Ale pieniędzy z OFE nigdy nie dało się wybrać z konta

Gdzieś by skłamał? W sumie nie, pieniądze na koncie nie są własnością klienta banku.
Czy takie słowa byłyby odpowiedzialne?
No właśnie. Na takiej samej zasadzie można krytykować Tuska w sprawie OFE. Ba: nawet przez niego Polacy rezygnują z PPK, które no są jedną z nielicznych reform PiSu, która nie jest taka zła.

Zgadzam się że PPK jest dobre. Niestety szkodnicy przekonywujący o kłamstwie kradzieży pieniędzy z OFE obrzydzili ten program. Likwidacja OFE była dobra i wprowadzenie PPK też dobre. Niestety opinia publiczna myśli dokładnie odwrotnie - OFE było dobre, PPK złe.
 
A co mi tam? Wrzucę tutaj bo w tym temacie mnóstwo jakichś mengelizmów czytam.

Ot tak dla ludzi, którzy mają jakieś wątpliwości.



4 miesiąc. Jak lewica przepchnie swój projekt, to sytuacja takich płodów będzie identyczna, bo aborcja na żądanie będzie dotyczyła sytuacji do 3 miesiąca.
 
Back
Top