Polityka

Potrafisz to słowo chociaż raz napisać poprawnie? Coś się dzieje kiedy wklepujesz je w klawiaturę? Taki szał Cię dopada, że nie trafiasz w klawisze? Może to jakieś opętanie i na dźwięk tego słowa jakieś demony się wyrywają? Przeglądnij ile razy to słowo pisałeś i prawie zawsze inaczej :korwinlaugh:
Tam już jakieś egzorcyzmy by trzeba przeprowadzić, nie jestem znawcą ale wygląda mi to znaczny wpływ Złego.
:beczka:
 
Last edited:
To prześwietlmy lata o których piszesz:

1. Tusk był i jest proeuropejski, podczas gdy Mentzen, podobnie jak całe środowisko Kongresu Nowej Prawicy był eurosceptyczny, co później urosło do hasła "Nie chcemy Unii Europejskiej". To Mentzen teraz wyluzował, a Tusk w tej kwestii jest konsekwentny.

2. Tusk popierał publiczny system edukacji seksualnej z pewnymi reformami, podczas gdy Mentzen był zwolennikiem prywatyzacji edukacji.

3. Tusk był bardziej otwarty na działania na rzecz ochrony środowiska i przeciwdziałania zmianom klimatycznym, podczas gdy Mentzen był delikatnie rzecz ujmując sceptyczny w tej kwestii.

4. Mentzen opowiadał się za większą prywatyzacją ochrony zdrowia, podczas gdy Tusk był zwolennikiem reform w publicznym systemie zdrowia.

5. Tusk otwarcie popierał związki partnerskie, Mentzen otwarcie nie popierał związków partnerskich

6. Tusk był za tabletką dzień po bez recepty, Mentzen przeciwko

7. Tusk był za ustawą o ustaleniu płci (Duda zawetował) a Mentzen oczywiście przeciwko

8. Tusk popieral kompromis aborcyjny, Mentzen nie
A ten dalej tylko to swoje lgbt i lpg+ i tęcza i kochajmy się w anusy. Jak zacięta płyta. Nic innego się nie liczy. Miłość do Stefana musi być potężna, prawie tak potężna jak poczucie wstydu przez co dalej został przy rodzinie.



:beczka:
 
Wybaczcie pytanie, ale czy wy w ogóle macie jakieś życie prywatne? Z tego co widzę to musicie poświęcać bardzo dużo czasu na czytanie tych wszystkich mediów, nie wliczając już nic nie wnoszących, ciągnących się czasami stronami debat o zwykłych pierdołach, czy pseudofilozoficznych dyskusji. Pytam bez złośliwości, po prostu wchodzę raz na jakiś czas poczytać to i owo, konstruktywne i ciekawe wymiany zdań też się trafiają, ale czasami mam wrażenie, że dużo fanatyzmu przejawia się w tym temacie, a niektóre treści rozdmuchiwane są do niebotycznych rozmiarów.
A może ja po prostu nie potrafię zarządzać czasem, bo ciągle mi go brakuje :lol:

Wybory się zbliżają. Chcemy świadomie oddać nasze głosy :)
 
Wybory się zbliżają. Chcemy świadomie oddać nasze głosy :)
świadomie można oddać głosy jeśli miałoby się dostęp do planów rządzenia krajem.
Podejrzewam, że nawet większość liderów nie wie kogo obsadziliby w rządzie jeśli mieliby samodzielną większość a co dopiero plany rządzenia :korwinlaugh:
Nawet byłbym za tym aby wymyślić jakiś gabinet cieni opozycji, ci ministrowie cienie niech dostają dodatkowe 7 koła. Ale Hołownia miałby razem z Mentzenem (jakby tu zmarginalizować Brauna i to jakoś sprzedać medialnie, że to nie jest coś ala chowanie Macierewicza do szafy) niezłe problemy kogo wybrać o lewicy to już nie mówiąc...

W Niemczech jeszcze większość partii się bawi w wyznaczanie: rzecznik partyjny ds rolnictw, ds energetyki, polityki społecznej itp.
 
świadomie można oddać głosy jeśli miałoby się dostęp do planów rządzenia krajem.
Podejrzewam, że nawet większość liderów nie wie kogo obsadziliby w rządzie jeśli mieliby samodzielną większość a co dopiero plany rządzenia :korwinlaugh:
Nawet byłbym za tym aby wymyślić jakiś gabinet cieni opozycji, ci ministrowie cienie niech dostają dodatkowe 7 koła. Ale Hołownia miałby razem z Mentzenem (jakby tu zmarginalizować Brauna i to jakoś sprzedać medialnie, że to nie jest coś ala chowanie Macierewicza do szafy) niezłe problemy kogo wybrać o lewicy to już nie mówiąc...

