Koronowirus, Wuhan , 2019-nCoV, Epidemia ver. beta 1.01

No czasami tak bywa, że ktoś ma po prostu swoje zdanie. Wiem, pojebane ale nic nie poradzisz.

Wśród normalnych ludzi to jest normalne, ale jak jesteś PiSiakiem to masz kurwa robić wszystko zgodnie z partyjną linią. Tam nie ma czegoś takiego jak 'własne zdanie'. Dlaczego ten się zdobył na odwagę akurat teraz to nie wiem...

:crazy:

W krajach rozwinietych tworzy sie presja zeby zaszczepic wszystkich, bo wirus zmutuje przez niezaszczepionych. A co z krajami trzeciego swiata ? Jeden wariant byl z Brazylii, kolejny z RPA, obecny z Indii. Moze lepiej oddac nasze szczepionki ludziom w grupie ryzyka z tamtych krajow. Przeciez chodzi o ratowanie zycia, czyz nie ?

To jest bardzo ciekawy temat. nie wiem jak teraz, ale jakiś czas temu pojawiały się takie głosy, że absolutnie nie powinno się szczepić dzieci, bo małe ryzyko, a zamiast tego powinno się szczepionki przekazać biedniejszym krajom.

Najlepsi byli amerykańce, ktorzy swego czasu przytrzymali przez pare miesiecy bodaj 100 mln dawek Astry. Chuj ze mozna bylo ze 2 mln ludzi na swiecie uratować, oni najwazniejsi.
 
Po pierwsze nie pisze o obostrzeniach i maskach, tylko o sytuacji która była na Śląsku. Po drugie nerki od tak się same nie wyłączają i nie ma tu znaczenia ograniczony dopływ tlenu spowodowany maskami, bo by przykładowo górnicy padali jak muchy, a tak nie jest

Trochę na siłę się przypierdalasz do mojego posta, bo mnie temat obostrzeń chuja interesuje - wkurwia ale nie interesuje.
Jak się poczułeś zaatakowany to niepotrzebnie, staram się rozmawiać w tych czasach, wystarczy wkurwu z różnych powodów. Nie chwycileś związku, że mi nie chodzi o same obostrzenia, a to co powodować mogą, jaki stan zdrowia obecnie u ludzi. Tylko błagam bez wyjazdów z biegaczami i rowerzystami...Nie każdy to kocha. Wygląda to jakby chciano w nas zaszczepić te aktywności, bo za pare lat wsiądziemy na rower albo bieżnię i będziemy zapierdzielać jak chomiki np. na prąd ;) Po co nam koszykówka czy tenis w hali, piłka na jakimś orliku, siłownia, mma czy boks ...;)
W przypadku jakiejś grypy i nadmiernego pocenia ważne jest nawadnianie, raczej nerki biorą udział w walce na 1 froncie w takim wypadku, więc i one mogą oberwać czasem. Klocuniek zresztą dodal od siebie sporo.

Na szczęście coraz więcej wokół osób zauważa, że wszystkie niby fanaberie wymyślane przez antycovidowców się sprawdzają...Kolejne szczepionki, trwająca pandemia, która dla wierzących miała się kończyć dużo szybciej. Cenzura wszędobylska...To co odjebali z Pospieszalskim...Te wciskanie szczepionek...Najpierw ceny, jakie to drogie, ciężko dostępne. Wyczekiwanie na szczepienia..."Bożesz Ty mój, kiedy przyjdzie czas na mój rocznik", po czasy podjazdów pod dom, kolejnym krokiem już jest chyba skorzystanie z prawa obowiązkowych szczepień przy użyciu siły i krępowaniu "pacjenta"...

Upały, ryje spocone, a maski na twarzy...No fala będzie problemów z płucami na 100% w tych w miejscach, w których się w nich masowo chodziło. Ci co się nie szczepili raczej są i przeciw testom i wierze w pandemie. Mam teraz wierzyć, że to oni będą robić liczby zakażonych kolejnej fali...? Już prędzej zgonów, bo nieboszczykowi test zrobią i wpiszą gdzie trzeba bez woli "pacjenta" ;)
 
Francja, Irlandia i Grecja PROTESTUJĄ ! Z TV tego się nie dowiecie.
A Was ludzie która fala obudzi ?
1626477877628.png
 
Francja, Irlandia i Grecja PROTESTUJĄ ! Z TV tego się nie dowiecie.
w mediach napisza, ze 1,5 mln Francuzow po slowach Macrona o przymusie zarejestrowalo sie na szczepienia i owieczki lykna scieme bez zastanowienia. Niektorym, po prostu nie miesci sie w glowie, ze mozna az tak klamac. Otoz mozna...
 
