6 minut doliczonych, prawie 2 trwało uzgadnianie karnego i cieszenie się, a ten z 6 przedłużył o niecałe 30 sekund mecz...Złodziej ;]
Piękno piłki, tyle powiem. Meksyk był ciekawsza drużyną o niebo, z ciekawszym pomysłem, bramkarzem, pomocnikami i napastnikami, ale jak pisałem Holandia ma Robbena. Karny taki na siłę, bo Marquez postawił nogę na drodze Robbena i ten się przewrócił, ale nieważne ;-)