Może też o grach, ale tych na andorida ;)
Asphalt 8 - dobra grafika, dobry moduł jazdy, fajne i dopracowane samochody. Szkoda, że jest mało mapek, spokojnie można policzyć na palcach dwóch rąk. Ale za to jest kilka trybów jazdy, różne kategorie smaochodów, wiec nie jest zawsze tak samo. Zmieniłem starowanie, bo nie przepadam za "skręcaniem" smartfonem, mam jazdę na dotyk. Ogółem dobra gra.
Assassins Creed Pirates - dla mnie kaszana. Nie wiem nawet czy to "Creed" jest w tytule,czy nie. Dla mnie gra wydaje się dosyć monotonna, nie jestem fanem takich gier na telefon. Przy kliknięciu ekranu podczas wideo, czy animacji, system podawał mi, że gra nie odpowiada, i czy ją zamknąć, ale potem leciało dalej. Nie podobają mi sie te "dialogi" w postaci komiksowej. Nie podeszła mi.
Gem Miner 2 - moze troche inna gra, ale bardzo luźna i fajna na zabicie czasu. Górnik, kopanie, odnajdywanie kamieni i artefaktów. Na początku może wydawać się nudna, ale im głębiej idziesz, tym bardziej chcesz jeszcze dalej iść. No i to uciekanie "na powierzchnię" gdy zaczyna Ci brakować tlenu - walka z czasem :)
Real Boxing - na pierwszy rzut oka gra kozacka. Fajna grafika, dobry system walki, muzyka na plus. Ale im więcej w to gram, tym coraz bardziej się nudzi. Nie ma za dużo przeciwników, dopiero w karierze ich poziom wzrasta z walki na walkę. Trening na sali niezmienny. Tylko 3 rundy, gdzie po walce w tabeli jest miejsce na 15. Werdykty są zawsze jednogłośne. Nawet przy wyrównanej walce jaka miałem, werdykty były takie same. Trochę słabe jest to, że możemy juz w 1 rundzie pokonać kogoś przez nokaut, lepiej byłoby jakieś obijanie itp, a nie od razu "pasek z życiem", jak w Mortalach itp. Jest dosyć dobrze, ale mogło być lepiej. Gra raczej nie wciąga, raz na jakiś czas miło zagrać.
Kingdom Rush - zdecydowanie najlepsza gra (chyba) strategiczna i logiczna. Stawiamy jakies budynki, bijemy wrogów, nikt nie moze przejsć. Bardzo klimatyczna i wciągająca gra. Czasem jedna plansza zajmuje mi dobre 30 minut gry. Najgorsze jest to, jak grasz 30 minut, masz już 14/15 "serii" (wychodzenie "wrogów") i nagle przegrywasz. Idzie się wkurzyć i główkować, co i jak poprzestawiać. Tę grę przeszedłem ze 2 razy. Raz na kompie gdzie się wkreciłem, potem na Xperii J - miałem tam wszędzie po 3 gwiazdki, a na dodatek były mapy za które na kompie trzeba płacić i po 2 nowe typy gier do każdej planszy, czyli można było zdobyć po 5 gwiazdek. Nabiłem jakieś 81 gwiazdek na 95. Ale potem przyszedł czas na kupno Xperii L i niedługo zacznę grać od nowa. I celuję we wszystkie gwiazki ;) Grę polecam wszystkim, są wersje przeglądarkowe.
Kingdom Rush Frontiers - druga, bardzo fajna ondsłona w.w gry. Co prawda, czuję jakiś inny klimacik niż w poprzedniczce (tu raczej wojownicy piaskowi, tam leśni) i choć jedynka pod tym względem mi sie bardziej podobała, to dwójce nie mogę nic zarzucić. Z gwiazdek wynika, że mapek jest jeszcze wiecej, co oznacza jeszcze wiecej zabawy. Mam wrażenie, ze gra jest nieco cięższa, a budynki (jak zresztą widać) się różnią. No i wrogowie też. Jestem w trakcie i męczę się z jedną planszą. Wrazenia na plus.
Jako, ze od kilku dni mam Xperie L, pójdą mi lepsze gry, więc potrzeba mi trochę czasu. W kolejce mam jeszcze GTA VC, SA, Gangstar Rio i Vegas, oraz Modern Combat 4.
@Tomek Chmura, widziałem gdzieś tutaj, ze grałeś w Kingdom Rush i Ci się spodobała. Rozumiem, ze grałeś na przeglądarce? Zgadzasz się z moją opinią, czy mam jakieś zagórowane twierdzenia i są lepsze gry tego typu? Grałeś w KR Frontiers? Bo wyszła niedawno wersja na przeglądarkę. Jeżeli tak, jakie są Twoje odczucia? Lepsze, gorsze, trudniejsze, łatwiejsze? Chciałbym zobaczyc punkt widzenia innej osoby która grała w te gry, czy jest poodbny do mojego.