GameZone... czyli co sie kreci w czytnikach.

Cry me a river. Czego nie polecasz ? Chujowych serwerów, Twojego chujowego połączenia czy gry ? Już się wyżaliłeś to teraz włącz grę bo chyba o to tutaj chodzi.
 
Chyba oczywiste, że chujowych serwerów. Gdyby DL był na stałym poziomie to wszystko by trwało trzy razy krócej i bez zerwanych połączeń.



Nie polecam nieprzemyślanych instalacji gry typu, a wrzucę setup i za godzinkę sobie zagram, jakbyś miał problemy z interpretacją moich wpisów.
 
Nie sądziłem, że to będzie tak trywialne. :D Myślałem, że chodzi o jakieś 2 gry. The Last of Us mnie zmyliło. :)
 
Bo robisz z tego taką tragedię jakbyś nie mógł gry włączyć. Mają patcha wrzuconego na chujowe serwery, trudno, popłakaś już w wcześniejszych postach i wystarczy. Polecam napisać płaczliwego maila do CDP. Na pewno to nareperują.
 
@Hang: wszystko dobrze? wez zluzuj, wiecej ty narzekasz na to narzekanie, niz to narzekanie jest tego warte :)
 
Fallout 3 czy Borderlands. Którą grę lepiej kupić? W którą Wam się lepiej grało?







@down



Raczej sam. Rzadko bawię się w MP.
 
27 godzin i pękł Far Cry 3. Nie żałuje wydanych pieniędzy i polecam. Nie spieszyłem się z ograniem, często biegałem sobie po polanie polując na zwierzęta i nie zajmując się w ogóle misjami. W trofeach by mieć platynę zostały mi tylko te które trzeba zrobić on line. Jest ich tam 4-5. Resztę w singlu poprzechodziłem/poodkrywałem więc w umie grę mogę sprzedać.
Misje fajne lecz nic odkrywczego w nich nie było, irytowały mnie tylko te "skradankowe" lecz na szczęście nie było ich wiele. Humor też dopisywał tej produkcji zwłaszcza przy opisie napotkanych zwierząt :) Ciekawe postacie drugoplanowe, przyjemne dialogi.
No i fajny soundtrack chociaż muzy tam za dużo nie było.
Jak ktoś ma obawy, tak jak ja bo bał się, że trójka będzie tak samo chujowa jak dwójka to mówię mu: kolego idź na całość i nie kieruj się FC2 (w którym nawet nie doszedłem chyba do połowy i umarłem z nudów).
9-/10 śmiało mogę przyznać.
 
Panowie mam widnows 8 i próbowałem zainstalować mafie i się nie udało. To dlatego, że 8 nie odpala tych statrszych gier czy nie odpala w ogóle? bo nie wiem czy jest sens kupowania tych nowszych prodkukcji.
 
vaicavalo, polecam obie, ale na solo to fallout lepszy, bardziej rozbudowany, ale przy obu zajebiscie sie bawilem, oczywiscie ze wszystkimi dodatkami. dodam jeszcze, ze fallout nv jest lepsze od obu tych gier
 
Oka. To zgodnie z Waszą radą sypnę kaską na Fallouta. Chodzi mi o jakąś dobrą grę osadzoną w postapokaliptycznym świecie na długie, upalne, wakacyjne południa.
 
Na F3 zejdzie Ci sporo czasu jeżeli tylko będziesz starał się odkrywać wszystko co jest do odkrycia. Jedyny dla mnie minus F3 to główny wątek, który nie jest super ciekawy.
 
The Last of Us urywa dupsko, właśnie o taką grę mi chodziło. Piss off apokalipso, po tej grze będę gotowy na Twoje przybycie. Umiem już wytwarzać apteczki i koktajle Mołotowa, bomby z gwoździ, przyzwyczaiłem wzrok do ciemności, poruszam się ciszej niż Syrio Forel z Gry o Tron, no i wreszcie, dzięki Ellie nauczyłem się ... gwizdać xD
Zajebisty, ciężki klimat, takedowny są naprawdę masakryczne (duszenie typa przez parę sekund i to, jak wyciąga desperacko łapska - masakra) fabuła i cutscenki - rewelacja. Scenariusz miecie pod względem drobiazgowości, nic nie wydaje się przypadkowe. Grafika i dźwięk są zajebiste, a przeciwnicy naprawdę wymagający, gram na normalu, ale już wiem, ze przejdę grę jeszcze co najmniej dwa razy na trudniejszych poziomach. Wczoraj ciorałem PS3 do godziny 2 w nocy, jak na razie na liczniku ponad 7h i ~35% gry, choć nie wiem czy ten % tyczy się ukończenia wątku fabularnego czy też nabicia platyny czy coś takiego.
O takim survivalu marzyłem, na takie coś czekałem, cholera, nie pamiętam tytułu abym praktycznie całą grę przeciekał na kuckach, chodź dostępny jest sprint xD Zwiedzam praktycznie każde miejsce, bez pośpiechu eksploruje wszystko co się da i radochę mam taką jak wtedy gdy dostałem wigry 3 podczas komunii xD
Ta gra ma tylko jedną wadę - niestety kiedyś musi się skończyć ...
 