W Niemczech jeszcze większość partii się bawi w wyznaczanie: rzecznik partyjny ds rolnictw, ds energetyki, polityki społecznej itp.

W takim razie nawalamy się tylko dla sportu ;)
 
A ten dalej tylko to swoje lgbt i lpg+ i tęcza i kochajmy się w anusy. Jak zacięta płyta. Nic innego się nie liczy. Miłość do Stefana musi być potężna, prawie tak potężna jak poczucie wstydu przez co dalej został przy rodzinie.



:beczka:
A nazwiesz po imieniu Mengele za wspieranie grup okaleczających dzieci to się liberał wolnościowiec obraża i tupie nóżką.
:putinlaugh:
 
Tak się nawet teraz zastanawiam: czy żelazny elektorat PO zaakceptowałby Kaczyńskiego na listach PO.
No już Giertych przeszedł, Zielona antyatomowa szuria, zmiany z liberała w socjalistę.
Nawet wyśmiewali wieś, że to zacofanie, Polska B, tylko duże miasta, "chuj tam z Polską Wschodnią" jak to ładnie powiedzieli na podsłuchach.
Teraz na listach jest stereotypowy wieśniak Kołodziejczak, warchoł, niby chłop a to bardziej taki rodem szlachcic awanturnik z paroma hektarami z XVIII wieku...

Myślę, że spokojnie elektorat PO zaakceptowałby Kaczyńskiego, Wystarczyłoby mówić, że wszystko to wina Ziobry, a on go spowalniał był szantażowany

Nawet pedofila wykorzystującego dziecko i doprowadzającego do jego samobójstwa zaakceptowali...

Co to za dziwne towarzystwo jest? :zakręcony:
Lider tej partii zaakceptował, że kolega mu żonę depta, to czego by miał nie zaakceptować?
 
Przez D’Hondta jeśli 3-cia z PSL'em nie przekroczy progu, to może się okazać, że PiS osiągnie samodzielną większość

jeszcze wypuścić JKM i Brauna z piwnicy to Kaczyński będzie mógł otwierać szampana :siuu:
Kaczyński > Ziobro
Mówiłem, że elektorat PO by sobie to jakoś wytłumaczył? Oni by sobie wytłumaczyli nawet to, gdyby "śmiertelni" wrogowie robili w willi Glapińskiego bunga bunga, gdzie byłby Tusk, Kaczyński, Nitras, Suski, Tuleya, Ziobro oraz oczywiście ambasadorzy Włoch i ZEA, bo oni pewnie są specjalistami bunga bunga -sekty, sekty :korwinlaugh:
 
Mówiłem, że elektorat PO by sobie to jakoś wytłumaczył? Oni by sobie wytłumaczyli nawet to, gdyby "śmiertelni" wrogowie robili w willi Glapińskiego bunga bunga, gdzie byłby Tusk, Kaczyński, Nitras, Suski, Tuleya, Ziobro oraz oczywiście ambasadorzy Włoch i ZEA, bo oni pewnie są specjalistami bunga bunga -sekty, sekty :korwinlaugh:

Może u Mazurka takie bunga bunga się odbywa
 
Ewentualnie na nią:
jeszcze wypuścić JKM i Brauna z piwnicy to Kaczyński będzie mógł otwierać szampana :siuu:

Mówiłem, że elektorat PO by sobie to jakoś wytłumaczył? Oni by sobie wytłumaczyli nawet to, gdyby "śmiertelni" wrogowie robili w willi Glapińskiego bunga bunga, gdzie byłby Tusk, Kaczyński, Nitras, Suski, Tuleya, Ziobro oraz oczywiście ambasadorzy Włoch i ZEA, bo oni pewnie są specjalistami bunga bunga -sekty, sekty :korwinlaugh:
A ty bezimienny na kogo głosujesz?
 
Może u Mazurka takie bunga bunga się odbywa
Mazurek w sumie ubiera się jak alfons więc wszystko możliwe.

Ewentualnie na nią:

A ty bezimienny na kogo głosujesz?