Oczywiście wszystko z troski o nas! Zwłaszcza Czarek Pazura tak się o nas martwi...

 
Oczywiście wszystko z troski o nas! Zwłaszcza Czarek Pazura tak się o nas martwi...

Wujek Czarek TOP!
 
"Nadchodzi czas, którego brutalizacji nie potrafimy sobie wyobrazić. Więcej - znajdujemy się już pośrodku tej epoki. Rwącej fali powodzi, której grzywa czerwieni się od krwi." Pan doktor Józef Goebbels: " Dzienniki".

1626681694936.png
 
Francja 17.07








to pewnie te 1.5 mln, ktore od razu pobieglo sie zarejestrowac na szczepienie bo Macron postraszyl


Skurwol, ale wiesz, że we Francji jest tyle ludzi, że wystarczy na protestujących, zapisanych po groźbach Macrona i jeszcze zostanie parę baniek nieszczepionych? Nie mówiąc o tym, że można się szczepić, ale nie popierać tych ograniczeń (na przykład są tacy ludzie jak libertarianie, którzy są zwykle wyedukowanymi ludźmi i się szczepią, ale nie popierają żadnych form państwowego przymusu, w tym szczepienego).

Dobra, ponieważ robię sobie wakacyjny detox od neta, na razie nic nie będę tu pisał. Obserwujcie uważnie to co się teraz dzieje w Europie, bo wszystko wskazuje na to, że dzięki szczepieniom delta sobie hula, ale prawie nie ma zgonów. Jak wrócę to zdam Wam relacje ze swoich badań - ostatnio mocno podupadłem na zdrowiu i w końcu zapisałem sie do lekarzy, zobaczymy, czy to ma jakis zwiazek z tym, ze chorowalem na jesieni. Zdrówka dla wszystkich i udanych wakacji jak ktoś jeszcze przed urlopem.
 
Nie mówiąc o tym, że można się szczepić, ale nie popierać tych ograniczeń (na przykład są tacy ludzie jak libertarianie, którzy są zwykle wyedukowanymi ludźmi i się szczepią, ale nie popierają żadnych form państwowego przymusu, w tym szczepienego).
:wow:

Niech zdychają skurwiele :awesome:
 
Powiem wam co zauważyłem. W większych mistach w marketach tak z 60% ludzi bez masek. W gminnych marketach wszyscy w maskach.
Dziś idę na szybko do takiego po wodę, obok mnie policja. Zastanawiałem się czy się dojebią że nie mam maski, ale nic nie gadali, a mijaliśmy się parę razy i w kasie stali obok siebie.
Natomiast ludzie patrzyli na mnie jak na chuja i myślałem że zaraz ktoś poprosi o interwencję.
Tyle moich uwag.
 
Oczywiście obostrzenia i stosunek do nich to jedno, tak jak zapędy państwa i koncernów farmaceutycznych, natomiast zdania nie zmieniam co do szkodliwości tego kurestwa (i zdaję sobie sprawę że w zależności od regionu kedni nie zauważają i inni widzą ten syf z tego).
 
Powiem wam co zauważyłem. W większych mistach w marketach tak z 60% ludzi bez masek. W gminnych marketach wszyscy w maskach.
Dziś idę na szybko do takiego po wodę, obok mnie policja. Zastanawiałem się czy się dojebią że nie mam maski, ale nic nie gadali, a mijaliśmy się parę razy i w kasie stali obok siebie.
Natomiast ludzie patrzyli na mnie jak na chuja i myślałem że zaraz ktoś poprosi o interwencję.
Tyle moich uwag.
Ty chuju
 
Powiem wam co zauważyłem. W większych mistach w marketach tak z 60% ludzi bez masek. W gminnych marketach wszyscy w maskach.
Dziś idę na szybko do takiego po wodę, obok mnie policja. Zastanawiałem się czy się dojebią że nie mam maski, ale nic nie gadali, a mijaliśmy się parę razy i w kasie stali obok siebie.
Natomiast ludzie patrzyli na mnie jak na chuja i myślałem że zaraz ktoś poprosi o interwencję.
Tyle moich uwag.
Morderca!
 
Back
Top