@up super opinia, miałem kiedyś ps3 i je sprzedałem i to był wielki błąd. Dla tej gry i po twojej opini kupie chyba znowu :D
 
Gambit troche przekoloryzwal az, bo gra ma troche wad, ale jak najbardziej warto dla niej kupic PS3-ke.
 
Oczywistym jest, ze nigdy nie powstała i nie powstanie gra która spodoba się każdemu, tak samo nie da się uniknąć jakichś mniejszych wpadek zwłaszcza przy tak rozbudowanym tytule jak TLoU. Ja nie jestem jakimś progamerem, który połamał dziesiątki padów na grach, stąd też jakieś detale, które wpadają osobom bardziej zaznajomionym z tematem mogą mi umknąć.
Jedyna wada, jak już miałbym gdybać, to sytuacja, w której przeciwnicy nie widzą naszych kompanów gdy Ci nawet przemykają im koło nosa. Czy mnie to drażni? Raczej nie, zwłaszcza, że gdyby Naughty Dog nie poradzili sobie z zaprogramowaniem ich AI (zresztą nie tylko ich, bo przeciwników też to tyczy) i pchaliby się nieporadnie pod "topór" ginąc seriami, to pad regularnie latałby po pokoju. Dla mnie bardzo dobre rozwiązanie zwłaszcza, że tu towarzysz możne zostać pochwycony i zabity, gdy już dojdzie do otwartej walki, a zdarzają się też sytuacje gdy np. Ellie ratuje mnie i cegłówką napierdziela przeciwnika który mnie pochwycił. W końcu to gracz i nawet dwóch NPC, których zachowanie silnik i konsola musiałyby udźwignąć, a do tego odpowiednie reakcje przeciwników, których w jednej miejscówce może być nawet kilkunastu.

Tak trochę z innej beczki. Łażę teraz po cmentarzu i mam dotrzeć do auta wbitego w jakąś szkołę czy coś (potrzebny akumulator). Połowa gry już za mną?
 
Wiadomo, że gracz lepiej wychodzi na tym, że przeciwnicy nie widzą Ellie i reszty NPC. Jednak jakby nie patrzeć jest to dosyć duży błąd. Ja zapierniczam ledwo słyszalnymi kroczkami, żeby mnie klikacz żaden nie usłyszał, a reszta zapieprza sprintem jak gdyby nigdy nic. Ale pal sześć nawet tych niewidzialnych NPM. Co tam się potrafi z checkpointami wyrabiać to dopiero jest komedia. Już pisałem wcześniej jak miałem przypadki, że po save'ie uruchamiam następnego dnia konsolę, biorę kontynuuj, a tu mnie przywraca na środku placu z 3 przeciwnikami, których wcześniej ubiłem żywymi. :D I nici ze skradania się, tylko musiałem się nap...ać z nimi i 15 następnymi, którzy z budynku wybiegli zaraz. :D I cały żmudnie zbierany ekwipunek, wszystkie naboje poszły w pizdu. :D


W chooy gry jeszcze przed Tobą. :)
 
Rzeczywiście kiepsko z tymi checkpointami chociaż mi jak do tej pory jeszcze nic takiego sie nie przydarzyło, raz tylko gdy zginąłem, wczytał mi się save gdzie miałem 1/4 paska życia i brak amunicji straconej przed śmiercią, ale był to moment gdy na daną lokację wpadały kolejne bandy przeciwników.



Tak mnie ostatnio coś siekło i nie mogę przypomnieć sobie tytuły gry. Była na PCta i chyba dało się ją jedynie ściągnąć z internetu. Na samym początku lądowaliśmy na bezludnej wyspie i musieliśmy jakoś tam przetrwać, przede wszystkim zrobić szałas rozpalić ogień i skombinować jedzenie, później eksplorowało się całą wsypę. Kojarzycie tytuł?
 
@up



odpalałem, niestety nie pomogło.



@nikuya-san



jeśli nie grałeś to żałuj ;) jak dla mnie 1wsza częśc mafii najlepsza gra świata :)
 




jaram się jak głupi powrotem do sterylnego swiata Mirrors Edge :-)



martwi tylko data premiery podana na końcu filmu :-)
 
Mam ochotę porozwalać kilkaset osób, w stylu Niezniszczalnych. Battlefield 3 to będzie dobry wybór, czy polecicie coś ciekawszego ?
 
@Hubi
Battlefield w singlu to porażka. W multi mam 50+ godzin i dopuki nie grałem na serwerach premium, to było na luzaku. Wbijasz w czołg i jesteś bogiem. Na serwerach premium gra robi się pierońsko trudna i bycie w top 3 na serwerze staje się wyzwaniem. Dodam jeszcze, że w BF kille dają mało punktów w statystykach, więc jeśli chcesz być wysoko, to bardziej opłaca się grać zespołowo i wykonywać zadania.
 
Back
Top