Fame MMA gala youtuberów

Ruchała to podobno dziś marketingowo top KSW z nowej fali a wywiady niektóre nawet nie dobijają do 1 tysiąca.

Nie ma ratunku po tej erze dawnych zawodników oglosilbym w jakiś sensie, że SW w Polsce umarło.

I nadchodzi era Szeligi,Ferrari ,Soroko czy Tyburskiego.Era FM już pełną gębą. Taką rozdziabioną na maksa jak w tej gierce Nintendo.
YouTube jest opanowany przez dzieciaki i ilość odsłon pod wywiadami nie jest wyznacznikiem opłacalności zawodników. Wyznacznikiem jest to czy gala się sprzedaje, a KSW pod względem biletów i oglądalności dobrze sobie radzi.

Owszem część ich gal jest na mniejszych galach, ale KSW robi 12 gal w roku i nie da się każdej gali robić w Gliwicach czy Gdańsku. Ząbki czy Grodzisk Mazowiecki też mają fajne hale i też zasługują na obecność.
 
Nie no nie róbmy jednak z yt medium dla dzieciaków. Ja znam masę rodzin którzy już nie mają tv i siedzą na YouTube
 
@Bolesław

Dlatego zastanawiam się kiedyś czy historia nie zatoczy ironicznego koła i KSW będzie kupować fighterów FMa.
Przecież Wojek Rysiewski sam powiedział, że kilku fajterów zasługuje na szansę.

Jestem pewien, że Tyburski czy Tańcula czy Taxi Złotówa by dali fajne walki z mniej doświadczonymi zawodnikami.
 
@Janusz Sram

Tak z ciekawości wywiad z ojcem Denisa który już ma chyba 400-500 tysięcy który ogłosił start w HL uważasz że odpalił 13 letni Maciek. No bez jaj.

Po prostu ludzie uciekli w FM i taka jest prawda. Tu nie ma ciągle co pisać o tych mitycznych dzieciach cały czas.

Ile na yt jest wywiadów na temat walki Laszczyk vs Ferrari. To chyba takie poruszenie ostatnio było przy Adamek vs Kliczko.
 
W zeszłym roku KSW kilku inflencerów oznaczało na Instagramie jako gwiazdy na trybunach podczas gali
Żeby tylko. Przecież na każdej gali KSW są celebryci, a np. Radek Paczuski jeździ sobie na wycieczki z Kacprem Błońskim, bo się kolegują.

Celebryci są na galach KSW od czasu walki Pudzian Najman, bo już wtedy to było modne.
 
Przecież Wojek Rysiewski sam powiedział, że kilku fajterów zasługuje na szansę.

Jestem pewien, że Tyburski czy Tańcula czy Taxi Złotówa by dali fajne walki z mniej doświadczonymi zawodnikami.
Według mnie najlepsze umiejętności z freaków mają: Tybori, Wiewiór i Arab.
Żeby tylko. Przecież na każdej gali KSW są celebryci, a np. Radek Paczuski jeździ sobie na wycieczki z Kacprem Błońskim, bo się kolegują.

Celebryci są na galach KSW od czasu walki Pudzian Najman, bo już wtedy to było modne.
Z Dubielem nie Błońskim
 
Załóżmy że ta era serio może nadejść. To w KSW widzę

-Kubanczyk,Alan,Soroko,Szeliga,Lupa,
Ferrari,Adrian Polak,Tyburski,Arab,Tancula,Muran,
Bomba,Wiewiór,Ztrolowany.

To miałoby swoje plusy, bo nie byłoby tych żelasów z yt.

Jakby KSW zbudowało swój dział FMa to zacząłbym oglądać polskie galę wreszcie.
 
Kostyra i Prezes FEN


Jóźwiak- gaża za walkę + bonus 200 tysięcy zł ten kto wygra starcie.


Fen miał katastrofalne wyniki w systemie PPV- Jóźwiak.

 
Last edited:
1675379180395.png
 
Trochę się boxdel frajersko zachował.
#teamBoxdel
jebać szacunek tylko dymy
2,30 na Kwiecińskiego warto rozważyć. Warunki fizyczne równe, dużo większe doświadczenie w tej formule i rywal dziurawy w stójce.
Tam raczej będzie pełny dystans
Laszczyk trochę się zachłysnął, bo po erze FMa wróci do dawnych liczb, taka prawda.

