Pewnie oglądaliscie judo.. tragicznie zaprezentowal sie Wojnarowicz komentatorzy przedstawiali go jakby Bóg wie kim był i jakie wielkie szanse na medal mial.. Tyle kar to ja w zyciu w judo nie widzialem. Moze i trafil na rewelacyjnego przeciwnika, mistrza tu i tam ale i przeciwnik niczego nie pokazal takie anty-judo w wykonaniu Polaka i po częsci jego rywala. Ta nasza Polka tez dala sie łatwo poddać Chince. Coś mi sie wydaje ze na nowego Nastka to se jeszcze poczekamy. Na czwórke facetów we wiosłach nie liczyłem zbytnio, tak jak pisaliscie wczesniej, oni juz wygrali wszystko, maja zloty medal olimpijski, mistrza swiata i europy (chyba), to i tak duzo ze chcialo im sie dobic do finalu by rywalizowac z mlodymi. Wczoraj za to maksimum wyciągnął Kawęcki, czołówka była z kosmosu, niezłe muszą żreć koksy :D byc moze dzisiaj Czerniak niezly wynik wykreci.
A jedną z najwiekszych niespodzianek są nasi siatkarze plażowi, dzis snów gładko wygrali, do tego po tych jajcach z przeniesieniem meczu z 14 na 10.
Wielkie gratulacje za to co zrobily dziewczyny we wioślarstwie, z kontuzją i pod koniec jeszcze trzeba bylo sie bronic przed Chinkami, na prawde wielki szacun - wreszcie medal. A tak nawiasem ale mnie wkurwia totalnie Szpakowski, tak pieprzy farmazony, 250 metrów do mety, łodka Australijiek wyprzedza nasza o szerokos dlugosc prawie jednej łódki jak nie wiecej a ten gada "Moze jeszcze nasze zaatakuja australijki, moze jednak, moze bedzie srebro jak przyspiesza"....on to niezle prochy musi brac, kompletne dno, na meczach nei da sie go sluchac a na olimpiadzie to juz w ogole.
No i wracajac do Ciebie Escobar, z poprzedniej strony.. taa być moze za bardzo generalizowalem i wrzucilem wszystkich do jednego wora, no ale moge czuc sie zniesmaczony i zawiedziony wynikami czesci naszych reprezentantow. Zreszta prawie to samo napisales co ja czyli ze jest jeszcze z czego sie cieszyc i trzymac kciuki a kto zawalił tylko ja szukam przyczyny od razu (moze za wczesnie) tak szybkich i w wiekszosci przypadkow dosc przykrych porażek. Ale dziś idzie w miare dobrze wiec i moja krytyka zmiejszy sie diametralnie haha :)