Nie prawda. Mój angielski jest spoko i nikt nie przeprosił na tym filmiku. Nie bylo za co, bo nie było nic takiego. Co nie
@Karateka@ ?
W ogóle kurwa ten temat, to jest największe "a nie mówiłem na świecie". Mi to by było wstyd jak chuj na miejscu tego karateki, ale on idzie w zaparte. Już go tak zindoktrynowali w tym korpo, że przekłada wolność większości nad swoją indywidualną. Będąc tyle lat tylko trybikiem, stroną w excelu i rozmawiając z innymi osobami z pracy wg. "szablonu", to się wcale nie dziwie że tak ma.
Gość uważa się za inteligentnego, a wstrzykuje sobię do organizmu preparat bo inni mądrzejsi tak robią, bez analizy, bez cienia wątpliwości. Nic go nie różni od typowego janusza, który się zaszczepił żeby jechać na wakacje all inclusive. To są właśnie te dwie strony medalu ynteligenci, a z drugiej strony janusze. Jedni śmieją się z drugich, ale są tacy sami.
Idealny przykład co korporację robią z ludźmi. Mówią, że sci-fi wyprzedza to co nas czeka na świecie. To polecam się zapoznać ze światem cyberpunka. Przepaść społeczna miedzy biednymi i bogatymi i brak klasy średniej. Jeżeli nie jesteś posłusznym baranem w korpo to jesteś nikim.