Piłka nożna

Czekam na mecz ManUtd z Kogutami . Liczę na ciekawy mecz z dużą ilości bramek , nie ważne kto wygra dla mnie.







Nie ma Bale'a. Ehh... Man Utd też osłabione. Szkoda.
 
Damien Perquis, reprezentant PZPN, raczej już nie zagra w tym sezonie. Francuz we wczorajszym meczu ligowym doznał złamania ręki w łokciu, a dziś przeszedł operację. Mimo wszystko raczej nie zabraknie go na Euro 2012.
 
Zwolni się miejsce dla jakiegoś Polaka.



Jutrzejszy mecz Kolejorza odwołany ze względu na kolejną "żałobę"
 
Patrząc na urodzaj wśród naszych środkowych obrońców za najbezpieczniejszą opcję uważam duet Żewłakow-Komorowski.
Ogólnie uważam, że Głowacki jest lepszy od Perquisa. Dziwi mnie też to, że Celeban umyka uwadze Smudy.
 
Głowacki jest tragiczny. Zupełnie niepewny i popełniający masę błędów. Nie ma w tym momencie lepszej propozycji niż Wasilewski-Perquis.
 
Zdecydowana większość błędów Głowackiego jest wymuszana błędami jego kolegów z obrony. Przykładem może być mecz z Niemcami, gdzie unikający gry Perquis co chwila wsadzał Arka na minę.



Perquis w pięciu występach dla PZPN-u zaliczył jedno dobre spotkanie (głównie dzięki egoistycznej grze Naniego i Ronaldo) i już uchodzi za najlepszą propozycję do pierwszego składu...
 
Coś ten Arek Głowacki często wpada na miny. Zarówno w swoich poprzednich klubach jak i obecnym. Nie mówiąc o kadrze. Poczynania polskich zawodników linii defensywnych oraz pomocy śledzę bardzo uważnie ze wzlędu na sentyment do tych pozycji i z pełną odpowiedzialnością twierdzę, że Głowacki jest niepewny, wiecznie spóźniony i odstaje motoryką od swoich rywali. Moim zdaniem w kadrze nadal powinno być miejsce dla Żewłakowa, przede wszystkim kosztem Głowackiego.
 
Ja bym widział obrone tak: Piszczek Perquis, Żewłakow(Wasyl) Boenisch. Głowacki robiłbłędy i w Wiśle i w obecnym klubie i w reprezentacji. Na dodatek lubi strzelić sobie sam bramkę.
 
Głowacki to dla mnie najbardziej przereklamowny zawodnik.Jak on gra to jestem na 80% pewny że przez niego błąd padnie bramka.Ten zawodnik ośmiesza się w ważnych meczach od kiedy pamiętam.Ja od dawna nie widze miejsca w kadrze dla niego.
 
Głowackiego problemem nie jest motoryka, czy brak umiejętności, ale nadgorliwość. Chce być wszędzie i zawsze interweniować. Stąd częste kontuzje, czerwone kartki i gole samobójcze. W sumie muszę przyznać, że to źle świadczy o doświadczonym zawodniku.



Perquis mnie nie przekonuje. Słabe mecze w kadrze. Niby gra we Francji (cudnie!), ale defensywa jego drużyny nie ma powodów do dumy.



Malinowsky, Boenisch nie grał w piłkę przez półtora roku. Dla mnie to, że wszedł na boisko w meczu z Portugalią to skandal. To chamstwo wobec chłopaków, którzy jeżdżą na kadrę i nie dostają szansy by zagrać w meczu. Ile Wasyl musiał pracować na powrót do kadry? Kadry, dla której zrobił znacznie więcej niż ten Niemiec.
 
Boenisch ma troszkę czasu do Euro więc powinien trochę pograć i będzie to forma zdecydowanie lepsza niż Warzywniaka który.. ekhm..
 
Problem w tym, że Boenisch będzie mieć ogromne problemy z powrotem do wyjściowego składu. W końcu to nie tak, że konkurencja stała w miejscu.
 
Jasne że tak, zgadzam się z Tobą, ale mając takie zaplecze medyczne, szkoleniowe może wrócić do formy dość szybko. Poza tym przed kontuzją był podstawowym zawodnikiem l;ini obrony i na pewno dostanie szansę teraz.
 
No jak widać w kadrze dostał... Zresztą, jakie to podwójne standardy: Jeleń musi grać by być w kadrze, ale już Boenisch czy Matuszczyk nie muszą wysłuchiwać takich komentarzy. Dziwne o tyle, że na pozycji Matuszczyka mamy wielu przyzwoitych grajków. Na Jelenia już nie bardzo.
 
Smuda niegdy nie był za tym by Jeleń grał w reprezentacji.Pamiętam jak był w formie to i tak go nie pwolywal i sam zainteresowany nie wiedział dlaczego.Myśle że brak sympatii do niekotych zawodników odbja się teraz Smudzie mocno.Przez to na pewno największym nbieobecnym bedzie Boruc.
 
Smuda też przesadza z tym Borucem, niby ma racje, no ale kurde Artur to nasz nr.2 i żadne Fabiańskie ani Kuszczaki nie maja z nim szans.
 
Nieważne jak dobrym bramkarzem jest Boruc. Publicznie obrażając selekcjonera totalnie przegiął pałę. Teraz z tego rozlicza się Smudę, a McArtura klepie po plecach. Nie tak to powinno wyglądać.
 
Smuda to głąb, megaloman i kłamca. Wiele mogę mu zarzucić, ale akurat w tej sprawie wina leży po stronie Boruca.
 
Na razie to Smuda jest selekcjonerem i dopóki nim będzie, Boruc raczej nie zasmakuje kadry. Nie ma co ciągnąć tematu. Mamy dobrego Szczęsnego i powiedzmy solidnego Fabiańskiego. Może Kuszczak jeszcze się wykaże do końca sezonu i rzutem na taśmę dostanie ławkę? Na bramkę więcej nam nie trzeba. I tak niemal zawsze broni jeden. Niestety dla rezerwowch bramkarzy i stety dla podstawowych pozycja między słupkami jest na kilka lat. Mam za złe Smudzie, że nie wyprobówał w kadrze Lisowskiego i Korzyma, którzy biorąc pod uwagę posuchę na ich pozycjach powinni dostać szansę na wykazanie się.
 
Korzym? Litości :) Czy on kiedyś strzelił więcej niż 5 goli w sezonie? Rozumiem, że jesteś fanem Korony?
 
Nie, kibicuję wyłącznie Liverpoolowi. Po prostu oglądam rodzimą ligę notorycznie. Korzym dobrze gra bez piłki, jest sprytny przy stałych fragmentach gry, ciągnie akcje zespołu. To nie jest typowy snajper. Chodzi mi o to, że szansę dostawały różne wynalazki, a na uwagę nie zasłużyli wyróżniający się zawodnicy.
 
Ale to jest napastnik, który nie strzela goli.
Ale plusik za kibicowanie odpowiedniej drużynie ;)
 
To prawda, statystyki za nim nie przemawiają. Natomiast Lisowski to taki polski Riise i myślę, że nie ustępuje niczym Wawrzyniakowi. Na pewno jest lepszy w defensywie, w dodatku posiada lepsze uderzenie z dystansu. Cieszę się, że nie jestem osamotniony w sympatii do LFC ;)
 
Back
Top