Nawet ring polska go wyśmialo z tymi 1-2 tysiące :lol:


Ale to tylko pokazuje jak dziś gwiazdorski pułap ma FM i nawet Laszczyka może to zjeść bo to jak grać w lidze polskiej i przejść do Premier League, albo grać w Na Wspólnej a dostać kontrakt od Cruise na Mission Impossible 9.
leszczyk jest mniej inteligentny od przeciętnej osoby więc nie oczekuj od niego za dużo
 


Ja rozumiem, że Wasilewski jest anty od początku i płacze codziennie, ale pisać coś w stylu 'bo przecież nie dla dojrzałych ludzi o choć przeciętnym smaku' o fame mma, organizując po szopach śmieszne, nudne gale, to trzeba mieć tupet. Polskie gale bokserskie to za to danie wykwintne, dla prawdziwych smakoszy, nikomu nieznane postacie, 8 na 10 walk nazwiska które nawet przypadkiem nie przewijają się przez ucho... Mmm, aż nabrałem smaka na jakieś suzuki boxing night albo Brobrowniki fight night 8 :tellmemore:
 
@Prese

Aha. Ja szczerze już dawno rzuciłem boksy. Od ery MMA stało się dla mnie mega nudną macanką i już nie mogę na niego patrzeć jak kiedyś. Nawet na galach FM unikam.

Na ziemię musi zejść drugi Mike Tyson bym wrócił, choć nawet on mógłby mnie nie rajcować bo dziś HW to śmieszne grubaski z Maca, nie jak kiedyś atletyczne murzyny jak z Olimpu.


 
Last edited:
Mistrz gry ma rację z tym , że dzisiejszy poziom nastków, a kiedyś to niebo a ziemia. Ten koleś co powiedział ,,Jóźwiak do piachu"

Ale ja już dawna uważam że ludzkość umarła od kiedy są telefony z dostępem do neta i już zawsze to będzie świat Zombie, który rozwalił społecznie świat. Najlepiej to widać na dawnych koncertach gdy człowiek był skupiony a, teraz przez cały koncert komórka w ręce.

Dlatego dla mnie data łatwego dostępu do komórki z internetem, jest tak samo ważna jak daty 1 czy 2 wojny światowej.

To zabiło ludzi i nigdy nie będzie jak kiedyś.
 
Media np teraz często walą tytuły o wzmożonej depresji dzieciaków. i tyle, ale jednym z powodów jest FOMO- silne uzależnienie niczym Hera by ciągle śledzic internet. Takie dziecko jest już w takiej erze, że ma ciężko często wysiedzieć na lekcji czy odrabiać pracę domową, bo ciągle jest ciekawe co tam na Tik toku za 20 sekundowe tańce mają miejsce albo do jakiej piosenki Zuzia rusza ustami w tle.
 
Dziennikarz wyborczej dość ochoczo reklamuje Fame. To dla mnie już największy symbol, co będzie nr 1 w Polsce i każdy się z tym pogodził. Jeszcze zachęca by zobaczyć wywiady z Golą i Ferrari.

Nadal mam wrażenie że tego lizania by aż takiego nie było, tylko wszyscy dookoła widzą że w profesjonalnym SW panuje straszna bieda i na długie lata nie będzie na kim kręcić zainteresowania.

 
Ja rozumiem, że Wasilewski jest anty od początku i płacze codziennie, ale pisać coś w stylu 'bo przecież nie dla dojrzałych ludzi o choć przeciętnym smaku' o fame mma, organizując po szopach śmieszne, nudne gale, to trzeba mieć tupet. Polskie gale bokserskie to za to danie wykwintne, dla prawdziwych smakoszy, nikomu nieznane postacie, 8 na 10 walk nazwiska które nawet przypadkiem nie przewijają się przez ucho... Mmm, aż nabrałem smaka na jakieś suzuki boxing night albo Brobrowniki fight night 8 :tellmemore:
boks w Polsce to jest skrajne dno dna. Te gale ze ściąganiem jakiś desperatów bedących żywym workiem treningowym i ci komentatorzy:
co za kunszt bokserski
polska szkoła boksu
piękny lewy prosty ciągle powtarzany w stylu Kuleja
jeszcze jedna walka i może będzie walczył o mistrzostwo
trzeba bedzie po walce na spokojnie usiąść z promotorem i pogadać co dalej

Jakiś boot z ludzkim głosem byłby już lepszy :korwinlaugh:

To powinni puszczać jako formę tortur

Większe dno to tylko piłka nożna dotowana przez państwo do granic możliwości...
 
Fame budzi zainteresowanie głównie y dzieciaków i póki będzie im na to starczalo kieszonkowego będą to ciągnęli. Wystarczy popatrzeć na widownię. Głównie dzieci i to nie tyle w wieku gimnazjalnym ale i podstawówka. I te chłopaczki co zadawały pierwsze pytania, spłakały się bo dorosły ich ustawił do pionu. Właśnie to jest zło które wprowadził fame tworząc telefony do zawodników. Dziecaki myślą że mogą kogokolwiek cisnąć bez konsekwencji. Potem przychodzi zderzenie że ściana w postaci rzeczywistości i taki sracz mały musi dostać ojcowskiego liścia żeby w głowie się na nowo poustawiało
 
Tak i żłobek. Zagadaj do modów by dali pare newsów na Mmarocks a nie dział freakowy jak nieraz robili to taki Denis czy Szeliga zrobi pod newsem 100 postów.

Ale przecież nikt tego nie śledzi. Nie no skąd :rofl:
 
Back
Top