Pogotowie Sercowe Cohones

Ty dalej opowiadasz bajki, a ludzie w to wierzą, ehh Hali Ty się nigdy nie zmienisz :deniro:


Najgorsze że ona mieszka w centrum Krakowa. Blisko, nie ma że jak mi się będzie nudzić to można olać bo daleko. .na razie całkiem fajnie się zapowiada.
Pamiętasz motel ze zlotu? Chyba częściej będę tam wynajmował :p
 
Najgorsze że ona mieszka w centrum Krakowa. Blisko, nie ma że jak mi się będzie nudzić to można olać bo daleko. .na razie całkiem fajnie się zapowiada.
Pamiętasz motel ze zlotu? Chyba częściej będę tam wynajmował :p
Jebutnie stromo
 
Jebutnie stromo


I chuj, teraz bez wkręcania się wchodzę.
Ale u niej jest odwrotnie. W razie końca będę delikatny, gdy ja zakańczamy relacje z kobietami, nawet mi to wychodzi :p
Tak że nie robią wyrzutów, cierpią sobie samotnie.
Ale może do takiej sytuacji nie dojdzie :p
Chociaż dziewczyna chyba mnie idealizuje.
Mam plan by zabrać ją do chatki w Bieszczadach na parę dni. Tylko dwoje, cały czas , w trudnych warunkach(trzeba pilnować ognia s kominku by nie zmarznąć ) , nie ma sąsiadów, znajomych.
Wtedy człowiek dowie się czy chce z sobą przebywac
 
I chuj, teraz bez wkręcania się wchodzę.
Ale u niej jest odwrotnie. W razie końca będę delikatny, gdy ja zakańczamy relacje z kobietami, nawet mi to wychodzi :p
Tak że nie robią wyrzutów, cierpią sobie samotnie.
Ale może do takiej sytuacji nie dojdzie :p
Chociaż dziewczyna chyba mnie idealizuje.
Mam plan by zabrać ją do chatki w Bieszczadach na parę dni. Tylko dwoje, cały czas , w trudnych warunkach(trzeba pilnować ognia s kominku by nie zmarznąć ) , nie ma sąsiadów, znajomych.
Wtedy człowiek dowie się czy chce z sobą przebywac

Pierdzicie już przy sobie? To też wiele znaczy
 
Tylko dwoje, cały czas , w trudnych warunkach(trzeba pilnować ognia s kominku by nie zmarznąć )

Pilnowanie ognia to nie za trudne warunki na start? Uważaj z tym testowaniem, może nie tak radykalnie na start? Bo ledwie ją poznałeś, a już obóz przetrwania niczym dla Beara Gryllsa organizujesz.
 
A, to nie do opisania w kilku zdaniach. Ta konkretnie potrzebowała okazania przeze mnie władczych cech przy tym ukazania opiekuńczości i wrażliwości, odpowiedniego poziomu erotyzmu w rozmowie, w odpowiednich momentach.
Takie tam



Nie boisz się o choroby weneryczne? Serio gosciu. Szanuj się troche. Chuja w smieciach znalazles, że wkladasz go byle gdzie?
 
Ale jedna Konduktorke, niby zimna, mająca wyjebane, w tydzień na siebie nakrecilem.
Na poziomie erotycznym, jak i uczuciowym.
Aż mi głupio, bo ja tak się nie wkrecam.

Ale to chyba dobrze sądząc po tym jak ostatnio mnie wystawiono...

Gratulacje, starsza/mlodsza od Ciebie?
 
15440857938063.jpg
 
Pany, tak se właśnie uświadomiłem - owszem, tych cudownych babeczek jest mniej, niż tych chujowych - ale nadal jest ich więcej, niż nas! (i ich przewaga liczebna stale rośnie!)

Przeto posłuchajcie tego oto kazania z Góry Szyszuni - Kutaście bez oporów, zaprawdę powiadam Wam. Albowiem kto zakutasił, ten ma zakutaszone.

Współczujmy tym, którzy nie zakutasili, a dokonali żywota. Amen.
 
Back
Top