No czasami tak bywa, że ktoś ma po prostu swoje zdanie. Wiem, pojebane ale nic nie poradzisz.
Wśród normalnych ludzi to jest normalne, ale jak jesteś PiSiakiem to masz kurwa robić wszystko zgodnie z partyjną linią. Tam nie ma czegoś takiego jak 'własne zdanie'. Dlaczego ten się zdobył na odwagę akurat teraz to nie wiem...
W krajach rozwinietych tworzy sie presja zeby zaszczepic wszystkich, bo wirus zmutuje przez niezaszczepionych. A co z krajami trzeciego swiata ? Jeden wariant byl z Brazylii, kolejny z RPA, obecny z Indii. Moze lepiej oddac nasze szczepionki ludziom w grupie ryzyka z tamtych krajow. Przeciez chodzi o ratowanie zycia, czyz nie ?
To jest bardzo ciekawy temat. nie wiem jak teraz, ale jakiś czas temu pojawiały się takie głosy, że absolutnie nie powinno się szczepić dzieci, bo małe ryzyko, a zamiast tego powinno się szczepionki przekazać biedniejszym krajom.
Najlepsi byli amerykańce, ktorzy swego czasu przytrzymali przez pare miesiecy bodaj 100 mln dawek Astry. Chuj ze mozna bylo ze 2 mln ludzi na swiecie uratować, oni najwazniejsi.