bez pomyslu na Real? to kto mial ten pomysl? kiedy kibice haliasrasrasmardytu zrozumieja, ze nie tkwi wina w trenerze tylko w jebanych placzkach jak Karim ktorym sie po prostu nie chce? Cristiano to tam pierdolnie w koncu ze zlosci, bo przyjaznic z Sergio to on sie moze, ale gra reszty zespolu jest po prostu nieadekwatna do jego jak i reszty zespolu sportowego potencjalu.
nie rozumiem, Jose fe, Ancelotti chujowy, Capello amator, Pellegrini spierdalaj, niedlugo sie lista skonczy, Fergusona beda sciagac z emerytury albo del Bosque z reprezentacji. po prostu nie ma kolektywu, a transfery co rusz i rozpierdalanie zespolu przez oddawanie najlepszego asystenta na pewno pomoze, good job!!! z ta trenerka to troche jak w polskiej lidze, nie ma czasu, sukcesy w miesiac plspslspls, jak nie to spierdulaj i kolo macieja.
po prostu juz nie daje sie sluchac tego lamentu jak to trenerzy sa winni porazek Realu, Jose jakos wygral wam PD, w LM tez mu niezle szlo, a dalej jest wielki placz, bo Ikera sciagnal, no to jest jebany zart po prostu. :)
nie zrozumiem chyba nigdy hiszpanskiej kultury, przeciez im sie nie dogodzi, caly czas cos jest nie tak, szukanie dziury w calym, weszenie sensacji, robienie z igiel wielkich jebanych widel. kosmos.