Piłka nożna

Kurwa, co za osioł. To jest największa bolączka Lecha. Nie mają nawet pół środkowego napastnika.....
 
Pamiętam kiedyś mecz Realu na SB w CL, który też się nie odbył bo kibice chyba wyciągnęli z ziemi jedną z bramek
lol.gif






odbył się ale magicznie opóżniony ;) to było chyba z Borussią Dortmund. Pamiętam, że Niemcy chcieli walkower za to wydarzenie
 
Taaa, a skończyło się 2-0 dla Realu, po bramkach bodajże Amavisci i jeszcze kogoś, już nie pamiętam.
 
jak to nie maja, przeciez jest Reiss!



dobrze dla Pogoni, cenny remis w Poznaniu. dzis Widzew na eurosport2 pokazuja, chetnie popatrze jaka pilke graja. ;)
 
Rayo póki co skutecznie odłącza CR'a od gry za pomocą podwójnego-potrójnego krycia. Modric zepsuł prawie,że setkę. Ciekawy mecz.
 
Nie zwalam nic na sedziów, mówię z góry. Tylko głupi błąd, Di Maria faulowany, gracz Rayo wybija piłkę pod nogi Benzemy, ten strzela bramkę i nie ma gola, bo co ? Faul był czy spalony gwiźnięty? Bo ani to ani to nie miało miejsca.







P.S. Powinna wrócić opcja edycji do godziny,a nie po dziesięciu minutach znika to, bo potem są takie niepotrzebne duble jak ten.







EDIT: Karny, Ronaldo gol i 2:0.



EDIT: WTF? Jak on to zepsuł?! Teraz będzie maltretowany internet gifem strzelającego Ronaldo na pustą z 6 metrów w słupek.
 
Komentarz do gry Realu :-)



Komentarz do poziomu sędziowania i gry Ronaldo DUBLE :-) i nie chodzi mi o tą patelnie ale za samą grę, myślę, że emeryt na wózku lepiej by się spisał na tej lewej stronie - piłek przynajmniej by nie dostawał :]
 
Haha Lato odwołał swoją kandydaturę bo pewnie potrzebnych głosów nie zebrał, no ale cóż chce odejść jako ojciec kochający polską piłkę.Chyba, że się mylę to niech mnie ktoś oświeci.
 
w doskonalej kondycji finansowej to chyba zwiazkowcow zostawil. ;)



dobrze, niech teraz Boniek i Kosecki powalcza.



dzis Eintracht - Borussia na eurosport2, bardzo ciekawy mecz sie szykuje.
 
Jak boniek wygra to nie zobaczycie żadnej reprezentacji, PP itp. Zbychu to dobry biznesmen, sprzeda wszystko.



Ja chce Kosę.
 
Ja też chcę Koseckiego. Jednak wydaje mi się, że nie należy lekceważyć Antkowiaka. On ma duże szanse na wygraną.
 
Kosa to pionek po. Chlop sie raczej do biznesu nie nadaje. Niczym poza siedzeniem w sejmie sie nie zajmuje. Boniek tez mnie nie specjalnie raduje, ale wole juz go jako prezesa.
 
Boniek to nie jest zła kandydatura ale tak jak nikuya napisał kto by nie wygrał to i tak rewolucji nie zrobi.
 
Chcialbym na tym stanowisku jakas nowa twarz, z poza ukladow. Niestety taka osoba nie ma szans na wybor.
 
Lato się wyfocał nie dla dobra piłki nożej a dlatego że nie zdobył odpowiedniej ilości głosów!!!

Grzegorz Lato siedzi teraz w swoim gabinecie w siedzibie PZPN. Wściekły. Już wiadomo na sto procent, że nie wystartuje w wyborach na prezesa PZPN, ponieważ nie zdołał zgromadzić wystarczającej liczby poparć. To pierwsza i OSTATNIA jego kadencja. Termin złożenia dokumentów (piętnastu poparć) mija o północy, do ostatnich chwil trwały rozpaczliwe próby pozyskania sojuszników. Na nic. Licznik stanął bodajże na dziewięciu, nie ma żadnych szans na kolejne sześć. Odwrócili się od niego niemal wszyscy dotychczasowi sojusznicy. W wyborach wystartują (kolejność alfabetyczna): Antkowiak, Boniek, Kosecki, Kręcina i Potok.



Jeszcze kilka tygodni temu Lato śmiechem zbywał pytania, czy uzyska piętnaście poparć. Wydawało mu się to formalnością. W najgorszych snach nie spodziewał się, że polec może już na tym etapie. Zdawało się, że poparcia udzielą mu ci, którzy chcą postawić na kilka koni i przypodobać się każdej władzy • a takich niby nie brakuje. Przypomnijmy, że • na rynku • było do dyspozycji aż 150 poparć, ponieważ 50 podmiotów (kluby ekstraklasy, pierwszej ligi i związki wojewódzkie) mogły rozdać po trzy. Dać na wszelki wypadek coś Lacie • żaden problem.



A tu się okazuje, że problem i to duży. Lato poległ. Od rana gorączkowo wydzwaniał do osób, które poparcie go zapowiedziały, a które ostatecznie niczego nie nadesłały. Niestety, • abonent czasowo niedostępny • . Dzisiaj aktualny wciąż prezes PZPN dodzwonić mógł się co najwyżej do zegarynki. Wypięły się na niego i kluby (w większości), i baronowie. Ci drudzy początkowo myśleli o wystawieniu jednego kandydata, organizowali nawet przesłuchania, ale ostatecznie żądza rządzenia i własna próżność zwyciężyły • do wyborów staną zarówno Antkowiak, jak i Potok. Obaj, powiedzmy to sobie szczerze, na nową twarz związku nadają się tak, jak Renata Beger na nową Angelę Merkel.



No, nie ma co się rozpisywać. Lato, Lato i po Lacie. Pani Agnieszko, pani pomoże szefowi wynosić pudła. Proszę też nie zapomnieć o swoich.






Co za śmieć,nawet na końcu nie przyzna się jak było naprawdę ...
 
Wycofał się w chwili, gdy już wiedział, że nie zdobędzie 15 głosów. Niech zabiera jak najszybciej soje manatki, bo czas już jego minął.
 
Niektórzy chyba zapomnieli lub pamiętac nie mogą że Boniek był już v-ce prezesem i nic nie zrobił. No sorry zrobił cos. Sprzedał prawa do Polskiej Ligi Sportfive w 2000 roku.
 
Boniek jest jedynym sensownym kandydatem. jedynym który może coś zmienic. Swego czasu też nieźle pierdolił o kibicach ale i tak jest lepszą opcją niż ta g.... k.... Kosa z PO.
 
Back
Top