Halibut 2.0
UFC Welterweight
Nie żeby coś Hali, ale może chodzi o twój sposób bycia? Możesz nikogo nie obrażać, ale w zasadzie większość twoich postów jest mocno specyficzna. A zauważ, że to i tak mocno specyficzne forum, a jednak sie tu, że tak powiem - wyróżniasz. Ja mam wyjebane bo i tak głównie kręcę tu bekę, ironizuje i szydzę. Czasem coś poważniej napisze.
Ale komuś mogła się przelać czara goryczy i teraz co byś nie napisał to będzie wojna.
Nie oceniam czyja to wina, kto tu jest tym lepszym, a kto gorszym, kto kogo wyjaśnił, kto ma merytoryczne argumenty, a kto nie umie czytać. Bo mi się po prostu nie chce tego wszystkiego nadrabiać. Ty będziesz w swoich oczach tym, który ma rację, oni w swoich oczach też. Żaden z tu udzielających się w tej wojence użytkowników nie potrafi spojrzeć z perspektywy drugiej strony i próbować ja zrozumieć. Ty też nie. Tyle ode mnie.
Masz niemal całkowitą rację :)