Ale na Hołownie nigdy, to nawet Zandberg nie jest takim populistom jak ten showman
 
To dawaj na doktora kosiniaka.
PSL to największe ruskie onunce: ten Pawlak startujący z list PSL.... To jest rak polskiej demokracji. Jeden z powód dla których ordynacja wyborcza musi być zmieniona aby tacy ludzie nie dostali się do władzy.
 

comment_GiozLrg0ekHbHglKKgQ4yELXOe0WA0K2,w800.jpg
 
Ale po co o tym mówić, przecież JOWy w Polsce zniosą partiokracje, bo tak mówi była gwiazda rocka :) co nie @Bezimienny ? :)
Kojarzę, że śmieszna sytuacja była z JOWami w UK parę lat wstecz - Farage i jego partia byli na 3 miejscu pod względem liczby głosów, a finalnie mieli 1 posła w Izbie Gmin właśnie przez większościową ordynację

brytyjski system jest słaby: JOWy z jedną tura wyborów plus brak prezydenta. W Polsce przynajmniej nie można powiedzieć, że 20% rządzi całym krajem, bo jednak prezydent z prawem weta jest wybierany przez większość Polaków.

Co najgorsze była próba zmiany tej ordynacji na preferencyjną i wyszło, że jednak Brytyjczycy nie są za, a frekwencja...

1695741005286.png

Za to podczas wyborów parlamentarnych mają wysoką frekwencje.

Tylko znowu fakt, że cześć antyunijnych Brytyjczyków nie miała zbytnio swoich reprezentantów w Parlamencie mogła doprowadzić wyniku referendum Brexitowego. Zresztą to jest ciekawe jak UK jest miejscami bardziej szalone w przepisach niż UE: premier chce zakazać hodowania psów American Bully, jeśli jakaś laska chcąca być nauczycielem ma przy sobie gaz pieprzowy i policja ją złapie to może trafić na liste osób mających zakaz pracy z dziećmi już nie mówiąc o promowaniu elektryków i miast półgodzinnych oraz o masie nielegalnych imigrantów przed którymi Brexit miał uchronić...

Ja nie wierze, że jest coś takiego w polityce jak kamień filozoficzny. W Polsce myślę, że dużo zmieniłaby ordynacja mieszana: 50% posłów wybieranych w ordynacji preferencyjnej plus 50% w JOWach z dwoma turami wyborów jak we Francji plus tak jak tam silna władza prezydenta.
Po pierwsze cześć głosów by odpadła dzięki testowi na IQ polegającemu na ponumerowaniu kandydatów, a po drugie mniejsza obawa o zmarnowanie głosów. W 2015 ludzie głosujący na SLD, Razem i KORWIN zwiększyli frekwencje, żadnego posła nie dostali za to Kaczyński miał samodzielną większość.
Po drugie: kampanie prezydenckie są lepsze dzięki temu że są dwie tury wyborów. W parlamentarnych jest naparzanie każdego z każdym. W kampanii prezydenckiej naparzał się głównie Duda z Trzaskowskim, ale o innych elektoratach nawet tak łagodnie, bo wiadomo, że w drugiej turze trzeba będzie liczyć na ich głosy.

Ale to też dużo nie da jeśli się nie zmieni sposobu finansowania partii politycznych. Kukiz oczywiście uważa, że jak to zlikwidujemy to będzie zajebiście. Tylko ja nie chce aby politycy w Polsce tak Republikanie i Demokraci za kasę od lobbystów byli w stanie mówić kompletne bzdury. Nie chce takich żałosnych Johnych McCainów czy Kerrych, a tak by to wyglądało. Firmy i organizacje robiące przelewy na kampanie wyborcze na miliony dolarów. Republikanie od NRA dostali w tym roku pewnie już blisko 100 mln $...

Ale obecny polski system też jest patologiczny: Wiosna i Hołownia zostali wyśmiani przez PKW i nic im się nie stało, bo nie mieli dotacji państwowych więc ich nie utracili. Czyli wychodzi, że jakiś miliarder byłby w stanie opłacić sobie partie polityczną...
Według mnie powinien istnieć system gdzie każdy członek partii może wpłacić maks 5 tys. zł na partie, a reszta 2 tys. zł, ale zwykłe osoby nie organizacje czy firmy... Jeśli partia dostanie więcej niż 2,5% w wyborach to kasa zostanie pomnożona razy 2 przez państwo.
Wtedy skończyłyby się wybory na szefa partii z jednym kandydatem jak teraz oraz skakanie po okręgach wyborczych...
 
Ta cała Zajączkowska to zaplusowała u mnie tym tekstem o blondynce. Fajna babka, nie wiem kim jest, ale zaczynam ją lubieć :penn:
Zajączkowska to ma jaja większe niż połowa libków i nie będę pokazywał palcem.
Nadrobiłem do sprzątania te "debaty", tą damską skwituje klasykiem "do bigosu". Tragedia, ja nie pamiętam tak żenującej kampanii w swoim dorosłym życiu.

Tu jest kurwa perła w koronie gówna zwanego wolnymi mediami. Podziwiam tego Bosaka za nerwy ze stali.

 
Back
Top